{{title}}
{{#author}} {{author.name}} / {{/author}} {{#image}}{{{lead}}}
{{#text_paragraph_standard}} {{#link}}Czytaj też:
{{link.title}}
{{{text}}}
{{#citation}}{{{citation.text}}}
PKO Ekstraklasa. Wisła Kraków wygrała z Zagłębiem Lubin 3:0

Wisła Kraków liderem PKO Ekstraklasy po pierwszej kolejce. W poniedziałkowym meczu pokonała Zagłębie Lubin aż 3:0, choć jej rywal mógł prowadzić już w piątej minucie.
Najpierw Furman, teraz on. Kolejny powrót do Płocka
Czytaj też:

PKO Ekstraklasa. Kapitan Zagłębia Lubin, Sasa Balić: nie chcę grać znowu o ósme albo dziesiąte miejsce
PRZED MECZEM:
Kibice obu drużyn w umiarkowanych nastrojach podchodzili do startu sezonu. Zagłębie do ostatniej kolejki walczyło o puchary, ale po porażce 0:4 z Wisłą Płock zakończyło sezon na ósmym miejscu. Z kolei Wisła Kraków zajęła trzynastą lokatę. Na ławkach trenerskich obu zespołów przed sezonem doszło do zmian. Petera Hyballę zastąpił Adrian Gula, natomiast Martin Sevela odszedł już w okresie przygotowawczym do arabskiego Abha Club i jego następcą został Dariusz Żuraw.
Obaj trenerzy w tym meczu wystawili w pierwszym składzie kilku debiutantów. Gula dał szansę Matejowi Hanouskowi, Aschrafowi El Mahdiouiemu, Michalowi Skvarce oraz Janowi Klimentowi. Za to w Zagłębiu od początku wyszedł Ian Soler.
JAK PADŁY GOLE:
25’ Yaw Yeboah strzelił gola z rzutu karnego. Wcześniej Jewgienij Baszkirow zagrał piłkę ręką w polu karnym, co wykazała analiza VAR.
29’ Na 2:0 podwyższył Jan Kliment. Akcję rozpoczął Yaw Yeboah, następnie Ghańczyk podał do Michala Skvarki, który z pierwszej piłki zagrał do nowego napastnika Wisły.
81’ Michal Skvarka rozpoczął akcję prawą stroną, a następnie podał piłkę do Mateusza Młyńskiego, który poradził sobie z obrońcami Zagłębia. Po jego strzale piłka odbiła się od słupka i wpadła do bramki.
JAK MOGŁY PAŚĆ GOLE:
5’ Piotr Lasyk podyktował rzut karny po faulu Konrada Gruszkowskiego na Adamie Ratajczyku. Filip Starzyński strzelił jednak w słupek.
8’ Yaw Yeboah strzelał z rzutu wolnego, ale przytomnie zachował się bramkarz Zagłębia, Dominik Hładun.
38’ Lorenco Simić oddał groźny strzał głową po rzucie rożnym, ale uderzył w poprzeczkę.
64’ Ze strzałem Łukasza Poręby między dwoma piłkarzami Wisły poradził sobie Mateusz Lis.
77’ Michal Skvarka mógł z bliska pokonać bramkarza, jednak Hładun podjął dobrą decyzję o wyjściu z linii bramkowej.