| Motorowe / Formuła 1

Formuła 2. To był ostatni śmiertelny wypadek podczas weekendu Grand Prix. Dwa lata temu zginął Anthoine Hubert

Anthoine Hubert Pierre Gasly Formuła 1 F1
Pierre Gasly (L) był bliskim przyjacielem zmarłego dwa lata temu Anthoine'a Huberta, kierowcy Formuły 2, juniora z akademii Renault (fot. Getty)

Był najszybszym dzieciakiem we Francji. Kiedy rozpoczynałem starty w gokartach, Anthoine Hubert był kimś – napisał na Players’ Tribune półtora roku po nieszczęśliwym dniu w belgijskim Spa Pierre Gasly, kierowca AlphaTauri w Formule 1. Był przyjacielem tragicznie zmarłego rodaka, który dopiero próbował dostać się do cyklu mistrzostw świata. Ostatni mistrz serii GP3 zginął na torze 31 sierpnia 2019 roku. Przy każdym kolejnym wyścigu w Belgii, także tak nietypowym jak ostatni, powraca wspomnienie tamtego dnia.

DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ
Zdetronizował Hamiltona w F1. Kim jest Max Verstappen?

Czytaj też

Max Verstappen Formuła 1 Red Bull Racing F1

Zdetronizował Hamiltona w F1. Kim jest Max Verstappen?

To nie będzie do końca tekst tylko o Anthoine'ie Hubercie, którego śmierć zabrała nam dwa lata temu.


Obrazki, choć przykre, widział każdy, kto ma dostęp do internetowego łącza. To był wyścig Formuły 2, który był kolejnym punktem widowiska na belgijskim torze. Rozpoczął się tuż po kwalifikacjach w F1. Widział, jak najpierw z toru wypada Giuliano Alesi, syn byłego świetnego kierowcy wyścigowego, Jeana. Następnie obserwował kolejne zdarzenia. Samochód ekipy Trident, którym jechał, ominąć chcieli kolejni zawodnicy. Hubert miał pecha, gdyż zahaczył o koło Ralpha Boschunga, kolegi Alesiego z zespołu.

Wpadł na barierę z opon, odbił się od niej. Ostatnią rzeczą, którą widział, był nadjeżdżający zza wzniesienia samochód Juana Manuela Correi z Sauber Junior Team. Amerykanin nie mógł nic zrobić, sam przy dużej prędkości chciał uniknąć wypadku i kontaktu z innymi samochodami, ale zabrakło czasu i odpowiedniej reakcji, by minąć Huberta. Boczne uderzenie przy przeciążeniu 70 G było tak mocne, że pewnie nawet solidna konstrukcja monocoque w bolidach F1 uległaby poważnym zniszczeniom. To właśnie uderzenie zabiło Huberta mającego niespełna 23 lata.

To jemu Charles Leclerc dedykował pierwszą wygraną w F1, która miała miejsce właśnie dzień po śmierci kierowcy. To jego w pamięci miał Alex Albon, jadąc fenomenalny wyścig debiutancki w Red Bull Racing i kończąc na piątym miejscu na mecie. O Francuzie, z którym Albon ścigał się od trzynastego roku życia, nie zapomnieli nawet twórcy "Drive to Survive" (pol. "Formuła 1. Jazda o życie"). W drugim sezonie serialu poświęcili dużą część odcinka z GP Belgii w tle właśnie wypadkowi Huberta.

To wspomnienie przychodzi w momencie, gdy mamy za sobą jeden z najdziwniejszych i także smutnych wyścigów w historii Formuły 1. Edycja 2021 owiana była zresztą niepokojącymi emocjami od początku.

Zdetronizował Hamiltona w F1. Kim jest Max Verstappen?

Czytaj też

Max Verstappen Formuła 1 Red Bull Racing F1

Zdetronizował Hamiltona w F1. Kim jest Max Verstappen?

