Logo Nadawcy

| Tokio 2020 / Lekkoatletyka

Kostas Kienderis (fot. Getty)
Kostas Kienderis (fot. Getty)
Kacper Bartosiak

W 2004 roku Grecy zdobyli 16 medali igrzysk olimpijskich – najwięcej od 1896 roku. Gospodarze z pewnością liczyli na więcej, ale kilkanaście godzin przed ceremonią otwarcia ze startów zrezygnowali Ekaterini Tanu i Kostas Kienderis – kandydaci do podium w biegach sprinterskich. Argumentując nieoczekiwaną decyzję duet powoływał się na "interes całego kraju", ale szybko okazało się, że sprawa może mieć drugie dno.

DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ

Cztery lata wcześniej, w Sydney, oboje sprawili sensację. Kienderis po blisko dwóch dekadach przerwał dominację Amerykanów na 200 metrów i zdobył złoto. Pomogła mu w tym niewątpliwie nieobecność Michaela Johnsona i Maurice'a Greene'a, ale nawet w mniej niż zazwyczaj naszpikowanym gwiazdami finale ten solidny europejski sprinter nie był faworytem. Tymczasem rekord kraju pobił już w eliminacjach, a w finale wyśrubował "życiówkę" do poziomu 20,09 s.

Grecy odkryli szybko w Kienderisie nowego bohatera narodowego. Prasa zrobiła z niego "Syna Wiatru", a kolejne sezony zdawały się potwierdzać, że złoto w Sydney nie było wyskokiem. W 2001 roku sprinter po dość cichym sezonie stanął na najwyższym stopniu podium podczas mistrzostw świata w Edmonton, a rok później potwierdził dominację w mistrzostwach Europy. Podczas drugiej imprezy ustanowił wynikiem 19,85 s rekord życiowy, do którego potem już się nie zbliżył.

Ekaterini Tanu zaczęła zdobywać medale ważnych imprez nieco wcześniej, bo już pod koniec lat dziewięćdziesiątych. Na początku specjalizowała się w biegach halowych na krótkich dystansach, jednak w 1999 roku udało jej się wywalczyć brąz na 100 metrów także podczas mistrzostw świata na otwartym stadionie. Szybsze były wówczas tylko utytułowane Amerykanki – Marion Jones i Inger Miller.

Z pierwszą z nich Greczynka stoczyła walkę o złoto także w Sydney. W półfinale Jones okazała się tylko nieznacznie lepsza, ale w decydującej rozgrywce nie miała sobie równych. Marion wygrała ze znakomitym czasem 10,75 s, a Greczynka dość nieoczekiwanie wywalczyła srebro. Wyprzedziła tak uznane zawodniczki jak Merlene Ottey i Żanna Pintusewycz-Block. W 2001 i 2003 roku sprinterka zdobyła odpowiednio srebro i brąz mistrzostw świata na tym samym dystansie, potwierdzając przynależność do elity.

Sensacja w sprincie. Włoch mistrzem olimpijskim!

Czytaj też

Lamont Jacobs

Sensacja w sprincie. Włoch mistrzem olimpijskim!

Wypadek widmo?


Trudno się zatem dziwić, że w 2004 roku gospodarze igrzysk wiązali ogromne nadzieje z występem tej pary sprinterów. Na ostatniej prostej przed najważniejszą imprezą czterolecia duet nie imponował jednak formą. Kienderis miesiąc przed igrzyskami zdobył wprawdzie trzy złote medale krajowych mistrzostw, ale jego wyniki nie wytrzymywały porównania z tym, co wyprawiali najlepsi na świecie. W przypadku Tanu sprawę dodatkowo komplikowały powracające kontuzje.

Dzień przed ceremonią otwarcia wstrząsnęła światem sportu informacja o tajemniczym wypadku – Kienderis i Tanu mieli wracać do wioski olimpijskiej skuterem i zostali poszkodowani podczas kraksy. Sprinterzy trafili nawet do szpitala, ale sprawa nie była jednoznaczna. Okazało się, że oboje akurat mieli wracać do wioski, aby poddać się testom antydopingowym. Nie zdążyli. W przypadku obojga była to recydywa, a trzecie wykroczenie w tym samym sezonie oznaczało poważne kłopoty – z dyskwalifikacją włącznie.

