{{title}}
{{#author}} {{author.name}} / {{/author}} {{#image}}{{{lead}}}
{{#text_paragraph_standard}} {{#link}}Czytaj też:
{{link.title}}
{{{text}}}
{{#citation}}{{{citation.text}}}
Włochy czy Anglia – kto ma większy potencjał? Porównujemy formacje!

Kto wygra Euro 2020? Tego dowiemy się najwcześniej w niedzielę ok. 23:00. Na razie możemy tylko "wróżyć z fusów" i podejmować próby wskazania, kto "na papierze" dysponuje lepszą drużyną – Anglia czy Włochy. Sprawdźmy zatem. Na spokojnie – nazwisko po nazwisku, formacja po formacji.
EURO 2020: FINAŁ WŁOCHY – ANGLIA W NIEDZIELĘ W TVP [TRANSMISJA W TV I ONLINE]
BRAMKA
Jordan Pickford ma 27 lat i na co dzień jest bramkarzem Evertonu. Gianluigi Donnarumma jest o pięć lat młodszy i po Euro zamieni Milan na PSG. Choć Włosi stracili w tych mistrzostwach trzy gole, a Anglia tylko jednego, to jednak zdecydowanie wyżej cenimy Donnarummę. Siła spokoju i pewne interwencje Włocha tym razem wygrywają z ekspresją i nerwowym piąstkowaniem Anglika. Choć ostatnio obaj mają problemy ze wznawianiem akcji nogami.
Wynik: 1:0 dla Włochów
OBRONA
Wbrew utartym stereotypom, na tych mistrzostwach to Włosi pokazują bardziej ofensywne oblicze, a Anglicy stawiają przede wszystkim na zabezpieczenie tyłów. Dlatego też Pickford miał w turnieju tak niewiele pracy. Giorgio Chiellini jest najwspanialszy, Leonardo Bonucci w niczym mu nie ustępuje, ale przecież Harry Maguire spokojnie może powalczyć o miano najlepszego obrońcy Euro, a i John Stones nie popełnia błędów. Za to już na bokach nieco lepiej spisują się Luke Shaw i Kyle Walker niż Emerson i Giovanni Di Lorenzo. Anglicy dają więcej zwłaszcza w ofensywie. Dlatego też przechylają oni szalę minimalnie na korzyść Wyspiarzy. Dodajmy, że gdyby zdrowy był Leonardo Spinazzola, to wynik tej konfrontacji mógłby być zupełnie inny.
Wynik: 1:1
Czytaj też:

Euro 2020. Najlepiej punktujący zawodnicy Menedżera 2021 przed finałem. Oto nasz Dream Team!
POMOC
Oba zespoły grają zbliżonym systemem 4-3-3 (chyba, że Gareth Southgate zdecyduje się w finale zmienić ustawienie na 3-4-3, ale nic na to nie wskazuje). Druga linia Italii jest jednak dużo bardziej kreatywna. Nawet jeśli Luis Enrique w półfinale udanie ją zneutralizował. Nawet jeśli Kalvin Phillips rozgrywa znakomity turniej. Nawet jeśli na błysk geniuszu stać Masona Mounta. To jednak taktyczny pragmatyzm selekcjonera Anglików sprawia, że wyżej cenimy Włochów, bo Mancini potrafi więcej wycisnąć z potencjału trójki Jorginho-Nicolo Barella-Marco Verratti.
Wynik: 2:1 dla Włochów
ATAK
Tak, to prawda – w tej formacji Anglia wygrywa z Włochami. Wciąż mamy w pamięci jak Anglicy potrafili zdominować Ukrainę i Danię. Z kolei Włosi mieli z biegiem czasu coraz większe problemy i z Austrią, i z Hiszpanią. Ciro Immobile jest bez formy, Lorenzo Insigne w półfinale rozczarował. Za dużo we włoskim ataku zależy ostatnio od jednego Federico Chiesy. Za to Anglia – choć rozgrywa akcje zaczepne mniej widowiskowo i mniejszym nakładem sił – może zawsze liczyć na Harry'ego Kane'a i Raheema Sterlinga. A do tego dochodzą dobrze dysponowani Bukayo Saka i Jack Grealish.
Wynik: 2:2
Podsumowanie
Jak można się było spodziewać, wskazanie faworyta w finale to niezwykle trudne zadanie. Defensywa jest bardzo mocną stroną obu drużyn, a dalej mogą już decydować indywidualności i pojedyncze przebłyski. Niewykluczone, że będziemy świadkami kolejnej dogrywki. Anglicy mają dodatkowy atut w postaci Wembley. Ściany będą im sprzyjać. Oby nie sprzyjali im również sędziowie...