{{title}}
{{#author}} {{author.name}} / {{/author}} {{#image}}{{{lead}}}
{{#text_paragraph_standard}} {{#link}}Czytaj też:
{{link.title}}
{{{text}}}
{{#citation}}{{{citation.text}}}
Kylian Mbappe w Realu Madryt? L'Equipe: PSG musi zbilansować budżet

Letnie okienko transferowe w Europie może przyprawić o zawrót głowy, szczególnie kibiców Paris Saint-Germain. Kilka dni temu paryżanie dokonali niemożliwego i sprowadzili Leo Messiego. Czy to oznacza, że Argentyńczyk stworzy z Kylianem Mbappe atak marzeń? Nie jest tajemnicą, że na Francuza czai się Real Madryt. "Królewscy podejmą działania w celu sprowadzenia Mbappe do końca sierpnia. Bez wielkiej nadziei, ale w najgorszym razie położą fundament pod transfer w 2022 roku" – czytamy w sobotnim wydaniu "L'Equipie".
Ligue 1. Trener PSG postawił sprawę jasno. "Kylian Mbappe pozostanie naszym piłkarzem"
Czytaj też:

La Liga. Real Madryt rozpoczyna nowy sezon. "Marca": życie bez Ramosa może być mniej ciężkie...
Ledwo zakończyła się jedna transferowa saga, a Francuzi i Hiszpanie żyją kolejną. Tym razem w centrum zainteresowania jest Kylian Mbappe. To jego zdjęcie widnieje na okładce sobotniego wydania "L'Equipe" wraz z pytaniem "i co teraz?". Nie ulega wątpliwości, że po przyjściu Leo Messiego młody piłkarz przestał być największą gwiazdą PSG. Czy paryski klub będzie za mały dla nich dwóch?
"Mbappe nadal nie chce przedłużyć kontraktu. Pozostał mu rok, a więc to ostatni dzwonek dla władz PSG. Sprowadzenie Messiego i jego astronomiczna pensja (około 40 mln euro netto rocznie) zmusi wicemistrzów Francji – zgodnie z rozumowaniem Hiszpanów – do znalezienia rozwiązania, które pozwoli zbilansować budżet" – czytamy w "L'Equipe".

Mbappe łączony był z Realem już w 2017 roku, gdy ostatecznie trafił do Paryża z Monaco. Królewscy cały czas mają się jednak na baczności i "czekają na swoją szansę", jak to określają Francuzi. "Real w ostatnich latach nie szastał pieniędzmi, nie płacąc za transfery tego i zeszłego lata, a zarobił na transferach Achrafa Hakimiego, Sergio Reguillona i Raphaela Varane'a. W dodatku wdrożył plan oszczędnościowy – 10 procent redukcji wynagrodzeń zawodników i trenerów i 25 procent wśród innych pracowników" – podkreślono we francuskim dzienniku.
Według "L'Equipe", Real dysponuje obecnie sumą 122 milionów euro, która może wzrosnąć między innymi po sprzedaży Martina Odegaarda. Oferta Arsenalu za Norwega może oscylować w granicach 50 mln euro. Wtedy Real mógłby zaproponować 150 mln euro za sprowadzenie gwiazdy PSG. Klub z Parc des Princes rzecz jasna nie chce sprzedawać Mbappe, ale Real nie chce odpuszczać i "czeka na swoją szansę".