Przed nami kolejny dzień zmagań paraolimpijczyków w Tokio. W niedzielę najjaśniej świecić powinny gwiazdy lekkoatletyki. Aż ośmioro z nich powalczy o medale. Oprócz tego o mistrzostwo paraolimpijskie w tenisie stołowym zagra Patryk Chojnowski.
Największe nadzieje polscy kibice wiązać będą ze startem miotaczy dyskiem. W finale kategorii F51 zobaczymy aż trzech naszych reprezentantów. Robert Jachimowicz, Piotr Kosewicz mogą pochwalić się drugim i trzecim rekordem życiowym w stawce, dlatego medal w tej rywalizacji nie powinien być zaskoczeniem.
W pchnięciu kulą zobaczymy Bartosza Gorczaka, w skoku w dal Martę Piotrowską, w rzucie oszczepem Joannę Oleksiuk, a w drugiej konkurencji trwających igrzysk zaprezentuje się Joanna Mazur. Polka wystartuje na dystansie 1500 metrów, na którym była już mistrzynią świata.
Na pływalni ponownie oglądać będzie można chorążą reprezentacji Polski – Joannę Mendak. Multimedalistka igrzysk paraolimpijskich wystartuje na 50 metrów stylem dowolnym, czyli w konkurencji, w której ostatnie sukcesy odnosiła ponad sześć lat temu. O drugi finał japońskiej imprezy powalczą też Kamil Otowski oraz Jacek Czech.
Autorem kolejnego medalowego występu biało-czerwonych w Tokio będzie Patryk Chojnowski. W finale klasy 10 zmierzy się z Francuzem Mateo Boheasem. Co ciekawe, obaj tenisiści są niepokonani w paraolimpijskich zmaganiach.
Oprócz nich w niedzielę w Tokio zaprezentują się też szermierze w drużynowym konkursie floretu oraz wioślarze w finale mieszanych dwójek.