| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa

Tylko polskie nazwiska. Tak beniaminkowie strzelają gole w PKO Ekstraklasie

Radość piłkarzy Radomiaka w meczu z Legią (fot. PAP)
Radość piłkarzy Radomiaka w meczu z Legią (fot. PAP)

Wszyscy wiedzą, że czegoś nie da się zrobić, aż znajdzie się taki jeden, który nie wie, że się nie da, i on to robi – te słowa przypisane Albertowi Einsteinowi nieźle pasują do PKO Ekstraklasy. Trenerzy często narzekają na brak przyzwoitych polskich piłkarzy. A potem pojawiają się beniaminkowie i udowadniają, że jednak jest to możliwe.

DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ
Trener Jagi docenia rywala: zrobili znaczący postęp

Czytaj też

Ireneusz Mamrot (fot. PAP/Artur Reszko)

Trener Jagi docenia rywala: zrobili znaczący postęp

Warta dała przykład


W sobotę byliśmy świadkami pierwszej dużej niespodzianki w tegorocznych rozgrywkach PKO Ekstraklasy. Beniaminek ograł mistrza Polski. Legia przegrała z Radomiakiem zasłużenie. I nawet mimo to, że Czesław Michniewicz posłał na boisko mocny skład, a w trakcie meczu rzucił do gry kolejnych liderów, łącznie z Josipem Juranoviciem i Mahirem Emrelim. Wszystko na nic. Świetnie zmotywowany zespół z Radomia wykorzystywał każdy błąd mistrzów Polski. A gdy grał w przewadze, a Legia coraz bardziej desperacko szukała gola na 2:2, dobił ją bramką numer trzy.

W drużynie z Radomia zagrało tego wieczora dziewięciu polskich piłkarzy (łącznie ze zmiennikami). Jeszcze więcej Polaków jest w zespole Górnika Łęczna. W kadrze drużyny Kamila Kieresia jest tylko dwóch obcokrajowców. W spotkaniu z Zagłębiem Lubin zademonstrowali aż czternaście polskich nazwisk. Najwięcej obcokrajowców jest w zespole Bruk-Betu, ale w sobotę, gdy zagrali dobry mecz przeciwko Wiśle Kraków, na boisku pokazało się jedenastu Polaków.

Rok temu Warta Poznań awansowała do PKO Ekstraklasy z jednym obcokrajowcem w składzie. Potem te proporcje nieco się zmieniły. Dziś w składzie drużyny Piotra Tworka jest czterech piłkarzy z zagranicy, ale to wciąż bardzo daleko od ekstraklasowych standardów. Warta to przykład pozytywnej historii. Drugi ubiegłoroczny beniaminek (Podbeskidzie Bielsko-Biała) dał w poprzednim sezonie szansę gry jedenastu obcokrajowcom i dziś nie ma go już w Ekstraklasie. Nie spadli przez dużą liczbę obcokrajowców. To może, ale nie musi mieć wpływ na poziom gry zespołu. Podbeskidzie jest jednak przykładem, że nie warto panikować i na siłę szukać wzmocnień po kilku słabszych meczach.

Trener Jagi docenia rywala: zrobili znaczący postęp

Czytaj też

Ireneusz Mamrot (fot. PAP/Artur Reszko)

Trener Jagi docenia rywala: zrobili znaczący postęp

Trener Stali mówi wprost: zwycięstwo Piasta nie jest do końca zasłużone

Czytaj też

Adam Majewski (fot. PAP/Darek Delmanowicz)

Trener Stali mówi wprost: zwycięstwo Piasta nie jest do końca zasłużone

Są talenty, czy ich nie ma?


Zimą 2018/19 w podobnej sytuacji na zakupy ruszyło Zagłębie Sosnowiec. Prezes Marcin Jaroszewski do dziś uważa, że to był błąd. Rozorano budżet w imię kilku transferów, które potem i tak nie dały utrzymania, a sytuacja finansowa klubu jeszcze długo wracała do normy.

Ale wróćmy do obecnego sezonu. Trener Cracovii Michał Probierz w pierwszej kolejce wystawił tylko tylu Polaków, ilu wymaga od niego przepis o młodzieżowcu. Resztę drużyny stanowili Gruzin, Czech, Bośniak, Rumun, Duńczyk, Holender, dwóch Bośniaków i trzech Słowaków. A z ławki wszedł kolejny Rumun, piłkarz z Kosowa i Brazylijczyk. I to towarzystwo bohatersko zremisowało z Górnikiem Łęczna – z dwoma obcokrajowcami w składzie.

