Przejdź do pełnej wersji artykułu

Oceny po meczu Szwajcaria – Hiszpania. Daremny trud Sommera

Remo Freuler (z numerem osiem) zrobił w piątek dużo dobrego i dużo złego... (fot. Getty) Remo Freuler (z numerem osiem) zrobił w piątek dużo dobrego i dużo złego... (fot. Getty)

W pierwszym piątkowym meczu 1/4 finału Euro 2020 reprezentacja Szwajcarii odpadła po rzutach karnych z Hiszpanią. Spotkanie zakończyło się remisem 1:1 (0:1, 1:1), a piłkarze Luisa Enrique wygrali konkurs jedenastek 3:1. Najlepszy na boisku był Yann Sommer, który popisał się serią znakomitych interwencji – także w serii rzutów karnych.

Euro 2020 tylko w Telewizji Polskiej! Zobacz plan naszych transmisji

Czytaj też:

Euro 2020 transmisje meczów online live stream TVP

Skrót meczu Euro 2020: Szwajcaria – Hiszpania 1:1 (rz.k. 1:3). La Roja awansuje do półfinału po rzutach karnych

SZWAJCARIA – HISZPANIA: OCENY SZWAJCARÓW


Yann Sommer8/10
Zaczęło się nerwowo – od niepewnego piąstkowania i wybicia w aut. W 8. minucie był bez szans przy akcji bramkowej, bo zmylił go rykoszet. Potem długo nie miał nic do roboty, ale wszystko zmieniło się po czerwonej kartce Freulera. W dogrywce dwoił się i troił między słupkami, zaliczając kilka znakomitych interwencji – najlepszą w sytuacji sam na sam z Moreno. Odbił także strzał w serii rzutów karnych, ale tym razem nie wystarczyło to do zwycięstwa.

Ricardo Rodriguez7/10
Od pierwszej minuty zmotywowany i ambitny. Mógł zaimponować kilkoma odbiorami, po których najczęściej udanie dogrywał do lepiej ustawionych partnerów. Po przerwie popisał się znakomitym dośrodkowaniem z rzutu rożnego, które mogło zakończyć się golem. W dogrywce już ledwo biegał, ale do końca nie odpuszczał w pojedynkach.

Silvan Widmer5/10
Słodko-gorzki występ. Z jednej strony wreszcie było go więcej pod bramką rywali, z drugiej w okolicach własnej popełniał proste błędy – jak wtedy, gdy w 33. minucie w niegroźnej sytuacji wyciął Moratę tuż przed polem karnym. W 67. minucie złapał niepotrzebną żółtą kartkę i grał na pożyczonym czasie. Zmieniony w dogrywce.

Manuel Akanji7/10
Kolejny mecz, w którym pokazał się z bardzo dobrej strony. Chętnie wchodził w pojedynki z Moratą i przeważnie wychodził z nich zwycięsko. W drugiej połowie robił to samo z Moreno. Potrafił nawet dojść do strzału po dośrodkowaniu z rzutu rożnego, ale piłka poleciała wtedy wysoko nad bramką. W końcowych minutach zaliczył szereg kluczowych interwencji i wybić, podtrzymując marzenia Szwajcarów o awansie. Niestety odebrał je pudłując w serii jedenastek...

Nico Elvedi7/10
Pewny i rozważny w interwencjach – kiedy było trzeba to wybijał piłkę, a innym razem potrafił zatrzymać efektownym wślizgiem rozpędzonego Sarabię. Dopisywało mu też szczęście – gdy nie trafił w piłkę zagrywaną ze skrzydła to Moreno spudłował z bliska w niewytłumaczalny sposób.

Steven Zuber6/10
Zdecydowanie nie miał takiego wpływ na przebieg gry jak w meczu z Francją – po przyjęciu piłki od razu pojawiało się przy nim co najmniej dwóch rywali. W 14. minucie udał mu się jeden zwód na skrzydle, ale gdy tylko zbliżył się do pola karnego od razu pojawiło się przy nim kilku zawodników. Po przerwie oddał pierwszy celny strzał na bramkę rywali, ale kopnął na bramkę z ostrego kąta. Zmieniony tuż przed początkiem dogrywki.

Remo Freuler4/10
Bohater i antybohater w jednym. Przez ponad godzinę imponował ofiarnością i starannością w rozegraniu. Nie dostawał piłki często, ale wiedział co z nią zrobić. Na początku drugiej połowy popisał się czujnym blokiem we własnym polu karnym, a w 69. minucie wykorzystał błąd hiszpańskich stoperów i zanotował asystę po przytomnym zagraniu do Shaqiriego. Niecałe 10 minut później wyleciał z boiska po nieodpowiedzialnym wślizgu, którym próbował ratować sytuację po fatalnym przyjęciu piłki.

Denis Zakaria6/10
Zastępca Granita Xhaki został podwójnym pechowcem. Najpierw przypisano mu (nieco na wyrost) autorstwo gola samobójczego, a w 56. minucie wygrał pojedynek główkowy w polu karnym Hiszpanów, jednak piłka o centymetry minęła słupek. Podstawowe obowiązki związane z walką w środku pola wypełniał jednak co najmniej solidnie, a w drugiej połowie rósł z każdą minutą zaliczając szereg udanych akcji w destrukcji.