"Powiedzcie nam prawdę!" – apelowała do sportowców na okładce grecka gazeta "Ethnos". Agencja Reuters nazwała sprawę "największym dopingowym skandalem igrzysk od afery Bena Johnsona". Ale co dokładnie wydarzyło się 12 sierpnia 2004 roku? Wiadomo, że kontrolerzy wcześniej zwrócili uwagę na dwójkę trudno uchwytnych sprinterów, ale zapukali do ich drzwi dopiero dzień przed ceremonią otwarcia. Już po zakończeniu igrzysk okazało się, że kilkanaście godzin później to właśnie Kienderis miał w blasku fleszy zapalić olimpijski znicz.

Greków z bliżej nieokreślonych powodów nie było w wiosce, ale gdy dowiedzieli się o próbie badania podobno chcieli jak najszybciej wrócić. Trudno uwierzyć, że akurat podróż skuterem była najszybszym sposobem dotarcia na miejsce, ale taką wersję przedstawili mediom. Wypadek sprawił, że oboje trafili do szpitala z niegroźnymi obrażeniami, a potem wycofali się z imprezy. Kienderis tłumacząc decyzję powoływał się na interes narodowy, ale nie chciał się zmierzyć z niewygodnymi pytaniami.

Jeśli fani czuli się oszukani tą sytuacją to niech spróbują sobie wyobrazić co my czujemy... To przecież my trenowaliśmy po 10 godzin dziennie z myślą o igrzyskach – tłumaczył Christos Tzekos, szkoleniowiec Tanu i Kienderisa w rozmowie z Reutersem. Wtedy kolejny raz zaprzeczył pomówieniom o doping, ale potem już rzadko był w mediach.

Sensacja w sprincie. Włoch mistrzem olimpijskim!

Czytaj też

Lamont Jacobs

Sensacja w sprincie. Włoch mistrzem olimpijskim!

Kostas Kienderis (L) i Ekaterini Tanu (fot. PAP/EPA)
Kostas Kienderis (L) i Ekaterini Tanu (fot. PAP/EPA)
"Możemy mieć dwa złote medale?". Oto najpiękniejszy moment igrzysk

Czytaj też

Mutaz Essa Barshi i Gianmarco Tamberi zdobyli złote medale w skoku wzwyż na igrzyskach olimpijskich w Tokio (fot. Getty Images)

"Możemy mieć dwa złote medale?". Oto najpiękniejszy moment igrzysk

Proces poszlakowy


Grecka tragedia sprinterska doczekała się jeszcze kilku aktów. 31-letni Kienderis już nigdy nie pojawił się na bieżni – wybrał zakończenie kariery. Młodsza o niespełna dwa lata Tanu wróciła do startów w 2007 roku po karze. Podczas pierwszego ważnego startu w halowych mistrzostwach Europy w Birmingham została wygwizdana i nigdy nie wróciła do dawnej formy.

Osobliwy incydent z 2004 roku jeszcze co najmniej dwa razy skomplikował jej olimpijskie marzenia. W 2007 roku Marion Jones przyznała się do stosowania dopingu także bezpośrednio przed igrzyskami w Sydney. W związku z tym pozbawiono ją wywalczonego na bieżni złota, a w normalnych okolicznościach najcenniejszy medal trafiłby do tej, która finiszowała na drugim miejscu.

Po długich naradach Międzynarodowy Komitet Olimpijski (MKOl) zdecydował, że Tanu nie zasługuje na takie wyróżnienie ze względu na własną dopingową historię. Tuż przed igrzyskami w Pekinie ta sama organizacja uznała, że mimo kwalifikacji Greczynka z tego samego powodu nie weźmie udziału w zawodach. – Czuję się jak na wojnie – przyznała zawodniczka. Nie zdecydowała się na sądową walkę – może dlatego, że nie miała zbyt wielu argumentów na swoją obronę, a omijanie testerów jest uznawane za wykroczenie tego samego kalibru co dopingowa wpadka.

Sprawa Kienderisa i Tanu była wielokrotnie analizowana przez różne organy. Zawodnicy przyznali się do naruszenia przepisów antydopingowych i zaakceptowali karę zawieszenia, która dobiegła końca w grudniu 2006 roku. Grecka federacja w wewnętrznym dochodzeniu uniewinniła sprinterów, ale ukarała czteroletnim zawieszeniem trenera Tzekosa.

