| Piłka nożna / Euro 2020

Euro 2020. Ken Sema. Rodzinna podróż do Szwecji. Od łez smutku do łez szczęścia

Ken Sema
Ken Sema (fot. Getty Images)
Aleksandra Parzonka

Jego ojczyzną jest Szwecja. W niej się urodził i dorastał. I to ona zabrała go na Euro. Ale ten kraj wybrała za niego polityka. Gdyby nie ona, to grałby w reprezentacji Konga.

DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ
Włosi o krok od pobicia rekordu sprzed 82 lat. Brakuje meczu

Czytaj też

Włosi wygrali wszystkie mecze w fazie grupowej (fot. Getty Images)

Włosi o krok od pobicia rekordu sprzed 82 lat. Brakuje meczu

Na świecie pojawił się pod koniec września 1993 roku. Pięć lat po ucieczce rodziny z Afryki. Jej świadkiem była jedynie najstarsza siostra – Lyra. 12 – letnia wówczas dziewczynka przemierzyła z rodzicami tysiące kilometrów w poszukiwaniu bezpiecznego miejsca. Kinszasę opuścili niespodziewanie. Dotarli najpierw do Belgii, by ostatecznie trafić do szwedzkiego Asele.

Wtopić się w lud


Dwie córki – Lyra i Amanda oraz dwóch synów – Maic i Ken. Takiego potomstwa doczekali się po latach Kiadila i Ndongal Semowie. Trójka przyszła na świat już w Szwecji. W nowej ojczyźnie, w której znaleźli się dość przypadkowo w 1988 roku. – Ojciec był aktywny politycznie. Popadł w niełaskę władzy. Został nawet aresztowany. Dalsze mieszkanie w Kinszasie stało się niebezpieczne. Otrzymaliśmy pomoc w ucieczce – wyznał Ndongal w rozmowie dla nt.se (Norrkopings Tidningar). Ochronę żony i dziecka zapewniło ONZ. Dostali się do byłej potęgi kolonialnej, czyli Belgii. Tam jednak nie mogli pozostać dłużej. Wybrali więc skandynawski kierunek. – Byłam przerażona. Ciągle płakałam. Nie wiedzieliśmy, co się z nami stanie – wspominała Kiadila.

Pierwsze lata w obcym państwie były trudne. Dokuczały samotność i izolacja. – Przywykliśmy do tego, że otaczały nas wielodzietne rodziny. Nagle cały ten obraz został zmieniony – zdradził Ndongal. Musieli poznać jak żyje europejskie społeczeństwo. Szybko nauczyli się szwedzkiego. Problemem okazała się jednak praca. Nie mieli żadnych dokumentów, które potwierdzałyby ich kwalifikacje. I tak Kiadila – nauczycielka w Kongu – została sprzątaczką. Jej mąż (wcześniej inżynier elektryk) podjął naukę na nowo. W tym celu przeniósł się do Norrkoping. Miejsca, w którym w końcu osiedli na stałe i gdzie urodził się najmłodszy syn – Ken.

Inne piłkarskie ścieżki


Piłka nożna była wpisana w rodzinne życie od początku. W dzieciństwie na odległych afrykańskich terytoriach grali w nią rodzice. Później postawili na nią synowie. Ich wybór popierała najstarsza siostra. – W głowach chłopców była tylko piłka. Po treningu w klubach kontynuowali grę z najlepszym przyjacielem [Davidem Mitovem Nilssonem – obecnie bramkarzem IK Sirius], który mieszkał niedaleko – potwierdziła Kiadila. Rozpoczynali w lokalnych młodzieżowych drużynach. Starszy wybrał IF Sylvia, młodszy zaś od początku szkolił się w IFK Norrkoping. Różnica wieku (pięć lat) sprawiła, że nigdy nie zagrali razem. Gdy Maic zaczynał zagraniczne podróże (grał w Norwegii, Holandii, na Cyprze oraz w Indiach), Ken – próbował zadomowić się w Allsvenskan (najwyższej lidze). W 2016 roku lewy pomocnik znalazł miejsce w Ostersunds FK, ale też w… reprezentacji U21.

Włosi o krok od pobicia rekordu sprzed 82 lat. Brakuje meczu

Czytaj też

Włosi wygrali wszystkie mecze w fazie grupowej (fot. Getty Images)

Włosi o krok od pobicia rekordu sprzed 82 lat. Brakuje meczu

Dwa lata w nowym klubie dały mu dużo. W 2017 roku zdobył Puchar Szwecji. W finałowym meczu jego drużyna spotkała się z tą pierwszą, czyli IFK Norrkoping. Zwyciężyli aż 4:1, a Ken asystował przy trzech golach. Powoli zaczął zmierzać do "europejskiej" kariery. W 2018 roku Ostersunds FK dotarło do 1/16 finału LE. Mimo porażki (2:4) dwumecz z Arsenalem nie był najgorszy. Z jednego ze spotkań wyszli nawet zwycięsko (2:1) i w nim trafił również Ken.