Xherdan Shaqiri6/10
Trudno jednoznacznie ocenić ten występ. Długo nie wychodziło mu absolutnie nic – podsumowaniem jego bezradności była koszmarna próba strzału... z rzutu rożnego. W kluczowym momencie potrafił się jednak odnaleźć w podbramkowym zamieszaniu i precyzyjnym strzałem dał Szwajcarom nadzieję. Tuż po czerwonej kartce Freulera zmieniony.

Breel Embolo5/10
Pechowiec – zszedł z boiska zanim mecz na dobre zdążył się rozkręcić. Jak na ironię kontuzji nabawił się po udanej akcji w okolicach pola karnego Hiszpanów...

Haris Seferović5/10
Niewidoczny i bez większego wpływu na grę zespołu. Długo czekał na podania, a gdy już znalazł się w posiadaniu piłki to najczęściej od razu lekkomyślnie się jej pozbywał. Jedyna próba strzału w jego wykonaniu została zablokowana.

Ruben Vargas4/10
Nie mógł zrobić zbyt dużo, ale w 64. minucie wziął udział w jednym z najgroźniejszych kontrataków, po którym mógł zaliczyć asystę. W rzutach karnych koszmarnie się pomylił – i to w decydującym momencie. 

Djibril Sow – 5/10
Mario Gavranović – 5/10
Christian Fassnacht – 5/10
Fabian Schaer – 4/10
Kevin Mbabu – 6/10

Czytaj też:

Alvaro Morata przeszedł do historii. Dogonił legendarnego napastnika

SZWAJCARIA – HISZPANIA: OCENY HISZPANÓW


Unai Simon7/10
Nie miał wiele pracy. W drugiej połowie najpierw poradził sobie w groźnej sytuacji ze strzałem Zubera, a potem po błędzie stoperów mógł się tylko przyglądać jak Shaqiri pakuje piłkę do bramki. W rzutach karnych wydatnie pomógł drużynie broniąc dwa strzały.

Jordi Alba7/10
Gol dla Hiszpanów padł po jego strzale, ale z nie do końca zrozumiałych względów został zapisany jako trafienie samobójcze. Alba oprócz tego wyróżniał się pod własną bramką (zwłaszcza w pierwszej połowie), a na początku dogrywki dał kilka impulsów w ofensywie, strzelając z dystansu i popisując się precyzyjnym dośrodkowaniem, które zmarnował Moreno.

Pau Torres4/10
Gol dla Szwajcarów obciąża jego i Laporte – tego prostego nieporozumienia można było łatwo uniknąć. Jeszcze łatwiej sobie wyobrazić, jak taką sytuację wyjaśniłby na przykład Sergio Ramos – nawet ściągnięty prosto z urlopu.

Aymeric Laporte4/10
Jak wyżej – trudno docenić stopera, który z tak niegroźnym w ofensywie rywalem jak Szwajcaria popełnia tak kluczowy błąd.

Cesar Azpilicueta4/10
W pierwszej połowie miał sporo szczęścia, bo faulując dwukrotnie w odstępie kilkudziesięciu sekund powinien zarobić żółtą kartkę. Po zmianie stron wyróżnił się tym, że rywale dwukrotnie zakładali mu "siatkę". W 64. minucie wszystko rozeszło się po kościach, a 5 minut później próbował zablokować strzał Shaqiriego, który zakończył się stratą bramki.

Koke5/10
Nawet gdyby wymienił z kolegami pół tysiąca podań to nie było ryzyka, że jakieś z nich zakończy się czymś groźniejszym. W pierwszej połowie popisał się wycofaniem do bramkarza, które było podobnym kryminałem co pamiętna próba Pedriego z poprzedniego meczu...

Sergio Busquets5/10
Znów był w centrum wydarzeń, ale jego podania rzadko przekładały się na stworzenie czegoś groźniejszego pod bramką Sommera. W drugiej części dogrywki po dośrodkowaniu z rzutu rożnego miał na głowie piłkę meczową, a potem zmarnował otwierający rzut karny w konkursie jedenastek.

Pedri6/10
Kolejny solidny występ. Z całej trójki środkowych pomocników najlepiej radził sobie z napędzaniem ataków, ale jego wpływ na przebieg gry osłabł w dogrywce.

Pablo Sarabia4/10
Nic pozytywnego nie pokazał i na drugą połowę już nie wyszedł.

Ferran Torres5/10
To jego akcje wprowadzały najwięcej zamętu w polu karnym Szwajcarów, zwłaszcza w pierwszej połowie. Stopniowo zaczął słabnąć i na początku dogrywki zmieniony.

Alvaro Morata5/10
Nie pokazał tego co w ostatnim występie, ale od pierwszej minuty był ściśle kryty. Przydawał się w rozegraniu i wywalczył kilka rzutów wolnych, ale to by było na tyle. Mimo to jego zejście z boiska już w 54. minucie było sporą niespodzianką.

Dani Olmo6/10
Tym razem nie dostarczył żadnej asysty, ale od wejścia na boisko udało mu się sporo. Zaliczył kilka udanych zrywów i dośrodkowań. Szczególnie aktywny w drugiej połowie dogrywki. Rzut karny wykorzystał jak profesor.

Gerard Moreno3/10
Uratował go tylko celny strzał z rzutu karnego. Wcześniej w pojedynkę mógł strzelić kilka goli, zaliczając spektakularne pudła zwłaszcza w dogrywce.

Marcos Llorente – 5/10
Mikel Oyarzabal – 5/10
Rodri i Thiago Alcantara – grali zbyt krótko, by ich ocenić.

Źródło: TVPSPORT.PL
Unable to Load More

Najnowsze

Zobacz także