Od oglądania tej sceny włos jeży się na głowie. W dogrywce meczu Szwecji z Ukrainą Marcus Danielson ostro zaatakował Artema Biesedina. Gary Lineker twierdzi, że... nic się nie stało.
Takich scen na mistrzostwach Europy jeszcze nie było. O piłkę walczyli Artem Besedin i Marcus Danielson. Szwed trafił w piłkę, a następnie w kolano rywala. Noga Ukraińca wygięła się w nienaturalny sposób. Bolało od samego oglądania!
Jeszcze zdziwiony... #tvpsport #EURO2020 #strefaeuro #sweukr https://t.co/5kTk1g4Cqk pic.twitter.com/yXtM3ONf7v
— TVP SPORT (@sport_tvppl) June 29, 2021
That’s not a red card. He’s perfectly entitled to clear that ball. Slow motion once again turning an innocuous challenge look more than it was. Ridiculous.
— Gary Lineker �� (@GaryLineker) June 29, 2021
Never, ever go by a still photograph. Ever. https://t.co/HHfELIw6hw
— Gary Lineker �� (@GaryLineker) June 29, 2021