{{title}}
{{#author}} {{author.name}} / {{/author}} {{#image}}{{{lead}}}
{{#text_paragraph_standard}} {{#link}}Czytaj też:
{{link.title}}
{{{text}}}
{{#citation}}{{{citation.text}}}
Jose Mourinho wskazał idealny finał Euro 2020. "Chciałbym, by to Harry Kane wzniósł trofeum"
Rafał Majchrzak /
Jose Mourinho, trener AS Roma wskazał, jaki finał Euro 2020 byłby dla niego idealny. Portugalski szkoleniowiec w artykule dla "The Times" zdradził, że chętnie ujrzałby w decydującym starciu drużyny Włoch oraz Anglii.
Czytaj także: Monopol na strzelanie goli. Anglik wyrównał osiągnięcie Gary'ego Linekera
Czytaj też:

Klasyfikacja strzelców Euro 2020: Cristiano Ronaldo liderem po 1/8 finału. Jeden wyjątek z czołówki
Ułożenie drabinki turniejowej wskazuje, że do takiego starcia mogłoby dojść na poziomie finału. Anglicy w ćwierćfinale zmierzą się 3 lipca z Ukrainą, podczas gdy Włosi dzień wcześniej podejmą Belgów. Transmisje obu spotkań w Telewizji Polskiej, TVPSPORT.PL i aplikacji mobilnej.
"Teraz, gdy odpadła Portugalia, kibicować będę Włochom. Jestem w końcu trenerem Romy, w mojej drużynie grają kadrowicze. Życzę wszystkiego dobrego Leonardo Spinazzoli, który gra bardzo dobrze. Bryan Cristante jest z kolei dobrym zmiennikiem" – zauważył Mourinho.
Okazuje się, że były trener Tottenhamu wciąż ma w pamięci także byłych zawodników.
"Włochy kontra Anglia? To perfekcyjny scenariusz dla mnie. Wspieram także Anglików. Chciałbym zobaczyć, jak Harry Kane podnosi do góry trofeum otrzymane z rąk Aleksandra Ceferina. Widzę ich w finale na Wembley" – pisze Portugalczyk.