"Złowione w sieci": tragiczna śmierć Francuza w Formule 2
(fot. TVP)
"Złowione w sieci": tragiczna śmierć Francuza w Formule 2

Nie tylko Kubica. Dramaty na ostatnich kilometrach Le Mans

Czytaj też

Nie tylko zespół Roberta Kubicy przeżył istny dramat w ostatnich minutach wyścigu w Le Mans. Do równie przykrych chwil należał dramat Toyoty z roku 2016 (fot. Getty/FIA WEC)

Nie tylko Kubica. Dramaty na ostatnich kilometrach Le Mans

Legendarny tor Spa-Francorchamps dostarcza ostatnio głównie powodów do zmartwień. Nie dalej, jak dwa tygodnie temu zastrzelona została Nathalie Maillet, 51-letnia dyrektor generalna obiektu. Pełniła funkcję przez pięć lat, a życie brutalnie przerwał… mąż Belgijki. Do tragedii doszło w domu małżeństwa, w Gouvy. Zastrzelił zarówno żonę, jak i jej kochankę, a następnie popełnił samobójstwo.

Choć ta śmierć nie ma związku z tym, co dzieje się na torze, to jednak skojarzenia są tylko przykre. Weekend w Spa został zdominowany przez pogodę, która wielokrotnie na długiej, 7-kilometrowej "nitce" toru płatała figla kierowcom. Jedna część toru potrafiła być sucha, w drugiej zaś potrzebne już było ogumienie na mokrą nawierzchnię.



Gosia Rdest tylko cudem uniknęła uczestnictwa w karambolu z sesji kwalifikacyjnej W Series. Polska zawodniczka startowała w Spa jako zastępczyni wykluczonej po pozytywnym teście na obecność SARS-CoV-2 Iry Sidorkowej. Wyścig kobiet towarzyszył Grand Prix Belgii, podobnie jak Formuła 3, gdzie w drugim wyścigu także doszło do groźnego incydentu.

Wystarczyły kłopoty kilkorga z kierowców na wyjściu za zakrętem Eau Rouge, w łuku Raidillon, by Beitske Visser (uczestniczka zeszłotygodniowego wyścigu 24 Hours of Le Mans) i Ayla Agren wylądowały w szpitalu. Nie ustrzegli się też problemów Amaury Cordeel oraz Calan Williams z F3. Rozbijali się tutaj jednak też kierowcy F1. W treningu był to Max Verstappen, ale pecha miał także Sergio Perez – ten drugi w pechowych okolicznościach nie dojechał w niedzielę na pola startowe.



Poważny wypadek na wyjściu z feralnego Raidillon miał Lando Norris, który w kwalifikacjach prezentował tempo na miarę pole position. Jednak na bardzo mokrym torze samochód nie dał rady. McLaren stracił przyczepność i rozbił się o barierę. Wściekły Sebastian Vettel krzyczał przez radio: "Co ja wam mówiłem, k***a, co ja mówiłem! Przerwijcie sesję!"

Uważał walkę o pole position w tych warunkach za niepotrzebne ryzyko. Sam podjechał do rozbitego samochodu Norrisa i pytał, czy wszystko jest w porządku. Zapewniony, że tak, odjechał dalej. Brytyjczyk został zabrany na badania, zgłaszając się na nie z obolałym ramieniem. Ostatecznie w wyścigu miał pojechać, ale ten… odbył się wyłącznie za samochodem bezpieczeństwa.


Nazywano go "farsą", uważano, że przy silnie padającym deszczu w ogóle nie powinien się odbyć. Przeciąganie decyzji trwało zbyt długo. Dyrektor wyścigu, Michael Masi był niczym Walter Hofer czy Sandro Pertile, którzy co rusz zwołają jury meeting, by zastanowić się, czy pogoda pozwala na rozegranie konkursu skoków narciarskich. Decyzję przeciągano, a ostatecznie rozdano tylko połowę możliwych do zdobycia punktów. Verstappen dopisał sobie kolejne zwycięstwo, za które dostał nie 25 oczek, ale 12,5. Pierwszy raz na podium stanął George Russell, który sprawił sensację w Williamsie, zajmując także w kwalifikacjach drugie miejsce. Trzeci był... być może przyszły kolega zespołowy Russella w Mercedesie, mistrz świata Lewis Hamilton. Od razu po wyścigu 36-latek przyznał, że "ma nadzieję na zwrot pieniędzy kibicom, którzy zapłacili za bilety".

