Kibice i dziennikarze oczekują złota i tyle. Niby mamy doświadczonych zawodników, ale gdy przychodzi do końcówek setów, to niekiedy człowiekowi zadrży ręka – mówił Ireneusz Kłos, 337-krotny reprezentant kraju, w rozmowie z TVPSPORT.PL. Transmisja na żywo meczu Polska – Japonia 30 lipca w TVP 1 oraz online.
Tylko dwie kolejki pozostały do zakończenia fazy grupowej w turnieju siatkówki podczas igrzysk olimpijskich w Tokio. Na razie, mimo wpadki na inaugurację, wszystko idzie zgodnie z planem. – Igrzyska wyzwalają wiele emocji. Jest dodatkowa motywacja, która często blokuje sportowców. Wtedy nie potrafią się dobrze "sprzedać", w należytej jakości. W pierwszym meczu było to widać po biało-czerwonych. Byli zdecydowanym faworytem. Zdarzyła się przykra niespodzianka. Zawęziła pole błędu. Musimy grać coraz pewniej, skuteczniej, jednocześnie dbać o formę, którą mamy – przekazał Ireneusz Mazur, były siatkarz, w rozmowie z TVPSPORT.PL.
Reprezentacja Polski co prawda zaczęła występ w Tokio 2020 od przegranej 2:3 z Iranem, ale dwa dni później pewnie pokonała Włochów. W środę przeciwko Wenezueli trener Vital Heynen dokonał kilku zmian w składzie.
Zobacz także: aktualna klasyfikacja medalowa z Igrzysk Olimpijskich w Tokio 2020 >>TUTAJ<<
Wilfredo Leon tego dnia odpoczywał. Bartosz Kurek pojawił się na parkiecie dopiero w trzecim secie. Mimo tego biało-czerwoni nie zawiedli, chociaż słabszy moment kosztował ich stratę partii. Wygrali ten mecz 3:1 (25:16, 25:13, 18:25, 25:21). Kamil Semeniuk zdobył najwięcej punktów – 24. Mateusz Bieniek dołożył ich 14. – Jest wielu zdolnych zawodników. Z ich doświadczeniem bądźmy ostrożni, bo młodzież w igrzyskach jeszcze nie grała. Wcześniejszy udział w takich imprezach ma ogromne znaczenie. Pod względem jakości gry i poziomu sportowego, w kadrze nie ma większych różnic. Igrzyska są specyficzne. Mamy dużą huśtawkę poziomów między drużynami. Sami mieliśmy turnieje, w których nie mogliśmy przebrnąć ćwierćfinału. Mamy jednak również doświadczonych siatkarzy. Zdają sobie sprawę z tego, o co walczą. Każdy pilnuje się i będzie się pilnować, żeby nie popełnić błędów z poprzednich imprez – dodał Mazur.
– Heynen potrafi znaleźć "klucz" do zawodników. Akceptują go. Chcą z nim walczyć. Mają do niego pełne zaufanie. Bardzo pozytywna kwestia. Relacje są między nimi bardzo dobre – podsumował.
Filip Kołodziejski, TVPSPORT.PL: – Jak można ocenić grę Polaków w trzecim spotkaniu grupowym?
Ireneusz Kłos, 337-krotny reprezentant Polski: – Polacy zlekceważyli Wenezuelę. Nikt do tej pory nie stracił z nimi seta. Iran i Japonia się z nimi rozprawili, my się chwilę męczyliśmy. Dobrze, że nie oddaliśmy dwóch setów. Mimo wszystko taka gra biało-czerwonych nie napawa optymizmem. Nie jesteśmy w najwyższej dyspozycji. Liczę, że będzie podobnie, jak w mistrzostwach świata – rozkręcimy się z meczu na mecz. Gdy przyjdzie spotkanie w ćwierćfinale powinniśmy zagrać na najwyższym poziomie. W rywalizacji z Wenezuelą mogli rozegrać się zmiennicy. Szkoda, że Grzegorz Łomacz miał tak mało minut. Fabian Drzyzga miewa "gorącą głowę". Gdy się zapowietrzy, trzeba interweniować. Czekam z niecierpliwością na zmagania z gospodarzami. Prezentują się przecież znakomicie.
– Gdzie u Polaków są największe niedociągnięcia.
– Popełniamy za dużą liczbę błędów własnych. Nie potrafimy się wystrzec tracenia 2-3 punktów z rzędu. W rywalizacji z zespołami, które są na równym poziomie z nami, to może zdecydować o zwycięstwie jednym i porażce drugich. Musimy nad tym popracować.
– Gospodarze napsują krwi?
– Trudno się z nimi rywalizuje. Grają bardzo szybko. Są znakomicie w obronie. Trzeba wykorzystać ich blok. Po prostu atakować w stylu blok-aut. Większość azjatyckich kadr gra wiele krótkich w meczu. Wszystko jest spowodowane dobrym przyjęciem. Bez niego trudno o tym myśleć. Japończycy płynnie przechodzą do blokowania. Wykonują dużą liczbę wybloków. Lepiej uderzyć w ręce niż celować w pole, bo tam zapewne będzie ktoś bronił.
– Rotowanie składem to dobry zabieg?
– Trener Vital Heynen sprawdza innych zawodników, ale dobrze byłoby, gdyby podstawa grała więcej. Powinni nabierać większej pewności siebie i powtarzalności. Najbardziej należy poprawić zagrywkę.