Probierz lubi powtarzać, że w Polsce nie ma utalentowanych piłkarzy. A jeśli są – wyjeżdżają z kraju, zanim osiągną pełnoletniość. – Jeżeli 16-latkowie i 17-latkowie wyjeżdżają za granicę, to trudno żebyśmy wyciągali ich z kapelusza – powiedział w czwartek. A raczej powtórzył, bo te słowa wybrzmiewają u niego jak refren. I pewnie jest tu trochę racji, bo przecież faktycznie takie transfery to dziś nic niezwykłego. Ale za granicę jadą tylko ci najlepsi (i to nie wszyscy), a w kraju pozostają całe zastępy młodzieży czekającej na szansę.

W XXI wieku budując skład nie warto kierować się narodowością. To oczywiste. Dlatego też ściąganie z dalekich stron zupełnie przeciętnych piłkarzy nie ma najmniejszego sensu. A z drugiej strony – nikt nie będzie na siłę ograniczał się do piłkarzy rodzimych. W Radomiaku wybór obcokrajowców był udany. Filipe Nascimento to lider zespołu, człowiek z niemałymi umiejętnościami i fajną wizją gry. Ale gole po jego podaniach strzelają Polacy.

Trener Stali mówi wprost: zwycięstwo Piasta nie jest do końca zasłużone

Czytaj też

Adam Majewski (fot. PAP/Darek Delmanowicz)

Trener Stali mówi wprost: zwycięstwo Piasta nie jest do końca zasłużone

Kamiński: dedykuję tę bramkę mojej świętej pamięci mamie i dziadkowi
Jakub Kamiński (fot. TVP)
Kamiński: dedykuję tę bramkę mojej świętej pamięci mamie i dziadkowi

Lewandowski po meczu z Wisłą: odczuwamy ogromny niedosyt

Czytaj też

Mariusz Lewandowski (fot. PAP/Łukasz Gągulski)

Lewandowski po meczu z Wisłą: odczuwamy ogromny niedosyt

Co jest ważniejsze od milionów?


Kto w pierwszych kolejkach strzelał gole dla beniaminków? Sami Polacy.

Ernest Terpiłowski
Bartosz Śpiączka
Mateusz Radecki
Karol Angielski
Dominik Sokół
Adam Radwański
Piotr Wlazło
Przemysław Banaszak


Możemy tych ludzi podzielić na dwie grupy. Terpiłowski i Sokół to młodzi ludzie i jest to ich pierwsze podejście do Ekstraklasy. Ale pozostali mają za sobą lata prób. Śpiączka po raz ostatni w Ekstraklasie grał w sezonie 2017/18. Mateusz Radecki po przygodzie ze Śląskiem Wrocław myślał o zakończeniu kariery. Karol Angielski zaczynał w Koronie Kielce, ale trudno powiedzieć, by kiedykolwiek dostał tam naprawdę poważną szansę. Adam Radwański do Ekstraklasy trafił dopiero teraz, w wieku 23 lat i dziś jest jednym z odkryć. Przemysław Banaszak odbił się dwa lata temu od drugoligowego Widzewa Łódź.

Żaden z nich nie jest wirtuozem piłki, ale każdy z nich jest żywym dowodem na to, że warto rozejrzeć się dookoła, nim ściągnie się kolejnego piłkarza ze Słowacji lub Bałkanów.

A co więcej – trenerami wszystkich trzech beniaminków są Polacy (Kamil Kiereś, Dariusz Banasik i Mariusz Lewandowski). I podobnie było rok temu, bo Wartę wprowadził Tworek, a Podbeskidzie Krzysztof Brede.

Dziś za wcześnie oceniać, by któryś z tegorocznych beniaminków okazał się taką sensacją jak Warta rok temu. Nie mam wątpliwości, że cała trójka będzie mieć jeszcze spore problemy, przede wszystkim Górnik Łęczna, ale już teraz widać, że wniosą do ligi swój sposób myślenia. Ekstraklasa to liga wymagająca, ale na pewien poziom można wejść bez wielkich nazwisk w drużynie. Najważniejsza jest umiejętność budowania zespołu i pewność, że zmierzamy we właściwym kierunku. Te cechy są ważniejsze od kilku milionów w kasie.

Lewandowski po meczu z Wisłą: odczuwamy ogromny niedosyt

Czytaj też

Mariusz Lewandowski (fot. PAP/Łukasz Gągulski)

Lewandowski po meczu z Wisłą: odczuwamy ogromny niedosyt

El. LKE, 2. runda: NK Osijek – Pogoń Szczecin [SKRÓT]
NK Osijek – Pogoń Szczecin [SKRÓT] (fot. PAP)
El. LKE, 2. runda: NK Osijek – Pogoń Szczecin [SKRÓT]

Zobacz też
Zobacz terminarz 26. kolejki Ekstraklasy. Który mecz w TVP?
Który mecz 26. kolejki PKO BP Ekstraklasy 2024/25 w TVP? To spotkanie pokażemy w niedzielę 30 marca!

