Tokio 2020. Aleksiej Spiridonow kpi z porażki polskich siatkarzy

Mocne opinie po porażce Polaków. "To był chaos"

Czytaj też

Mocne opinie po porażce Polaków. "To był chaos"

Aleksiej Spiridonow od lat nie kryje niechęci do Polaków. Wszystko zaczęło się w 2014 roku, gdy podczas mistrzostw świata miał opluć posła Marka Matuszewskiego. Wówczas zaprzeczył w wywiadzie dla portalu Gazeta.ru, dodając, że Polacy są "zgniłym narodem".

Nie był to jedyny incydent z udziałem Spiridonowa uderzający w Polaków. Podczas turnieju w 2014 roku udawał, że celuje pistoletem do publiczności. Z kolei dwa lata temu użył wulgaryzmu pod adresem Karola Kłosa w mediach społecznościowych.

Po porażce Polaków z Francją Spiridonow po raz kolejny przypomniał o sobie Polakom. Umieścił na Instagramie wpisy wyśmiewające i obrażające drużynę Vitala Heynena. "Polska ku***. Dziękuję bracia" (druga część po francusku skierowana do Trójkolorowych – red.), "Nie martw się, musisz żyć, żeby ssać" (to pod adresem Bartosza Kurka – red.) i "Polacy, kiedy macie samolot?" – napisał Rosjanin.

Mocne opinie po porażce Polaków. "To był chaos"

Czytaj też

Mocne opinie po porażce Polaków. "To był chaos"