Vinicius Junior nie znalazł się na 22-osobowej liście zawodników powołanych do reprezentacji Brazylii na igrzyska w Tokio. 20-letni skrzydłowy nie poleci do stolicy Japonii, bo... nie pozwolili mu na to włodarze Realu Madryt.
Real postawił weto w sprawie wyjazdu Viniciusa na igrzyska, choć pierwotnie wyraził na to zgodę. Jak podaje "Marca" szefowie Królewskich uznali jednak, że lepszym rozwiązaniem dla klubu będzie, jeśli Brazylijczyk spędzi cały okres przygotowawczy w Madrycie pod okiem nowego trenera, Carlo Ancelottiego.
Vinicius przebywa obecnie w ojczyźnie na Copa America. W nocy z piątku na sobotę czasu polskiego jego reprezentacja awansowała do półfinału turnieju, pokonując Chile 1:0.
Wśród 22 powołanych do reprezentacji Brazylii na igrzyska znaleźli się z kolei m.in. Richarlison, grający w Arsenalu Gabriel Magalhaes i Gabriel Martinelli oraz 38-letni Dani Alves.
André Jardine define substitutos, chama mais quatro atletas e fecha lista final dos Jogos Olímpicos. Veja como ficou! 🇧🇷🏅#Jogosolímpicos #EmBuscadoOuro pic.twitter.com/dfxMpfCpij
— CBF Futebol (@CBF_Futebol) July 2, 2021