| Piłka nożna / Liga Konferencji
Dwie bramki – takim bilansem po czwartkowych meczach mogą się pochwalić Kamil Wilczek i Michał Przybylski. Obaj piłkarze przyczynili się do zwycięstw zespołów w pierwszym meczu II rundy eliminacji Ligi Konferencji.
FC Kopenhaga może być już prawie pewna awansu do kolejnej rundy. O jej skuteczności w czwartek przekonało się białoruskie Torpiedo Żodzino. Duńska drużyna wygrała aż 4:1, a duży udział w zwycięstwie miał Kamil Wilczek, który dobrze rozpoczął drugą połowę. Najpierw powiększył prowadzenie na 2:0 w 47. minucie, natomiast piętnaście minut później dołożył kolejnego gola. Zszedł z boiska w 73. minucie. Ponadto całe spotkanie w drużynie z Kopenhagi rozegrał Kamil Grabara.
Dwoma golami może się pochwalić także Michał Przybylski z farerskiego HB Torshavn. Jego drużyna rozgromiła czarnogórski Budućnost 4:0, a on odegrał w tym triumfie decydującą rolę. W 45. minucie otworzył wynik meczu, natomiast dwie minuty po przerwie podwyższył na 2:0. Zszedł z boiska w 81. minucie, już przy czterobramkowej przewadze Farerów.
Obie drużyny Polaków są bliskie awansu przed meczem rewanżowym. W następnej rundzie FC Kopenhaga może zagrać ze zwycięzcą dwumeczu Lokomotiw Płowdiw-Slovacko (1:0 w pierwszym meczu). Za to zespół z Wysp Owczych zmierzy się z wygranym pary Dinamo Tbilisi-Maccabi Hajfa (1:2 w pierwszym spotkaniu).