W zespole gorzowskim znakomitą jazdą popisał się Bartosz Zmarzlik. Mistrz świata sześciokrotnie wyjeżdżał na tor, gdyż w piątym biegu wystąpił w roli rezerwy taktycznej, i sześciokrotnie dojeżdżał do mety jako pierwszy. Dwukrotnie jednak przegrywał starty i musiał odrabiać straty do rywali na dystansie. Tak było np. we wspomnianym biegu piątym, gdy dopiero na początku trzeciego okrążenia wyprzedził Bartosza Smektałę. Trudniejsze zadanie czekało go jednak w biegu siódmym, w którym jechał za dwójką częstochowian, ale już na drugim łuku wjechał pomiędzy Leona Madsena i Kacpra Worynę, pozostawiając obu za sobą. Do poziomu Zmarzlika starali się dorównać Martin Vaculik, Szymon Woźniak i Anders Thomsen, którzy również wygrywali bardzo ważne wyścigi.
Włókniarz Częstochowa – Stal Gorzów (wynik, statystyki)
Włókniarz, który na początku prowadził nawet 15:9, potem jeździł już gorzej, ale do 12. wyścigu dotrzymywał kroku rywalom. Przed 13. biegiem był jeszcze remis 36:36. Pozostałe biegi gospodarze przegrali jednak podwójnie, a w ich szeregach tylko Madsen i
Jakub Miśkowiak byli w stanie nawiązać walkę z gorzowianami.
Brak nawet najskromniejszej zdobyczy punktowej w piątkowym meczu znacznie komplikuje częstochowianom walkę o miejsce w pierwszej czwórce po rundzie zasadniczej.
Eltrox Włókniarz Częstochowa - Moje Bermudy Stal Gorzów 39:51
Pierwszy mecz 46:44 dla Włókniarza. Punkt bonusowy dla Stali.
Punkty:Eltrox Włókniarz Częstochowa: Leon Madsen 11 (3,2,3,2,1), Jakub Miśkowiak 11 (3,3,2,2,1), Kacper Woryna 5 (2,1,2,0,0), Fredrik Lindgren 5 (2,1,d,1,1), Mateusz Świdnicki 4 (2,0,2), Bartosz Smektała 3 (0,1,1,1,0), Jonas Jeppesen 0 (0,0,-,-).
Moje Bermudy Stal Gorzów: Bartosz Zmarzlik 18 (3,3,3,3,3,3), Martin Vaculik 11 (2,2,3,2,2), Anders Thomsen 10 (1,3,0,3,3), Szymon Woźniak 9 (1,2,1,3,2), Wiktor Jasiński 2 (1,0,1,0), Rafał Karczmarz 1 (1,-,t,0), Kamil Pytlewski 0 (0,0,0).
Najlepszy czas dnia uzyskał Bartosz Zmarzlik –
62,62 s w siódmym wyścigu.
Sędzia: Krzysztof Meyze (Wtelno).
Widzów: ok. 10 tys.