Francja – Dania w finale igrzysk w Rio oraz Francja – Dania w finale igrzysk w Tokio. Pięć lat temu ze złota cieszył się Mikkel Hansen, teraz – chociaż był najskuteczniejszym zawodnikiem w drużynie – musiał uznać wyższość rywali (23:25).
Damian Pechman, TVP Sport: – Domyślam się, że czujesz się teraz wyjątkowo źle.
Mikkel Hansen, reprezentacja Danii: – Co masz na myśli?
– No wiesz.. Niklas Landin zagrał fantastyczny mecz, ale mimo to przegraliście. To pewnie boli.
– Taki jest sport. Gdy nie wygrywasz, to wszyscy są niezadowoleni i smutni. Cóż... Z pewnością jest nam ciężko.
– Jesteś w stanie wytłumaczyć, co stało się z wami między 15. a 45. minutą?
– Nie mam pojęcia. Sądzę, że zagraliśmy dobrze. Mieliśmy jednak problem w ofensywie. Popełniliśmy głupie błędy. Gdy grasz na tak wysokim poziomie, płacisz karę. Takie jest życie...
Wciąż darzę sporym uznaniem moich kolegów z drużyny, którzy w niesamowity sposób odrobili straty. Nie zagraliśmy najlepszego meczu, ale byliśmy w stanie wrócić do gry. To całkiem imponujące. Zdecydowanie możemy jeszcze zbudować coś w przyszłości.