Ustalmy fakty – zawodników nigdy nie przyłapano na dopingu. Poszlakowy proces wskazał jednak sporo niewyjaśnionych kwestii, które składały się w sensowną i niepokojącą całość. Kienderis po nagłym wystrzale formy w 2000 roku startował nieregularnie. Skupiał się na najważniejszych imprezach, ale często zgłaszał kontuzje i odpuszczał większość startów. W 2003 roku trenowali z Tanu w Katarze, ale nie poinformowali o tym kontrolerów, którzy szukali ich na Krecie – tam gdzie mieli przebywać według oficjalnej dokumentacji.

"Możemy mieć dwa złote medale?". Oto najpiękniejszy moment igrzysk

Czytaj też

Mutaz Essa Barshi i Gianmarco Tamberi zdobyli złote medale w skoku wzwyż na igrzyskach olimpijskich w Tokio (fot. Getty Images)

"Możemy mieć dwa złote medale?". Oto najpiękniejszy moment igrzysk

Dynamit w rękach! Włodarczyk załatwiła sprawę jednym rzutem

Czytaj też

Alicja Konieczek, Anita Włodarczyk (fot. Getty Images)

Dynamit w rękach! Włodarczyk załatwiła sprawę jednym rzutem

Trener z pomysłem


Takich dziwnych podróży było więcej. Incydent z 2004 roku obrósł wieloma mitami, a siedem lat później wszystko ostatecznie rozstrzygnęło się przed greckim sądem. W pierwszej instancji uznano, że wypadek nigdy nie miał miejsca, a jednemu ze świadków zarzucono krzywoprzysięstwo. Kienteris i Tanu odwołali się od wyroku i sąd apelacyjny przyznał im rację. Stwierdzono, że obrażenia dwójki sprinterów były faktycznie pochodną wypadku.

Innym postanowieniem sądu było skrócenie kary trenerowi Greków. W 2004 roku, po całym zamieszaniu ujawniono, że miał ponad 1400 ampułek z zakazanymi anabolikami. Grecka gazeta "To Vima" opisała sytuację z 1997 roku – szkoleniowiec miał wówczas zgłosić sportowym władzom autorski pomysł na igrzyska w Atenach. Idea miała zakładać... podanie 150 greckim sportowcom dopingu niemożliwego do wykrycia przez ówczesne testy. Brzmi znajomo? Podobne systemowe rozwiązania wprowadzili w 2014 roku gospodarze zimowych igrzysk w Soczi...

W 1997 roku trener Tzekos uniemożliwił przeprowadzenie testów dopingowych czwórki swoich zawodników – w tym gronie była Ekaterini Tanu. Podczas zawodów w Dortmundzie w zdecydowany sposób zmusił kontrolera Międzynarodowego Stowarzyszenia Federacji Lekkoatletycznych (IAAF) do odwrotu. Potem okazało się, że miał trochę racji – kontroler nie miał oznakowania, a w dodatku chciał sam przeprowadzić test. W myśl ówczesnych przepisów powinna mu towarzyszyć kobieta, która nadzorowałaby badanie Tanu. Dzięki tym formalnym uchybieniom wszystko rozeszło się wtedy po kościach.

Wiadomo także, że na kilkanaście miesięcy przed igrzyskami w Atenach grecki trener był w stałym kontakcie z Victorem Conte – twórcą centrum BALCo. Owiana złą sławą organizacja została parę lat później zdemaskowana przez Amerykańską Agencję Antydopingową (USADA). Szef tej firmy dostarczał niemożliwy do wykrycia doping między innymi Marion Jones i Timowi Montgomeremu – głównym rywalom greckich sprinterów. Na podstawie korespondencji mailowej ustalono, że Tzekos był na bieżąco z dopingowymi nowościami, ale zabrakło dowodów bezpośrednio łączących go z tym procederem. Po wyroku szkoleniowiec zniknął ze świata sportu podobnie jak Kienteris. Niesmak pozostał - podobnie jak wiele pytań, które nigdy nie doczekały się odpowiedzi.

