Adam Kszczot powiedział, że rezygnacja ze startu w igrzyskach olimpijskich w Tokio była najtrudniejszą decyzją w karierze. – Medal igrzysk był moim wielkim marzeniem, bo tylko takiego krążka brakuje mi w kolekcji – dodał specjalista od biegu na 800 m.
Jeden z najbardziej utytułowanych polskich średniodystansowców w poniedziałek poinformował w mediach społecznościowych o rezygnacji z udziału w igrzyskach w Tokio. Jako powody swojej decyzji wymienił m.in. obóz w Kenii, po którym organizm odmówił posłuszeństwa, sprawy rodzinne i wyłączenie z treningów po szczepieniu.
"Szanowni Kibice, przedstawiam Wam swój komunikat dotyczący udziału w Igrzyskach Olimpijskich Tokio 2020. Najważniejszy moment dla każdego sportowca. Przygotowujemy się do tego latami. Ciężko pracujemy, aby pojechać na Igrzyska. Niestety tym razem nie będzie mnie na nich, mimo iż posiadam minimum i prawo startu, zdecydowałem inaczej. Zostaję w Polsce" – napisał Kszczot.
W środę stanął na starcie biegu na 800 podczas Memoriału Szewińskiej w Bydgoszczy. Zajął piąte miejsce z przeciętnym wynikiem 1.47,97. Po biegu powiedział, że rezygnacja z igrzysk była najtrudniejszą decyzją w jego karierze.
– Za mną najtrudniejsza decyzja. Zdecydowanie się z tym zgadzam. Nie jest łatwo powiedzieć "nie" igrzyskom. Fani lekkiej atletyki na całym świecie pytają zawsze o kilka rzeczy m.in. czy jesteś dobry i czy byłeś na igrzyskach. (...) Decyzja jednak za mną, a było to moje wielkie marzenie, bo tylko medalu olimpijskiego brak mi w kolekcji. Dołek po górach niestety jest zbyt ciężki, aby go pokonać w tym roku. Nie żałuję jednak wcześniejszych wyborów. Taki kryzys po obozie wysokogórskim może zdarzyć się każdemu. To nauka na przyszłość, duża lekcja – podkreślił 31-latek.
Dodał, że przed nim trening i starty w mityngach w drugiej części sezonu. – Może to dobra szansa dla naszych zawodników na dystansie 800 m – Patryka Dobka i mojego kolegi klubowego Mateusza Borkowskiego. Pięknie toczy się historia, bo to tak jak ja wychowanek trenera Stanisława Jaszczaka – stwierdził Kszczot.
Podziękował także całemu środowisku – kibiców i dziennikarzy za zrozumienie tej decyzji i wyrozumiałość. – Nie spodziewałem się tak pozytywnego, dużego, szerokiego odzewu. Środowisko sportowe, czyli moi koledzy, także rozumieją tę decyzję. To mi udowadnia, że ludzie mają wielkie serca – dodał Kszczot.
Pytany o to, czy jest to szansa na podniesienie się po porażce, nazwał sport "pasmem wyzwań składającym się z porażek i zwycięstw". – To, co dzieje się na bieżni, bez względu na miejsce, na którym kończymy, zawsze jest sukcesem. Fajnie, gdy jest to sukces medalowy, gdy jest się zwycięzcą. Ukończenie cyklu treningowego, stanięcie w dyspozycji – takiej czy innej – na linii startu jest już wygraną. Wiedzą o tym wszyscy, którzy spróbowali krótkiego biegu w parku czy startu w lokalnym biegu. Ci ludzie to doceniają i czują to, co ja w sercu – powiedział Kszczot.
31–letni Kszczot to srebrny medalista mistrzostw świata w biegu na 800 m z Pekinu (2015) i Londynu (2017). To także trzykrotny mistrz Europy i multimedalista mistrzostw świata i Starego Kontynentu w hali. Dotychczas w igrzyskach startował dwukrotnie – w Londynie (2012) i Rio de Janeiro (2016). W obu przypadkach dotarł do półfinału.
Minimum uprawniające do startu w igrzyskach w Tokio w biegu na 800 m wypełniło pięciu biegaczy z Polski. Wcześniej ze startu w tej imprezie zrezygnował 17-letni Krzysztof Różnicki. Na tym dystansie Polskę reprezentować będą więc Patryk Dobek i Mateusz Borkowski. Możliwy jest także start Marcina Lewandowskiego, który posiada minima na 800 i 1500 m.
Kliknij "Akceptuję i przechodzę do serwisu", aby wyrazić zgody na korzystanie z technologii automatycznego śledzenia i zbierania danych, dostęp do informacji na Twoim urządzeniu końcowym i ich przechowywanie oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez nas, czyli Telewizję Polską S.A. w likwidacji (zwaną dalej również „TVP”), Zaufanych Partnerów z IAB* (1004 firm) oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP (88 firm), w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej, a także zgody na udostępnianie przez nas identyfikatora PPID do Google.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie naszych poszczególnych serwisów zwanych dalej „Portalem”, w tym informacje zapisywane za pomocą technologii takich jak: pliki cookie, sygnalizatory WWW lub innych podobnych technologii umożliwiających świadczenie dopasowanych i bezpiecznych usług, personalizację treści oraz reklam, udostępnianie funkcji mediów społecznościowych oraz analizowanie ruchu w Internecie.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie poszczególnych serwisów na Portalu, takie jak adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń końcowych i identyfikatory plików cookie, informacje o Twoich wyszukiwaniach w serwisach Portalu czy historia odwiedzin będą przetwarzane przez TVP, Zaufanych Partnerów z IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP dla realizacji następujących celów i funkcji: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostęp do nich, wyboru podstawowych reklam, wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych treści, wyboru spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, stosowania badań rynkowych w celu generowania opinii odbiorców, opracowywania i ulepszania produktów, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, technicznego dostarczania reklam lub treści, dopasowywania i połączenia źródeł danych offline, łączenia różnych urządzeń, użycia dokładnych danych geolokalizacyjnych, odbierania i wykorzystywania automatycznie wysłanej charakterystyki urządzenia do identyfikacji.
Powyższe cele i funkcje przetwarzania szczegółowo opisujemy w Ustawieniach Zaawansowanych.
Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać w Ustawieniach Zaawansowanych lub klikając w „Moje zgody”.
Ponadto masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, przenoszenia, wniesienia sprzeciwu lub ograniczenia przetwarzania danych oraz wniesienia skargi do UODO.
Dane osobowe użytkownika przetwarzane przez TVP lub Zaufanych Partnerów z IAB* oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP mogą być przetwarzane zarówno na podstawie zgody użytkownika jak również w oparciu o uzasadniony interes, czyli bez konieczności uzyskania zgody. TVP przetwarza dane użytkowników na podstawie prawnie uzasadnionego interesu wyłącznie w sytuacjach, kiedy jest to konieczne dla prawidłowego świadczenia usługi Portalu, tj. utrzymania i wsparcia technicznego Portalu, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, dokonywania pomiarów statystycznych niezbędnych dla prawidłowego funkcjonowania Portalu. Na Portalu wykorzystywane są również usługi Google (np. Google Analytics, Google Ad Manager) w celach analitycznych, statystycznych, reklamowych i marketingowych. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych oraz realizacji Twoich praw związanych z przetwarzaniem danych znajdują się w Polityce Prywatności.