Nie tylko Kubica. Dramaty na ostatnich kilometrach Le Mans

Czytaj też

Nie tylko zespół Roberta Kubicy przeżył istny dramat w ostatnich minutach wyścigu w Le Mans. Do równie przykrych chwil należał dramat Toyoty z roku 2016 (fot. Getty/FIA WEC)

Nie tylko Kubica. Dramaty na ostatnich kilometrach Le Mans

Dlaczego kierowcy F1... nie płoną? Czym jest Nomex? [WYWIAD]
(fot. TVP)
Dlaczego kierowcy F1... nie płoną? Czym jest Nomex? [WYWIAD]

Schumacher bohaterem serialu. Kiedy premiera?

Czytaj też

Michael Schumacher (fot. Getty Images)

Schumacher bohaterem serialu. Kiedy premiera?

Spa przegrało z pogodą, ale czy przegrało też z rozsądkiem? Nie da się ukryć, że wypadek Huberta na najbliższe lata naznaczył ten tor, a także przede wszystkim zakręty Eau Rouge i Raidillon.


To wciąż ostatni wypadek śmiertelny podczas wyścigowego weekendu Grand Prix, choć miał miejsce w wyścigu Formuły 2. Widzieli go kierowcy Formuły 1, choćby Lewis Hamilton oglądał rozbite części samochodów Francuza, a także Correi, którego historię opisywaliśmy już na TVPSPORT.PL. Jemu za kółko wyścigowego bolidu udało się wrócić, jeździ obecnie w Formule 3, a także ma nadzieję na powrót do Formuły 2.

Przyjmijmy brutalną teorię, że za śmiertelny wypadek Julesa Bianchiego (który również miał miejsce w deszczowych warunkach) winę ponosi także ówczesny dyrektor wyścigu FIA, nieżyjący już Charlie Whiting. Wówczas można sobie tylko wyobrazić, jaką odpowiedzialność miał na sobie Masi, następca brytyjskiego działacza. Takie sytuacje uczą też jego samego postępowania w warunkach kryzysowych. Mógł poprowadzić lepiej zawody, mógł je odwołać. Ale z drugiej strony trudno byłoby mu też stanąć przed kamerami i tłumaczyć się, gdyby doszło do kolejnego wypadku i narażenia zdrowia kierowców.

W 2019 roku Bruno Michel, dyrektor Formuły 2 razem z Masim odwołali rywalizację serii towarzyszącej. Dyrektor wyścigu nie chciał jednak robić tego teraz, bowiem pamiętał też, ile nawoływania do rywalizacji w deszczu słyszeliśmy lata temu. Kibice chcą mocnych wrażeń. Problem w tym, kiedy stają się one zbyt mocne.

W filmie „Rush” (pol. "Wyścig") o rywalizacji Jamesa Hunta (rocznicę urodzin którego obchodziliśmy 29 sierpnia) i Nikiego Laudy padają słowa, które akurat są wymysłem scenarzysty, Petera Morgana. Natomiast dobrze oddają istotę wyścigów: "Ryzyko śmierci, z którym obcujemy… to za to nas kochają, za to, jak blisko niej jesteśmy. Im bliżej niej jesteś, tym bardziej czujesz, że żyjesz". Prędkość, wyścigi na limicie – to nakręca kierowców, a także tych, którzy ich oglądają na całym świecie. Ale jednak kiedy Romain Grosjean próbuje się wydostać z płonącego samochodu, a Anthoine Hubert nie podnosi się z kokpitu, pojawia się strach, że tym razem ktoś przedobrzył lub po prostu znalazł się w nieodpowiednim miejscu i czasie.

Mam nadzieję, że będziecie śledzić F2 i kibicować mi. Jeśli jeszcze tego nie robicie to koniecznie oglądajcie nasze wyścigi, pokochacie je – mówił Hubert w 2019 roku w rozmowie z polskim portalem motohigh.pl. W dniu śmierci Francuza trudno było je pokochać.

