Erling Haaland jest gwiazdą Bundesligi i jednym z najbardziej pożądanych piłkarzy na świecie. Ale w ślady Norwega idzie jego kuzyn, który zapowiada się na podobnej klasy snajpera.
Haaland to objawienie ostatnich lat, a tempo, w jakim rozwija się 21-latek, przyprawia o zawrót głowy. Jeszcze trzy lata temu rosły zawodnik grał w lidze norweskiej. Dziś jest jednym z najlepszych piłkarzy w Bundeslidze, gwiazdą na arenie międzynarodowej i obiektem westchnień największych klubów na Starym Kontynencie. By jednak wyciągnąć go z Borussii Dortmund, trzeba by liczyć się z kolosalnym wydatkiem.
Być może jednak warto zainteresować się znacznie tańszym, ale spokrewnionym z Norwegiem zawodnikiem. Albert Braut Tjaland, bo o nim mowa, to kuzyn zawodnika BVB i wygląda na to, że dysponuje podobnym potencjałem.
Jak na razie 17-latek błyszczał głównie w rozgrywkach juniorskich. Dość powiedzieć, że w ostatnim sezonie rozegrał w młodzieżowej drużynie Molde 37 spotkań, w których zdołał strzelić aż... 64 gole. Nic więc dziwnego, że zespół do lat 19 stał się dla niego za ciasny i przesunięto go do pierwszej drużyny.
W poniedziałek Tjaland znalazł się na ławce rezerwowych zespołu na mecz pucharowy z Spjelkavik IL. Na boisku zameldował się w samej końcówce, gdy jego zespół prowadził 3:1. I chwilę później sam pokonał bramkarza. Wyszedł sprawnie do prostopadłego podania z głębi pola, skorzystał z pomyłki obrońcy i precyzyjnym kopnięciem dobił przeciwnika. Co istotne, Haaland też zaczynał podobnie. Jego pierwsze trafienie w dorosłym futbolu również przypadło na mecz w barwach Molde i również w wyjazdowym meczu pucharowym...
¿A quien se os parece este goleador?
— José David López (@josedavidlopez_) July 26, 2021
Es Albert Tjaland, delantero de 17 años que ayer debutó con el #Molde 🇳🇴 y marcó su primer gol.
Sí, es primo de Erling Haaland...pic.twitter.com/StuLhyMAzV
(📽️@_billyreid)
0 - 4
Besiktas
2 - 1
Kayserispor
2 - 2
Gaziantep
2 - 0
Sivasspor
2 - 1
Konyaspor
5 - 2
Hatayspor
0 - 2
Trabzonspor
2 - 0
İstanbul Başakşehir
1 - 2
Goztepe