Dynamit w rękach! Włodarczyk załatwiła sprawę jednym rzutem

Czytaj też

Alicja Konieczek, Anita Włodarczyk (fot. Getty Images)

Dynamit w rękach! Włodarczyk załatwiła sprawę jednym rzutem

Zobacz też
Rok od złota Tomali w Tokio. Zobacz ceremonię kwiatową [WIDEO]
(fot. PAP)

Rok od złota Tomali w Tokio. Zobacz ceremonię kwiatową [WIDEO]

| Tokio 2020 / Lekkoatletyka 
Startują MŚ w Eugene. Przypomnij sobie medale Polaków z Doha [WIDEO]
fot. Getty Images

Startują MŚ w Eugene. Przypomnij sobie medale Polaków z Doha [WIDEO]

| Lekkoatletyka 
Wielki gest naszej wicemistrzyni. Oddała medal na licytację!
Maria Andrejczyk została wicemistrzynią olimpijską (fot. Getty)

Wielki gest naszej wicemistrzyni. Oddała medal na licytację!

| Tokio 2020 / Lekkoatletyka 
Polski lekkoatleta o organizatorach IO: całkowicie zrujnowali imprezę
Marcin Krukowski, bieżnia w Tokio

Polski lekkoatleta o organizatorach IO: całkowicie zrujnowali imprezę

| Tokio 2020 / Lekkoatletyka 
Biegi napędziły lekką. "Wynik w Tokio był kosmiczny"
Dariusz Kowaluk, Karol Zalewski, Jakub Krzewina, Kajetan Duszyński
tylko u nas

Biegi napędziły lekką. "Wynik w Tokio był kosmiczny"

| Tokio 2020 / Lekkoatletyka 
wyniki
Wyniki
08 sierpnia 2021
Lekkoatletyka
Maraton, finał

