Marek Papszun mówi o...
...historycznym awansie Rakowa:
– To dla nas wielka rzecz. Jesteśmy małym klubem, który dopiero co dostał się do Ekstraklasy, a dziś może rywalizować z takimi zespołami, na tak wspaniałym obiekcie. Zagraliśmy dobry mecz i zasłużenie awansowaliśmy do kolejnej rundy.
...tym, co pomogło wyeliminować Rubin:
– Przede wszystkim, konsekwencja. Wiedzieliśmy, gdzie przeciwnik miał mocne strony i potrafiliśmy je zneutralizować. Arbiter bardzo mocno pomagał gospodarzom, mieliśmy "12" przeciwnika na boisku, ale daliśmy radę. Tym bardziej cieszę się, że zespół pokazał charakter i dojrzałą grę.
...postawie Vladana Kovacevicia:
– Nieprawdopodobna historia. To jest chłopak, który broni "każdy" rzut karny – z czymś takim jeszcze się nie spotkałem. Kibicuję mu, żeby ta seria trwała.
...rywalu w czwartej rundzie:
– Wymagający przeciwnik. Wierzyłem, że wygramy z Rubinem, dlatego nasz jeden z trenerów pojechał na Łotwę, gdzie obejrzał mecz Rigas FS z KAA Gent. W związku z tym już od tego momentu zaczynamy operację pt. "Belgia" i chcemy, żeby ona zakończyła się sukcesem.