| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa
Łzy poleciały, bo spełniłem swoje marzenie – przyznał Kacper Tobiasz po debiucie w Legii Warszawa. Młody bramkarz w przeszłości dopingował mistrzów Polski. Teraz pojawił się na boisku i zachował czyste konto.
Droga do realizacji marzeń często bywa pełna trudności. Kacper Tobiasz zawsze wierzył, że będzie miał szansę zagrać w Legii Warszawa. Młody bramkarz postrzegał Łazienkowską jako miejsce specjalne. Był związany ze stołecznym klubem, bo kibicował mu ojciec i miłość do barw przelewał na syna od najmłodszych lat. Z czasem nastolatek zaczął pojawiać się na trybunach z kolegami i wybierał miejsce, które kojarzone jest z głośnym dopingiem. Tobiasz wspierał mistrzów Polski z Żylety. Teraz najzagorzalsi kibice mogli skandować nazwisko 18–latka, który spełnił marzenia i zadebiutował w Legii.
Brawo, Kacper Tobiasz👏💪 @LegiaWarszawa pic.twitter.com/zofG0OAMK2
— Michał Majewski (@MajewskiMichal) July 24, 2021
Tobiasz zaczął od drużyny występującej w Centralnej Lidze Juniorów. Młody bramkarz musiał zbudować swoją pozycję. Przez ponad rok pracował w drużynach młodzieżowych, a także w trzecioligowych rezerwach. Na tym poziomie zadebiutował w maju 2019 roku. Przy Łazienkowskiej zaczęto poważnie dostrzegać jego potencjał. To zaowocowało także treningami z pierwszym zespołem.
Tobiasz początkowo mógł tylko czekać, ale szansa na grę nieoczekiwanie stworzyła się sama. – Początkowo nie dowierzałem, że to wszystko się dzieje. Debiut w Legii był moim najbliższym celem, ale przede wszystkim marzeniem. Nie ukrywam – łezki poleciały. Jestem związany z Łazienkowską i takie wydarzenie wiele dla mnie znaczy – przyznawał po meczu Tobiasz.
Młody bramkarz rozegrał solidne zawody. Obronił cztery uderzenia rywali z Płocka. Tobiasz zachował czyste konto, a największym mankamentem było rozegranie piłki. 18-latek podawał z celnością 74 procent (25/34). – Był czynnym kibicem, chodził na Żyletę, a teraz zadebiutował w pierwszym zespole i zachował czyste konto. To dla niego piękny wieczór i nagroda za pracę. Sprzyjały mu okoliczności, ale nie popełnił większych błędów. Nie bał się otwierać gry, dobrze ustawiał się na przedpolu. Grał niczym rutyniarz – oceniał Michniewicz swojego bramkarza.
Legia pokonała Wisłę 1:0, a Tobiasz nie był jedynym debiutantem. Pierwsze mecze w barwach Wojskowych rozegrali także Joel Abu Hanna oraz Maik Nawrocki. Na boisku nie zabrakło młodzieży. W składzie Legii znaleźli się między innymi Jakub Kisiel, Kacper Skibicki czy Maciej Rosołek.
Zdążyli ��@caspertobiasz �� @JakubRzezniczak pic.twitter.com/6ZuFrAMjJs
— Legia Warszawa �� (@LegiaWarszawa) July 24, 2021