1

Eliud Kipchoge
Eliud Kipchoge

2:08:38.00

2

Abdi Nageeye
Abdi Nageeye

2:09:58.00

3

Bashir Abdi
Bashir Abdi

2:10:00.00

4

Lawrence Cherono
Lawrence Cherono

2:10:02.00

5

Ayad Lamdassem
Ayad Lamdassem

2:10:16.00

6

Suguru Osako
Suguru Osako

2:10:41.00

7

Alphonce Simbu
Alphonce Simbu

2:11:35.00

8

Galen Rupp
Galen Rupp

2:11:41.00

9

Othmane El Goumri
Othmane El Goumri

2:11:58.00

10

Koen Naert
Koen Naert

2:12:13.00

11

Mohamed El Aaraby
Mohamed El Aaraby

2:12:22.00

12

Nicolas Navarro
Nicolas Navarro

2:12:50.00

13

Marhu Teferi
Marhu Teferi

2:13:02.00

14

Goitom Kifle
Goitom Kifle

2:13:22.00

15

Jeison Suarez
Jeison Suarez

2:13:29.00

16

Tachlowini Gabriyesos
Tachlowini Gabriyesos

2:14:02.00

17

Morhad Amdouni
Morhad Amdouni

2:14:33.00

18

Hamza Sahli
Hamza Sahli

2:14:48.00

19

Shaohui Yang
Shaohui Yang

2:14:58.00

20

Eyob Faniel
Eyob Faniel

2:15:11.00

21

Daniel Mateo
Daniel Mateo

2:15:21.00

22

Yohanes Ghebregergis
Yohanes Ghebregergis

2:15:34.00

23

Abdi Ulad
Abdi Ulad

2:15:50.00

24

Liam Adams
Liam Adams

2:15:51.00

25

El Hassan Elabbassi
El Hassan Elabbassi

2:15:56.00

26

Richard Ringer
Richard Ringer

2:16:08.00

27

Tiidrek Nurme
Tiidrek Nurme

2:16:16.00

28

Girmaw Amare
Girmaw Amare

2:16:17.00

29

Jacob Riley
Jacob Riley

2:16:26.00

30

Amanal Petros
Amanal Petros

2:16:33.00

31

Eulalio Munoz
Eulalio Munoz

2:16:35.00

32

Jianhua Peng
Jianhua Peng

2:16:39.00

33

Javier Guerra
Javier Guerra

2:16:42.00

34

Elroy Gelant
Elroy Gelant

2:16:43.00

35

Oqbe Ruesom
Oqbe Ruesom

2:16:57.00

36

Zane Robertson
Zane Robertson

2:17:04.00

37

Haimro Almaya
Haimro Almaya

2:17:17.00

38

Adam Nowicki
Adam Nowicki

2:17:19.00

39

Olivier Irabaruta
Olivier Irabaruta

2:17:44.00

40

Sondre Nordstad Moen
Sondre Nordstad Moen

2:17:59.00

41

Abdi Abdirahman
Abdi Abdirahman

2:18:27.00

42

Tomas Rainhold
Tomas Rainhold

2:18:28.00

43

Derlys Ayala
Derlys Ayala

2:18:34.00

44

Fred Musobo
Fred Musobo

2:18:39.00

45

Hassan Chahdi
Hassan Chahdi

2:18:40.00

46

Ben Preisner
Ben Preisner

2:19:27.00

47

Yassine El Fathaoui
Yassine El Fathaoui

2:19:44.00

48

Trevor Hofbauer
Trevor Hofbauer

2:19:57.00

49

Jung-Sub Shim
Jung-Sub Shim

2:20:36.00

50

Hendrik Pfeiffer
Hendrik Pfeiffer

2:20:43.00

51

Filex Chemongesi
Filex Chemongesi

2:20:53.00

52

Yavuz Agrali
Yavuz Agrali

2:21:00.00

53

Joaquin Arbe
Joaquin Arbe

2:21:15.00

54

Chris Thompson
Chris Thompson

2:21:29.00

55

Byambajav Tseveenravdan
Byambajav Tseveenravdan

2:21:32.00

56

Jose Santana
Jose Santana

2:21:32.00

57

Guojian Dong
Guojian Dong

2:21:35.00

58

Kevin Seaward
Kevin Seaward

2:21:45.00

59

Dieter Kersten
Dieter Kersten

2:22:06.00

60

Cristhian Pacheco
Cristhian Pacheco

2:22:12.00

61

Peter Herzog
Peter Herzog

2:22:15.00

62

Shogo Nakamura
Shogo Nakamura

2:22:23.00

64

Malcolm Hicks
Malcolm Hicks

2:23:12.00

65

Juan Pacheco
Juan Pacheco

2:23:41.00

66

Brett Robinson
Brett Robinson

2:24:04.00

67

Khoarahlane Seutloali
Khoarahlane Seutloali

2:25:03.00

68

Roman Fosti
Roman Fosti

2:25:37.00

69

Paulo Paula
Paulo Paula

2:26:08.00

70

Thijs Nijhuis
Thijs Nijhuis

2:26:59.00

71

Paul Pollock
Paul Pollock

2:27:48.00

72

Cameron Levins
Cameron Levins

2:28:43.00

73

Yuma Hattori
Yuma Hattori

2:30:08.00

74

Jesus Arturo Esparza
Jesus Arturo Esparza

2:31:51.00

75

Jorge Castelblanco
Jorge Castelblanco

2:33:22.00

76

Ivan Zarco
Ivan Zarco

2:33:44.00

-

Amos Choge Kipruto
Amos Choge Kipruto

 

-

Bart van Nunen
Bart van Nunen

 

-

Stephen Kiprotich
Stephen Kiprotich

 

-

Stephen Mokoka
Stephen Mokoka

 

-

Lelisa Desisa
Lelisa Desisa

 

-

John Hakizimana
John Hakizimana

 

-

Alemu Bekele
Alemu Bekele

 

-

Ben Connor
Ben Connor

 

-

Bohdan-Ivan Horodyskyy
Bohdan-Ivan Horodyskyy

 

-

Callum Hawkins
Callum Hawkins

 

-

Daniel Da Silva
Daniel Da Silva

 

-

Daniel Do Nascimento
Daniel Do Nascimento

 

-

Gabriel Geay
Gabriel Geay

 

-

Ivan Gonzalez
Ivan Gonzalez

 

-

Jack Rayner
Jack Rayner

 

-

Joo-Han Oh
Joo-Han Oh

 

-

Khalid Choukoud
Khalid Choukoud

 

-

Lemawork Ketema
Lemawork Ketema

 

-

Mykola Nyzhnyk
Mykola Nyzhnyk

 

-

Ołeksandr Sitkowskij
Ołeksandr Sitkowskij

 

-

Pheeha Mokgobo
Pheeha Mokgobo

 

-

Ser-Od Bat-Ochir
Ser-Od Bat-Ochir

 

-

Shumi Dechasa
Shumi Dechasa

 

-

Sisay Lemma
Sisay Lemma

 

-

Stephen Scullion
Stephen Scullion

 

-

Tola Shura Kitata
Tola Shura Kitata

 

-

Tadesse Abraham
Tadesse Abraham

 

-

Polat Kemboi Arikan
Polat Kemboi Arikan

 

-

Yassine Rachik
Yassine Rachik

 

