Siedemdziesiąt stron liczy "Playbook", czyli kompleksowa instrukcja obsługi dla sportowców na igrzyska olimpijskie. W Tokio zawodników i innych akredytowanych czeka niezliczona ilość obowiązków. Ale w dokumencie nie ma nic o tym, co będzie im wolno. Są zakazy, obostrzenia i ograniczenia. – To będzie więzienie, a nie wioska olimpiska – usłyszeliśmy od jednego z polskich olimpijczyków. Czytając "Playbook", dowiedział się m.in., że nie może rozmawiać, będąc w stołówce. I że w ogóle powinien w Japonii zamknąć się w pokoju i czekać na występ.