Tokio 2020: Polacy na ósmym miejscu w sprincie drużynowym kolarzy torowych

Do rywalizacji przystąpiło osiem drużyn. Biało-czerwoni w kwalifikacjach uzyskali najsłabszy czas – 43.516 sekundy. Oznaczało to, że w pierwszej rundzie musieli mierzyć się z najlepszą ekipą.

Holendrzy, którzy już na wstępie ustanowili nowy rekord olimpijski, zdecydowanie pokonali Rudyka, Maksela i Rajkowskiego, kwalifikując się do walki o złoto.

Polacy rywalizowali jeszcze z Nową Zelandią o miejsca 7-8. I tym razem lepsi okazali się przeciwnicy. Ostatecznie drużyna sprinterska z naszego kraju została więc sklasyfikowana na ósmej pozycji.

Mistrzami olimpijskimi zostali Holendrzy, którzy w finale pokonali Brytyjczyków. Trzecie miejsce przypadło zaś Francji.