{{title}}
{{#author}} {{author.name}} / {{/author}} {{#image}}{{{lead}}}
{{#text_paragraph_standard}} {{#link}}Czytaj też:
{{link.title}}
{{{text}}}
{{#citation}}{{{citation.text}}}
Tokio 2020. Amerykanie pokonali Francuzów i wywalczyli szesnaste złoto olimpijskie w koszykówce!

Faworyci nie zawiedli! Koszykarze reprezentacji USA wygrali z Francją 87:82 (22:18, 22:21, 27:24, 16:19) i wywalczyli złoto olimpijskie w koszykówce. Gwiazdą finału był niezawodny Kevin Durant, który zdobył 27 punktów. Dla Amerykanów to szesnasty złoty krążek w tej dyscyplinie sportu.
"Płakałbym, by go ubłagać, gdyby mi odmówił...". Droga Kevina Duranta do finału igrzysk olimpijskich
Tokio 2020. Finał koszykówki: Francja – USA. Kto wygrał?
Wielki finał był rewanżem za mecz w fazie grupowej, który Francuzi wygrali z Amerykanami 83:76. Lepiej spotkanie rozpoczęli Trójkolorowi, którzy szybko wyszli na prowadzenie 10:4. Prym wśród nich wiedli Evan Fournier i Rudy Gobert, którzy w pierwszej kwarcie zdobyli łącznie 11 punktów. Amerykanie szybko się jednak otrząsnęli i wygrali pierwszą odsłonę 22:18, głównie dzięki świetnej postawie zdobywcy 12 punktów Kevina Duranta.
W drugiej kwarcie 15-krotni mistrzowie olimpijscy coraz bardziej się rozkręcali, natomiast Francuzi sprawiali wrażenie zdezorientowanych, bo mieli problemy ze sfinalizowaniem nawet prostych sytuacji. Na efekty nie trzeba było długo czekać – koszykarze z USA konsekwentnie wykorzystywali błędy rywali i w pewnym momencie prowadzili nawet trzynastoma punktami. Na przerwę schodzili jednak z pięcioma "oczkami" przewagi przy wyniku 44:39.
Po przerwie Amerykanie nie zwalniali tempa i nadal punktowali. Francuzi odpowiadali pojedynczymi, lecz skutecznymi zrywami – za trzy trafił Nicolas Batum, a efektownym wsadem popisał się Thomas Heurtel. To było jednak za mało na rozpędzonych koszykarzy Stanów Zjednoczonych, którzy przed decydującą kwartą prowadzili 71:63.
Podopieczni Gregga Popovicha nie wypuścili już wygranej z rąk. W czwartej kwarcie pierwsze skrzypce grał Jrue Holiday, który nie tylko zdobywał punkty, ale też skutecznie odbierał piłkę rywalom. Świetny był także Damian Lillard, który w ważnym momencie trafił za trzy. Końcówka była nieco nerwowa w wykonaniu Amerykanów, ale ostatecznie to oni wygrali 87:82 i cieszą się z szesnastego złotego medalu. Dla Francuzów to drugi w historii medal olimpijski w koszykówce. W 2000 roku w Sydney również sięgnęli po srebro.