Przejdź do pełnej wersji artykułu

Wielkie transfery Manchesteru United. Czy najbardziej elektryzujące zakupy poszły w parze z oczekiwaniami?

Paul Pogba (fot. Getty Images) Paul Pogba (fot. Getty Images)

Lada dzień Jadon Sancho oficjalnie zostanie zaprezentowany jako nowy zawodnik Manchesteru United. Czerwone Diabły w trwającym stuleciu zasłynęły z wielu elektryzujących transferów, której jednak nie zawsze okazywały się strzałami w dziesiątkę.

Czytaj też:

Harry Kane i Marcus Rashford, reprezentacja Anglii (fot. Getty Images)

Marcus Rashford nie zagra przez trzy miesiące. Czeka go operacja

Wydaje się, że to inwestycja na lata. Manchester United w końcu sprowadzi do siebie prawoskrzydłowego z prawdziwego zdarzenia. Absolutny Top. Bo tak można powiedzieć o nadchodzącym transferze Jadona Sancho. 22–krotny reprezentant Anglii ma kosztować 85 mln euro, co stawia go już teraz wśród największych zakupów Czerwonych Diabłów w historii.

Więcej ekipa z Old Trafford zapłaciła jedynie za Paula Pogbę oraz Harry'ego Maguire'a. Przyjrzyjmy się zatem przypadkom kilku piłkarzy, którzy w założeniu po dołączeniu do klubu z czerwonej części Manchesteru mieli odgrywać w nim czołowe role.

1. Paul Pogba (2016, z Juventusu za 105 mln euro)

Należy postawić sprawę jasno – najdroższy nabytek klubu nigdy do końca nie sprawdził się w barwach 20-krotnych mistrzów Anglii. Miał być liderem z prawdziwego zdarzenia. Piłkarzem, wokół którego wszystko się kręci. Tymczasem, poza pojedynczymi momentami, zazwyczaj zawodził. Zwłaszcza, kiedy zespołowi nie szło i trzeba było wziąć sprawy w swoje ręce, Francuz po prostu spisywał się grubo poniżej oczekiwań. Na plus – z czystym sumieniem – może zaliczyć jedynie sezon 2018/2019, gdy z szesnastoma golami na koncie, został najlepszym strzelcem drużyny we wszystkich rozgrywkach.

2. Angel Di Maria (2014, z Realu Madryt za 75 mln euro)

Miłe złego początki – tak w skrócie można opisać krótką przygodę Argentyńczyka na Old Trafford. Zaczął z przytupem, strzelając trzy gole oraz notując tyle samo asyst w pierwszych siedmiu występach. Potem jednak było już tylko gorzej. Słaba forma w połączeniu z kontuzją, która wyłączyła skrzydłowego z gry na kilkanaście tygodni sprawiła, że bez żalu pozbyto się go po zaledwie jednym sezonie spędzonym w klubie z czerwonej części Manchesteru.

3. Rio Ferdinand (2002, z Leeds United za 46 mln euro)

To był prawdziwy strzał w dziesiątkę. Choć lipcem 2002 roku został najdroższym obrońcą na świecie, w klubie z Old Trafford z pewnością nikt nie żałował wydanych na niego pieniędzy. Ferdinand był integralną częścią zespołu, który sześciokrotnie wywalczył mistrzostwo Anglii, a w 2008 roku sięgnął po triumf w Lidze Mistrzów. Wraz z Nemanją Vidiciem stworzyli jeden z najlepszych duetów stoperów w historii Premier League. Dla Czerwonych Diabłów zagrał aż 455 razy.

4. Alexis Sanchez (2018, z Arsenalu za 34 mln euro)

Być może największy transferowy niewypał United ostatnich lat. Przychodził do zespołu jako jedna z największych gwiazd Premier League. Jako zawodnik, który sam potrafił wygrywać mecze Arsenalowi. Na Old Trafford jednak regularnie rozczarowywał i po półtora roku został bez żalu oddany na wypożyczenie do Interu Mediolan. Do ekipy 20–krotnego mistrza Anglii już nie wrócił.

5. Robin van Persie (2012, z Arsenalu za 30,70 mln euro)

Holender to idealny przykład piłkarza, który w największym stopniu przyczynił się do odzyskania przez MU tytułu najlepszej drużyny w Anglii w 2013 roku. Cały zresztą wówczas sezon miał kapitalny. Oprócz wygranej w Premier League, został również królem strzelców rozgrywek, z dorobkiem 26 trafień. Co prawda później nie wiodło mu się już tak dobrze, ale mimo to pozyskanie reprezentanta Oranje przez klub z Old Trafford można było uznać za jak najbardziej udaną inwestycję.

Źródło: TVPSPORT.PL
Unable to Load More

Najnowsze

Zobacz także