Matczyna troska


Dobre występy sprawiły, że zyskiwał popularność. Na pierwszym planie stali, co zrozumiałe, pierwsi kibice, czyli rodzice. Nie było meczu, którego nie śledziliby z trybun. Ich doping był jednak nieco inny. Urozmaicony tańcem i z grzechotkami w dłoniach. Matka Kena była tak rozpoznawalna w Ostersund, że zyskała nawet status "maskotki" drużyny. Rolę tę łączyła z pracą zawodową w Norrkoping. A to ponad 700 km dalej... – W dniu meczu pracuję tylko na porannej zmianie. Potem, następnego dnia wracam do domu akurat na popołudniową zmianę – wyznała w 2018 roku – Robię tak, bo świetnie się przy tym bawię – dodała.

"Od zawsze" wierzyła, że synowie zapiszą się w historii futbolu. Jej postawa miała im w tym pomóc. W 2017 roku została zaproszona na galę piłkarską w Sztokholmie. Tam pojawiła się na scenie z synami. Wystarczył jeden sygnał, aby ta trójka zaczęła tańczyć. – Nie było w tym nic dziwnego. Zawsze tańczyliśmy razem. Nie musieliśmy ćwiczyć, bo kolejne kroki znaliśmy na pamięć – wyjawiła tuż po występie. Obraz matki i dwóch piłkarzy obiegł cały kraj. Kiadila szybko stała się najsłynniejszą matką w szwedzkim futbolu.

"Europejskie" wyzwania


W 2016 roku Ken znalazł się w składzie na igrzyska. Tych występów nie mógł jednak zaliczyć do udanych. Nie grał zbyt dużo, a zespół zajął ostatnie miejsce w grupie. Kolejny rok zapowiadał się nieco lepiej. W styczniu miejsce w kadrze znalazł dla niego Janne Andersson (były szkoleniowiec IFK Norrkoping). Półgodzinny występ w debiutanckim meczu towarzyskim ze Słowacją pomocnik podkreślił asystą (wygrana 6:0). Na kolejne mecze musiał czekać jednak rok.

Zagraniczna część podróży po futbolu rozpoczęła się w lipcu 2018 roku. Wtedy trafił do Watford, gdzie miał nauczyć się angielskiego stylu gry. – Przyjechałem z Allsvenskan do Premier League. Był to dla mnie duży krok. Myślę, że całkiem nieźle sobie poradziłem – oznajmił w wywiadzie dla Fotbollskanalen. Zapoznawczy sezon zakończył na 11. miejscu w tabeli. W kolejnym został wypożyczony. Tajniki włoskiej piłki zgłębiał w Udinese Calcio. A w tym czasie "Szerszenie" z Watford spadły do Championship. Na ratunek ruszył znów Ken.

"W życiu wszystko jest możliwe"


Pięć goli i sześć asyst w 41 meczach. Takie miał statystyki w minionym sezonie na zapleczu Premier League. Taktyka trenera Xisco Munoza, oparta na grze skrzydłami, pomogła mu odzyskać pewność siebie. – Dobrze było wrócić do Watford i udowodnić sobie, trenerowi, zespołowi, a także fanom, że mogę być ważną częścią drużyny – podsumował na portalu Watford Observer. Zespół zajął drugą, premiowaną awansem pozycję, a on został nagrodzony nowym pięcioletnim kontraktem.

W reprezentacji chciał zaistnieć już trzy lata temu. Do Rosji jednak nie pojechał. Chociaż wiele wskazywało, że się tam znajdzie. Z powołaniem na Euro było podobnie. Niby sygnalizowały to mecze towarzyskie, ale nikt nie miał co do niego całkowitej pewności.

W dniu ogłoszenia powołań byłem w domu z mamą, tatą, bratem i dziewczyną. Moje nazwisko na liście wywołało ogromną radość. Rodzice tańczyli, krzyczeli i płakali ze szczęścia. Byli ze mnie dumni. To był wielki dzień dla mojej rodziny – przyznał po ogłoszeniu decyzji. Wierzy, że ta reprezentacja ma szansę na zdobycie medalu. – W życiu wszystko jest możliwe – sam też stawia przed sobą ambitne cele – Trochę się zestarzałam, ale też bardziej dojrzałem. Moja forma jest teraz wysoka. Chcę pokazać na co mnie stać – deklaruje.

"Biega szybciej niż Lampart"


Kongo ma wciąż miejsce w pamięci Kena i jego najbliższych. O powrocie już jednak nie myślą. – Dzieci były tam z wizytą. Interesują się pochodzeniem. Nie mają jednak podwójnego obywatelstwa. Są tylko obywatelami Szwecji – przyznał ojciec kilka lat temu – Ken i Maic nie skłonią się ku zmianie drużyn narodowych – uzupełnił. Najwyższą wartością jest dla nich wspieranie Szwecji. Państwa, które dało im schronienie i pozwoliło na spokojne życie.