Zobacz terminarz 26. kolejki Ekstraklasy. Który mecz w TVP?

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Niezbędnik kibica Ekstraklasy. Sprawdź szczegóły 26. kolejki
Niezbędnik kibica 26. kolejki PKO BP Ekstraklasy. Poznaj terminarz, wyniki i przewidywane składy (28.03.-31.03.2025)

Niezbędnik kibica Ekstraklasy. Sprawdź szczegóły 26. kolejki

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Feio rzucił w niego kuwetą. "Zrobili ze mnie frajera i nieudacznika"
Paweł Tomczyk (z lewej) (fot. Kacper Pacocha/400mm.pl)

Feio rzucił w niego kuwetą. "Zrobili ze mnie frajera i nieudacznika"

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Kto poprowadzi mecze 26. kolejki Ekstraklasy? Zobacz obsadę sędziowską
Obsada sędziowska 26. kolejki PKO BP Ekstraklasy 2024/25. Sprawdź, kto poprowadzi mecze [LISTA]

Kto poprowadzi mecze 26. kolejki Ekstraklasy? Zobacz obsadę sędziowską

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Aktor bez szkoły znów na scenie. Żewłakow uratuje Legię? [KOMENTARZ]
Michał Żewłakow (fot. Getty)
polecamy

Aktor bez szkoły znów na scenie. Żewłakow uratuje Legię? [KOMENTARZ]

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
wyniki
terminarz
tabela
Wyniki
16 marca 2025
15 marca 2025
14 marca 2025
Piłka nożna
Terminarz
dzisiaj
jutro
30 marca 2025
31 marca 2025
Tabela
PKO BP Ekstraklasa
 
Drużyna
M
+/-
Pkt
3
25
26
50
4
25
13
43
5
25
13
40
6
25
7
40
7
25
5
38
8
25
-9
36
9
25
2
33
10
25
0
33
11
25
-7
33
12
25
-5
31
13
25
-11
30
15
25
-12
23
16
25
-17
23
17
25
-18
21
18
25
-14
18
Rozwiń
Najnowsze
Zobacz terminarz 26. kolejki Ekstraklasy. Który mecz w TVP?
Zobacz terminarz 26. kolejki Ekstraklasy. Który mecz w TVP?
| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Który mecz 26. kolejki PKO BP Ekstraklasy 2024/25 w TVP? To spotkanie pokażemy w niedzielę 30 marca!
Konflikt na linii Probierz - Lewandowski? "Kulesza zgrilluje Probierza. Wielu już utopił"
Michał Probierz i Robert Lewandowski podczas meczu z Litwą (fot. PAP)
tylko u nas
Konflikt na linii Probierz - Lewandowski? "Kulesza zgrilluje Probierza. Wielu już utopił"
fot. Tomasz Markowski
Mateusz Miga
Kulesza zdecydowanie o Probierzu! "Nie róbmy z tego tragedii narodowej"
Cezary Kulesza zdecydował o przyszłości Probierza (Fot. Getty Images)
tylko u nas
Kulesza zdecydowanie o Probierzu! "Nie róbmy z tego tragedii narodowej"
Robert Bońkowski
Robert Bońkowski
Barcelona w tarapatach! Rywale domagają się... walkowera
Robert Lewandowski (fot. Getty)
Barcelona w tarapatach! Rywale domagają się... walkowera
| Piłka nożna / Hiszpania 
Gorzka ocena Stocha. "Już za późno, żeby coś udowadniać"
Kamil Stoch (fot. Getty)
Gorzka ocena Stocha. "Już za późno, żeby coś udowadniać"
foto1
Michał Chmielewski
Mistrzostwa świata w Polsce? Szef światowej lekkoatletyki szokuje
Natalia Kaczmarek (fot. Getty Images)
Mistrzostwa świata w Polsce? Szef światowej lekkoatletyki szokuje
foto1
Michał Chmielewski
Niezbędnik kibica Ekstraklasy. Sprawdź szczegóły 26. kolejki
Niezbędnik kibica 26. kolejki PKO BP Ekstraklasy. Poznaj terminarz, wyniki i przewidywane składy (28.03.-31.03.2025)
Niezbędnik kibica Ekstraklasy. Sprawdź szczegóły 26. kolejki
| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Do góry