Rozwiń
07 sierpnia 2021
Lekkoatletyka
4x400 metrów, finał

1

USA
USA

2:55.70

2

Holandia
Holandia

2:57.18

3

Botswana
Botswana

2:57.27

4

Belgia
Belgia

2:57.88

5

Polska
Polska

2:58.46

6

Jamajka
Jamajka

2:58.76

7

Włochy
Włochy

2:58.81

8

Trynidad i Tobago
Trynidad i Tobago

3:00.85

Rozwiń
1500 m, finał

1

Jakob Ingebrigtsen
Jakob Ingebrigtsen

3:28.32

2

Timothy Cheruiyot
Timothy Cheruiyot

3:29.01

3

Josh Kerr
Josh Kerr

3:29.05

4

Abel Kipsang
Abel Kipsang

3:29.56

5

Adel Mechaal
Adel Mechaal

3:30.77

6

Cole Hocker
Cole Hocker

3:31.40

7

Stewart McSweyn
Stewart McSweyn

3:31.91

8

Michał Rozmys
Michał Rozmys

3:32.67

9

Jake Heyward
Jake Heyward

3:34.43

10

Jake Wightman
Jake Wightman

3:35.09

11

Oliver Hoare
Oliver Hoare

3:35.79

12

Charles Grethen
Charles Grethen

3:36.80

13

Ignacio Fontes
Ignacio Fontes

3:38.56

Rozwiń
Rzut oszczepem, finał

1

Neeraj Chopra
Neeraj Chopra

87.58

2

Jakub Vadlejch
Jakub Vadlejch

86.67

3

Vitezslav Vesely
Vitezslav Vesely

85.44

4

Julian Weber
Julian Weber

85.30

5

Arshad Nadeem
Arshad Nadeem

84.62

6

Aliaksei Katkavets
Aliaksei Katkavets

83.71

7

Andrian Mardare
Andrian Mardare

83.30

8

Lassi Etelaetalo
Lassi Etelaetalo

83.28

9

Johannes Vetter
Johannes Vetter

82.52

10

Pavel Mialeshka
Pavel Mialeshka

82.28

11

Kim Amb
Kim Amb

79.69

12

Alexandru Novac
Alexandru Novac

79.29

Rozwiń
4x400 metrów, finał

1

USA
USA

3:16.85

2

Polska
Polska

3:20.53

3

Jamajka
Jamajka

3:21.24

4

Kanada
Kanada

3:21.84

5

Wielka Brytania
Wielka Brytania

3:22.59

6

Holandia
Holandia

3:23.74

7

Belgia
Belgia

3:23.96

8

Kuba
Kuba

3:26.92

Rozwiń
Najnowsze
Hurkacz skomentował klęskę. Padły zdecydowane słowa
nowe
Hurkacz skomentował klęskę. Padły zdecydowane słowa
| Tenis / Wielki Szlem 
Hubert Hurkacz (fot. Getty)
PlusLiga: mistrz Polski nie osłabi się przed nowym sezonem
Bogdanka LUK Lublin (fot. PAP)
PlusLiga: mistrz Polski nie osłabi się przed nowym sezonem
| Siatkówka / Rozgrywki Ligowe 
Szalony finał! Zdecydował ostatni rzut meczu! [WIDEO]
(fot. Paweł Bejnarowicz / ZPRP)
Szalony finał! Zdecydował ostatni rzut meczu! [WIDEO]
(fot. własne)
Maciej Wojs
Kibicowska rozróba we Wrocławiu przed finałem Ligi Konferencji [WIDEO]
Kibice Chelsea i Betisu doprowadzili do awantury we Wrocławiu (fot. Getty Images/X.com: CFCplays)
Kibicowska rozróba we Wrocławiu przed finałem Ligi Konferencji [WIDEO]
| Piłka nożna / Liga Konferencji 
Sportowy wieczór (27.05.2025)
Sportowy wieczór (27.05.2025) [transmisja na żywo, online, live stream]
Sportowy wieczór (27.05.2025)
| Sportowy wieczór 
Retro TVP Sport. Finał LM 2005: Liverpool – Milan
Retro TVP Sport [transmisja, online, stream]
Retro TVP Sport. Finał LM 2005: Liverpool – Milan
| Retro 
Zwycięstwo dwie sekundy przed końcem. Legia bliżej finału
Kadr z meczu Anwil Włocławek – Legia Warszawa (fot. PAP)
Zwycięstwo dwie sekundy przed końcem. Legia bliżej finału
| Koszykówka / Rozgrywki ligowe 
Do góry