To zadanie ma wypełnić przede wszystkim Ken. Powołany na swoje pierwsze mistrzostwa Europy. Jego droga do reprezentacji nie była usłana różami. Przezwyciężył wiele trudności. Zawsze mógł liczyć na sympatię kibiców. Jeden z nich zadedykował mu nawet utwór muzyczny. – Ken był dla mnie wielką inspiracją i wzorem do naśladowania. Cztery lata temu doznałem kontuzji kolana i nie mogłem już grać w piłkę. Teraz tworzę muzykę, więc postanowiłem napisać piosenkę o moim największym idolu – wyznał Elliot na stronie Watford Observer. Tekst zawiera odwołania do klubowej przeszłości pomocnika, ale też do jego pochodzenia. Artysta akcentuje, że piłkarz "biega szybciej niż Lampart [reprezentant Demokratycznej Republiki Konga]". A w refrenie powtarza: "Ken Sema nie ma problemu. Strzeli tam, gdzie mu wskażemy". – To oznacza, że jeśli powiemy Kenowi, aby strzelał w dolny róg bramki, to piłka znajdzie się właśnie w tym miejscu – tłumaczył twórca. Jego zdaniem Ken zdobywa niesamowite bramki. Takimi golami powinien popisać się też w turnieju mistrzowskim. – Remis z Hiszpanią i Polską oraz zwycięstwo ze Słowacją – tak Elliot typował grupowe mecze Szwecji.

Czy ta reprezentacja znajdzie miejsce dla Kena? Niewykluczone, w którymś ze spotkań może zachwycić Szwedów. A u rodziców znów wywołać łzy. Tym razem… szczęścia.

Zobacz też
Grecja zaszokowała Europę. Największa sensacja w reprezentacyjnej piłce
Euro 2004

Grecja zaszokowała Europę. Największa sensacja w reprezentacyjnej piłce

Jubileusz "Piłkarskiego pokera". Szpakowski o kulisach filmu [WIDEO]
(Fot. PAP)

Jubileusz "Piłkarskiego pokera". Szpakowski o kulisach filmu [WIDEO]

| Piłka nożna 
6 lat od odpadnięcia z Euro 2016. Zobacz mecz z Portugalią!
Polska - Portugalia

6 lat od odpadnięcia z Euro 2016. Zobacz mecz z Portugalią!

| Piłka nożna / Reprezentacja 
Rok od otwarcia Euro 2020: zobacz wygraną Włochów z Turcją [SKRÓT]
Turcja – Włochy (fot. Getty/TVP)

Rok od otwarcia Euro 2020: zobacz wygraną Włochów z Turcją [SKRÓT]

| Piłka nożna / Euro 2020 
wyniki
tabela
Wyniki
11 lipca 2021
Piłka nożna

Włochy

(k. 3 - 2)

Anglia

07 lipca 2021
Piłka nożna

Anglia

Dania

06 lipca 2021
Piłka nożna

Włochy

(k. 4 - 2)

Hiszpania

03 lipca 2021
Piłka nożna

Ukraina

Anglia

Czechy

Dania

02 lipca 2021
Piłka nożna

Belgia

Włochy

Szwajcaria

(k. 1 - 3)

Hiszpania

29 czerwca 2021
Piłka nożna

Anglia

Niemcy

28 czerwca 2021
Piłka nożna

Francja

(k. 4 - 5)

Szwajcaria

27 czerwca 2021
Piłka nożna
Tabela
 
Drużyna
M
+/-
Pkt
1
3
7
9
2
3
1
4
3
3
-1
4
4
3
-7
0
Najnowsze
Ponad trzydzieści strzałów i... duże męczarnie Wisły
pilne
Ponad trzydzieści strzałów i... duże męczarnie Wisły
| Piłka nożna / Betclic 1 Liga 
Wisła Kraków wygrała z Kotwicą Kołobrzeg (fot. Getty Images)
Szalony mecz w 2. lidze. Wygrali pierwszy raz od października!
Hubert Matynia (fot. 400mm)
Szalony mecz w 2. lidze. Wygrali pierwszy raz od października!
| Piłka nożna / Betclic 2 Liga 
Status quo zachowane. Po ligowym hicie zadowolona czołówka
Paweł Wszołek i Kamil Grosicki w meczu
pilne
Status quo zachowane. Po ligowym hicie zadowolona czołówka
| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
KKS Kalisz – Olimpia Grudziądz. Betclic 2 Liga [MECZ]
KKS Kalisz – Olimpia Grudziądz. Betclic 2 Liga, 24. kolejka. Transmisja online na żywo w TVP Sport (28.03.2025)
KKS Kalisz – Olimpia Grudziądz. Betclic 2 Liga [MECZ]
| Piłka nożna / Betclic 2 Liga 
Nowe otwarcie w Katowicach. "Przeprowadzka to chwila pełna wrażeń"
Piłkarze GKS-u Katowice (fot. Getty Images)
Nowe otwarcie w Katowicach. "Przeprowadzka to chwila pełna wrażeń"
| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Polska chce zorganizować finał LM! Jest zapewnienie
Stadion Narodowy (fot. Getty Images)
Polska chce zorganizować finał LM! Jest zapewnienie
| Piłka nożna 
Szymański znów trafia w Turcji. Kuriozalny gol! [WIDEO]
Sebastian Szymański (fot. Getty)
Szymański znów trafia w Turcji. Kuriozalny gol! [WIDEO]
| Piłka nożna / Inne ligi 
Do góry