Słowenia pokonała w Kownie Litwę 96:85 (28:24, 24:28, 28:17, 16:16) i awansowała do igrzysk olimpijskich w Tokio. Bohaterem meczu był Luka Doncić, który zdobył 31 punktów i zanotował triple-double. Dla jego zespołu to pierwszy awans w historii!
O ostatnie miejsca w igrzyskach olimpijskich reprezentacje z różnych kontynentów walczyły w turniejach kwalifikacyjnych. Jeden z nich odbył się w Kownie, a Litwini i Słoweńcy uchodzili za zdecydowanych faworytów w walce o wyjazd do Tokio. Po drodze oba zespoły wysoko pokonały Polskę – najpierw biało-czerwoni przegrali w grupie z Donciciem i spółką, potem Domantas Sabonis z kolegami wyeliminowali zespół Mike'a Taylora w półfinale.
Do przerwy rywalizacja w Kownie była bardzo wyrównana. Pierwsza kwarta padła łupem Słoweńców, którzy byli w niej lepsi o cztery punkty, ale w drugiej Litwini odpowiedzieli tym samym. Po 24 minutach było 52:52, a wszystko wskazywało, że o wyniku ostatecznie zdecydują różnice indywidualne.
I tak się stało. Słoweńcy po przerwie byli znacznie skuteczniejsi, a z rewelacyjnej strony pokazywał się Doncić. Gwiazdor Dallas Mavericks w ciągu całego spotkania rzucił 31 punktów, zebrał piłkę 11 razy i 13-krotnie asystował przy trafieniach kolegów. Rozgrywający kontrolował wszystko, co robił jego zespół po atakowanej stronie parkietu.
Najważniejsza dla przebiegu spotkania była trzecia kwarta. Słoweńcy okazali się w niej lepsi o jedenaście punktów i do końca kontrolowali mecz, utrzymując przewagę. W ostatniej części gry był remis, a Słoweńcy ostatecznie zwyciężyli 96:85 i po raz pierwszy w swojej historii zagrają na igrzyskach olimpijskich.
TRWA 66 - 64
Bahcesehir Koleji
96 - 91
Valencia
98 - 101
Paris Basketball
64 - 108
Virtus Segafredo Bologna
72 - 78
Real Madryt
82 - 77
Baskonia Vitoria-Gasteiz
90 - 88
Maccabi Playtika Tel Awiw
89 - 81
Zastal Zielona Góra
23:00
Cleveland Cavaliers
23:30
LA Clippers
23:30
Charlotte Hornets
0:00
Golden State Warriors
0:00
Phoenix Suns
0:00
New York Knicks
1:00
Utah Jazz
14:30
Polski Cukier Start Lublin