Tokio 2020. Tenis. Alexander Zverev zdecydowanie lepszy w finale olimpijskiego turnieju singlistów

Faworytki z mistrzostwem w deblu. Czwarte złoto dla Czech

Czytaj też

Faworytki z mistrzostwem w deblu. Czwarte złoto dla Czech

Oba sety decydującego o złocie pojedynku wyglądały bardzo podobnie. W pierwszym, przy stanie 1:1, Zverev po raz pierwszy przełamał reprezentanta Rosyjskiego Komitetu Olimpijskiego. Chaczanow miał jedną szansę na odrobienie strat, ale niemiecki faworyt nie tylko obronił serwis, ale też po raz kolejny wygrał gema przy podaniu rywala.

Rosjanin nie miał pomysłu na przeciwstawienie się 24-latkowi urodzonemu w Hamburgu. Zverev grał znacznie mocniej, odbijał piłkę od razu po koźle, utrudniając jakiekolwiek ataki rywala.

Ten dał się przełamać już w pierwszym gemie serwisowym drugiej partii. Niemiec w czterech lub pięciu punktach wygrywał każde swoje podanie i błyskawicznie zmierzał w kierunku mistrzostwa. W czwartym gemie Chaczanow ponownie został przełamany i pozostało mu walczyć już tylko o to, by nie przegrać seta do zera. Rosjanin zdobył jednego gema, ale chwilę później Zverev zakończył spotkanie, zdobywając pierwsze w historii olimpijskie złoto dla Niemców w męskim singlu.

W olimpijskim turnieju przegrał tylko jednego seta. W piątkowym półfinale z Novakiem Djokoviciem uległ zdecydowanie w pierwszej partii, ale w dwóch kolejnych był lepszy od Serba, odbierając mu szansę na Złotego Szlema.

Niedzielny triumf w Tokio to największy sukces w karierze Zvereva. Wcześniej wygrał ATP Finals w 2018 roku oraz wystąpił w finale US Open 2020.

Faworytki z mistrzostwem w deblu. Czwarte złoto dla Czech

Czytaj też

Faworytki z mistrzostwem w deblu. Czwarte złoto dla Czech