{{title}}
{{#signature}} {{/signature}}{{{lead}}}
{{#text_paragraph_standard}} {{#link}}Czytaj też:
{{link.title}}
{{{text}}}
{{#image}}Tokio 2020, piłka ręczna. Nicolas Tournat po finale Francja – Dania: jak wygraliśmy? Popatrz na medal!

Reprezentacja Francji piłkarzy ręcznych wygrała z Danią (25:23) w olimpijskim finale w Tokio. Po dekoracji przed kamerą TVP Sport stanął Nicolas Tournat, obrotowy złotych medalistów oraz Łomża Vive Kielce. – Nie mogę uwierzyć w to, co właśnie się wydarzyło. Nie mogę nic powiedzieć, bo to jest niesamowite. Naprawdę!
Damian Pechman, TVP Sport: – Nicolas, zostałeś mistrzem olimpijskim. Jak się z tym czujesz?
Nicolas Tournat, reprezentacja Francji: – Nie mogę uwierzyć w to, co właśnie się wydarzyło. To jest niesamowite. Dojdzie to do mnie może wtedy, gdy odczytam wiadomości od rodziny i bliskich. To szalony wieczór.
– Nie wierzysz, ale jednak to wy dziś wygraliście. Jak to zrobiliście?
– Spójrz na to (Nicolas pokazuje na złoty medal). Wspaniałe! Nie mogę nic powiedzieć, bo to jest niesamowite. Naprawdę!
– Czy przed igrzyskami marzyłeś w ogóle o grze w finale i złotym medalu?
– Igrzyska są marzeniem. Zagraliśmy naprawdę dobry turniej. Awansując do finału powiedzieliśmy sobie: do końca musimy grać najlepiej jak możemy. Ostatecznie wielu chłopaków nie wierzy w to, czego dokonaliśmy w tym turnieju. To wspaniałe! Naprawdę.
– Potrafisz wyobrazić sobie wasz zespół bez Nikoli Karabaticia?
– To legenda! Wygrał już trzy finały igrzysk olimpijskich. Wciąż jest w nim dużo agresji. To wielki mistrz.
– Masz jakieś plany na wakacje? Mam nadzieję, że Talant Dujszebajew da ci kilka dni wolnego...
– Wrócę do domu i wypiję z rodziną jedno, dwa piwa. No, może trochę więcej.