Paraolimpiada 2020: Natalia Partyka sensacyjnie przegrała w półfinale. Wywalczyła brąz

Zachwiało łódką Polaków. Mimo to wywalczyli awans

Polska wysłała do Tokio silną reprezentację tenisistów stołowych. Ta dyscyplina miała być dla biało-czerwonych jedną z najbardziej medalodajnych. Liczyliśmy przede wszystkim na Partykę, która od paraolimpiady w Atenach (2004) nieprzerwanie zdobywała złote medale za rywalizację indywidualną.

Doskonała passa w jej wykonaniu nie zostanie jednak podtrzymana. W półfinale trafiła na Australijkę Yang, która wytrzymała próbę nerwów. Polka popełniła przy stole zbyt wiele błędów. Przez nie przegrała pierwszego i czwartego seta.

Mimo to wydawało się, że Partyka wyjdzie z tej sytuacji obronną ręką. W piątej, decydującej partii zdołała zbudować przewagę 8:3 i 9:4. Wypuściła ją jednak w końcówce. Rywalka zdobyła serię punktów i wygrała 11:9. Tym samym wzięła rewanż za finał olimpijski z Rio de Janeiro, w którym jeszcze jako reprezentantka Chin uległa Polce.

🥉 Natalia Partyka z brązowym medalem w #Tokyo2020 !
🏓 Półfinał to mecz-thriller. Pięć setów, zwroty akcji, i zwycięstwo🇦🇺 Qian Yang 3-2.
🤩 Natalia - jesteś legendą. Tego nikt Ci nie odbierze! Dziękujemy!#KibicujemyParaolimpijczykom @MKDNiS @funduszpfron @Polsport @Niepe_pl pic.twitter.com/zkrgkzP9gp

— Polski Komitet Paraolimpijski (@Paralympic_PL) August 28, 2021

Partyka paraigrzyska olimpijskie w Tokio skończy więc z brązowym medalem. Podobnie jak dwoje innych Polaków, którym drogę do półfinałów zamknęli Chińczycy. Pęk (klasa 9) przegrała w półfinale z Guiyan Xiong 1:3 (8:11, 11:8, 7:11, 7:11). Chudzicki (klasa 7) uległ zaś Shuo Yanowi 0:3 (4:11, 10:12, 7:11).

O złoty medal zagra natomiast Czuper (klasa 2). On z kolei w sobotni poranek wygrał 3:1 (11:2, 4:11, 11:8, 11:9) z reprezentantem Korei Południowej Jinem Cheolem Parkiem. O zwycięstwo w zawodach powalczy w poniedziałek z Francuzem Fabienem Lamiraultem.

Awans do finału wywalczył również Chojnowski. Najpierw w ćwierćfinale ograł reprezentanta Czarnogóry Lukę Bakicia 3:0 (11:8, 11:5, 11:4), a następnie w półfinale pokonał jego rodaka – Filipa Radovicia 3:1 (13:11, 9:11 11:4, 11:9).