– Selekcjoner kombinuje zbyt dużo?
– Trudno powiedzieć. Kibice się stresowali, gdy często zmieniał skład. Taki scenariusz wcześniej wypalił. Czy podobnie będzie w igrzyskach? Zobaczymy. Chcę, byśmy przeszli ćwierćfinał. W Rio de Janeiro i Londynie było pod górkę. Dobrze, gdybyśmy zajęli pierwsze miejsce w grupie i zagrali z teoretycznie najsłabszą Argentyną. Po meczu z Brazylią (2:3) widać, że się pną i złapali motywację.
– Jak pan oceni grę Kamila Semeniuka?
– Kapitalny zawodnik. Jego pierwsze wejścia podczas igrzysk go nieco przerosły. Sama nazwa tej imprezy robi wrażenie. Będzie z niego pożytek.
– Dobrze, że nie jesteśmy w drugiej grupie?
– Oj, tak. Moglibyśmy znaleźć się poza pierwszą czwórką i pożegnać z turniejem. Amerykanie "zmasakrowali" Francję 3:0, chwilę później przegrali z Rosją (1:3), grającą kapitalną siatkówkę. Przypomnę tylko, że w Lidze Narodów my wygraliśmy bez kłopotów z Rosją. Zagrywaliśmy bardzo dobrze. Na tę chwilę w Tokio nasz serwis nie funkcjonuje.
– Balonik jest zbyt mocno pompowany?
– Pewnie, że tak. Kibice i dziennikarze oczekują złota i tyle. Niby mamy doświadczonych zawodników, ale gdy przychodzi do końcówek setów, to niekiedy człowiekowi zadrży ręka. Nie ma znaczenia czy ma się 20 czy 30 lat i gra się już długo w reprezentacji. Stres jest ludzki. Kibicom wydaje się, że jeśli dany zawodnik gra już kilka lat w kadrze, to powinien atakować z zamkniętymi oczami. Tak nie jest, naprawdę. Mimo wszystko wierzę w medal. Już nie będę wybrzydzał. Niech będzie jakikolwiek byle przebrnąć ćwierćfinał.
3 - 2
ROC
3 - 2
Brazylia
3 - 0
Argentyna
1 - 3
ROC
Kliknij "Akceptuję i przechodzę do serwisu", aby wyrazić zgody na korzystanie z technologii automatycznego śledzenia i zbierania danych, dostęp do informacji na Twoim urządzeniu końcowym i ich przechowywanie oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez nas, czyli Telewizję Polską S.A. w likwidacji (zwaną dalej również „TVP”), Zaufanych Partnerów z IAB* (1012 firm) oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP (88 firm), w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej, a także zgody na udostępnianie przez nas identyfikatora PPID do Google.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie naszych poszczególnych serwisów zwanych dalej „Portalem”, w tym informacje zapisywane za pomocą technologii takich jak: pliki cookie, sygnalizatory WWW lub innych podobnych technologii umożliwiających świadczenie dopasowanych i bezpiecznych usług, personalizację treści oraz reklam, udostępnianie funkcji mediów społecznościowych oraz analizowanie ruchu w Internecie.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie poszczególnych serwisów na Portalu, takie jak adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń końcowych i identyfikatory plików cookie, informacje o Twoich wyszukiwaniach w serwisach Portalu czy historia odwiedzin będą przetwarzane przez TVP, Zaufanych Partnerów z IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP dla realizacji następujących celów i funkcji: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostęp do nich, wyboru podstawowych reklam, wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych treści, wyboru spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, stosowania badań rynkowych w celu generowania opinii odbiorców, opracowywania i ulepszania produktów, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, technicznego dostarczania reklam lub treści, dopasowywania i połączenia źródeł danych offline, łączenia różnych urządzeń, użycia dokładnych danych geolokalizacyjnych, odbierania i wykorzystywania automatycznie wysłanej charakterystyki urządzenia do identyfikacji.
Powyższe cele i funkcje przetwarzania szczegółowo opisujemy w Ustawieniach Zaawansowanych.
Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać w Ustawieniach Zaawansowanych lub klikając w „Moje zgody”.
Ponadto masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, przenoszenia, wniesienia sprzeciwu lub ograniczenia przetwarzania danych oraz wniesienia skargi do UODO.
Dane osobowe użytkownika przetwarzane przez TVP lub Zaufanych Partnerów z IAB* oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP mogą być przetwarzane zarówno na podstawie zgody użytkownika jak również w oparciu o uzasadniony interes, czyli bez konieczności uzyskania zgody. TVP przetwarza dane użytkowników na podstawie prawnie uzasadnionego interesu wyłącznie w sytuacjach, kiedy jest to konieczne dla prawidłowego świadczenia usługi Portalu, tj. utrzymania i wsparcia technicznego Portalu, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, dokonywania pomiarów statystycznych niezbędnych dla prawidłowego funkcjonowania Portalu. Na Portalu wykorzystywane są również usługi Google (np. Google Analytics, Google Ad Manager) w celach analitycznych, statystycznych, reklamowych i marketingowych. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych oraz realizacji Twoich praw związanych z przetwarzaniem danych znajdują się w Polityce Prywatności.