Pięściarka Elżbieta Wójcik przegrała z Nouchką Fontijn w kategorii do 75 kg i zakończyła udział w igrzyskach olimpijskich w Tokio. Zawodniczka z Karlina, która była liczona w trzeciej rundzie, przegrała z wicemistrzynią olimpijską jednogłośnie na punkty (1:4).
Pojedynek od początku zapowiadał się pasjonująco, wszak w ringu zmierzyły się wicemistrzyni Europy i brązowa medalistka Igrzysk Europejskich (Wójcik) i trzykrotna wicemistrzyni świata i wicemistrzyni olimpijska z Rio de Janeiro (Fontijn).
Lepiej rozpoczęła Wójcik, która imponowała mocnymi ciosami sierpowymi z lewej ręki. Holenderka miała problem z wyczuciem dystansu i nadziała się na kilka mocnych uderzeń Polki. Agresywny styl walki pięściarki z Karlina na tyle spodobał się sędziom, że ci jednomyślnie przyznali jej tę odsłonę.
W drugiej rundzie to Holenderka była lepsza. Wójcik trafiała coraz rzadziej, dodatkowo traciła sporo energii, bo jej ciosy często pruły powietrze, za to Fontijn punktowała ciosami prostymi. Jeden z sędziów przyznał tę odsłonę Polce, jednak pozostali czterej dali zwycięstwo Holenderce i stało się jasne, że o wszystkim zadecyduje trzecia runda.
Niestety, decydujące starcie stało pod znakiem dominacji Holenderki, która rozpoczęła od nawałnicy ciosów na tułów. Polka wyraźnie opadła z sił, a Fontijn trafiała ją coraz mocniejszymi ciosami. Po jednym z nich, Wójcik była liczona na stojąco, co ostatecznie przekreśliło jej marzenia o awansie do ćwierćfinału. Po trzech emocjonujących rundach sędziowie przyznali zwycięstwo Holenderce 4:1 (29:28, 27:29, 28:29, 28:29, 28:29), która w boju o półfinał zmierzy się z Kanadyjką Tammarą Thibeault.
Elżbieta Wójcik była ostatnim reprezentantem Polski w boksie na igrzyskach olimpijskich w Tokio. Łączny bilans Karoliny Koszewskiej, Sandry Drabik, Elżbiety Wójcik i Damiana Durkacza to jedno zwycięstwo (Koszewska) i cztery porażki.
0 - 0
Richard Torrez Jr.
0 - 0
Qian Li
0 - 0
Andy Cruz
0 - 0
Beatriz Ferreira
0 - 0
Hong Gu