Przejdź do pełnej wersji artykułu

Tokio 2020. Złota sztafeta odebrała zaległe medale

Od lewej: Natalia Kaczmarek, Karol Zalewski, Justyna Święty-Ersetic i Kajetan Duszyński (fot. Getty) Od lewej: Natalia Kaczmarek, Karol Zalewski, Justyna Święty-Ersetic i Kajetan Duszyński (fot. Getty)

Iga Baumgart-Witan, Małgorzata Hołub-Kowalik i Dariusz Kowaluk odebrali zaległe złote medale olimpijskie. Lekkoatleci pomogli wywalczyć awans do finału sztafecie mieszanej 4x400 m, ale w decydującej rozgrywce nie wzięli już udziału. Zgodnie z przepisami nie mogli stanąć na olimpijskim podium. Medale już do nich dotarły, o czym zainteresowani poinformowali w mediach społecznościowych.

Białorusinka Kryscina Cimanouska uciekła władzom. "Boję się, że na Białorusi trafię do więzienia"

Czytaj też:

Tokio 2020. Branżowy magazyn przewiduje: Patryk Dobek zostanie wicemistrzem olimpijskim w biegu na 800 m

Tokio 2020. Branżowy magazyn przewiduje: Patryk Dobek zostanie wicemistrzem olimpijskim w biegu na 800 m

W medalowej rozgrywce sztafetę reprezentowali Karol Zalewski, Natalia Kaczmarek, Justyna Święty-Ersetic i Kajetan Duszyński. Dodatkiem do olimpijskiego złota był rekord olimpijski i rekord Europy.

W myśl obowiązujących przepisów na podium mógł wejść tylko skład z finału. Kwartet planował wnieść na olimpijskie podium zdjęcia pozostałych członków kadry, jednak zrealizowanie tego pomysłu mogło się wiązać nawet z dyskwalifikacją.

Ostatecznie trójka uzupełniająca skład sztafety otrzymała medale w poniedziałek w wiosce olimpijskiej. Polacy stanęli na olimpijskim podium, a radością z tego faktu podzielili się w mediach społecznościowych.

Źródło: TVPSPORT.PL
Unable to Load More

Najnowsze

Zobacz także