Dominika Kossakowska była w grupie pływaków, którzy powrócili z Japonii do Polski i nie wezmą udziału w igrzyskach olimpijskich poprzez zaniedbania ze strony PZP. – Czuję ból, rozgoryczenie. Jestem w szoku, wciąż to do mnie nie dociera. Nie wystartuję w Tokio. Jest to dla mnie straszne przeżycie – powiedziała.