Tak jak zaznaczył Gasly, to naprawdę był kolejny talent w drodze do upragnionej serii. Był dwukrotnym zwycięzcą wyścigów Formuły 2, jeżdżąc w słabym samochodzie zespołu Arden. Był częścią akademii Renault, w 2018 roku ostatnim mistrzem serii GP3 przed przekształceniem jej w Formułę 3. Być może to jego oglądalibyśmy w Formule 1 w teamie Alpine u boku Fernando Alonso w tym sezonie. To był plan: zobaczyć we francuskim zespole kierowcę znad Sekwany. Wszyscy koledzy i przyjaciele Huberta zdążyli dotrzeć do cyklu MŚ. Jeżdżą tu właśnie Gasly, ale też Charles Leclerc, Esteban Ocon, George Russell, jeździł też Alexander Albon.

Zwycięzca Grand Prix Włoch z 2020 roku miał chyba najtrwalszą więź z Hubertem. Śmierć 23-latka zastała Gasly’ego w momencie, gdy został zdegradowany z Red Bull Racing do zespołu Scuderia Toro Rosso (dziś to właśnie AlphaTauri). Kolega napisał mu: "Udowodnij, że postąpili źle".

Gasly w drugiej połowie sezonu jeździł bardzo dobrze, a nawet stanął na podium w Grand Prix Brazylii. Szczęście z Monzy było już jednak czymś ponad spełnienie marzeń. Dziś, patrząc na metrykę 25-latka, widzimy, że w każdym pełnym sezonie F1 notuje przynajmniej jeden wyścig na miarę pozycji w TOP 4. Jeżdżąc głównie poprawnym w przygotowaniu samochodem, jest to olbrzymi wyczyn. Przyznawał, że bez wsparcia Huberta nie byłby w stanie się pozbierać.

Schumacher bohaterem serialu. Kiedy premiera?

Czytaj też

Michael Schumacher (fot. Getty Images)

Schumacher bohaterem serialu. Kiedy premiera?

Pierre Gasly Anthoine Hubert F1 Formuła 1
Pierre Gasly co roku składa kwiaty przy zakręcie Raidillon na torze Spa-Francorchamps. Oddaje część zmarłemu Anthoine'owi Hubertowi (fot. Getty)

Fotoreporterzy nie odstają na krok kierowcy AlphaTauri, gdy tylko idzie zanieść kwiaty na miejsce, gdzie zginął kolega.


Oczywiście, ważna jest prywatność tej chwili, choć nie da się ukryć, że dla innych zdjęcia z Raidillon są raczej formą empatii. Nie chcą, żeby to była tylko tragedia Pierre’a Gasly’ego oraz dawnego przyjaciela.

W tych fotografiach jest ludzka strona Formuły 1. Choć weekend Grand Prix Belgii 2021 pokazał, że pewne rzeczy można planować lepiej, to znając szerszy kontekst, nie da się nie zrozumieć motywów zakończenia wyścigu na skutek złej pogody. Być może właśnie dlatego, że to akurat ten tor i tak złe doświadczenia pokazały, że nie warto jest działać za wszelką cenę. Regulaminy muszą zostać odpowiednio przemyślane, żeby ściganie faktycznie traktować jako ściganie, a nie podciągać pod tę definicję jazdę pokazową.

Czego nauczyła śmierć Anthoine'a Huberta? Pierre'a Gasly'ego – odkrywania siły do dalszego ścigania się na wysokim poziomie. Formułę 1 uczy wciąż przede wszystkim tego, że niebezpieczeństwo może się pojawić znienacka. A obserwatorom pokazuje wciąż jedno: przykre historie wciąż wpychają F1 do głównego obiegu informacji. Tak było dwa lata temu z kierowcą, który nawet się do tej serii nie zdążył dostać. Wciąż jest pamiętany i tak już pozostanie.

Cały świat w szoku po śmierci Anthoine'a Huberta
fot. TVP
Cały świat w szoku po śmierci Anthoine'a Huberta

Zobacz też
F1 przenosi się za ocean. Kiedy i o której GP Kanady?
F1 przenosi się za ocean. Kiedy i o której GP Kanady? (fot. Getty)

F1 przenosi się za ocean. Kiedy i o której GP Kanady?

| Motorowe / Formuła 1 
Kiedy kolejny wyścig Formuły 1? Sprawdź terminarz sezonu 2025
Terminarz wyścigów F1 na 2025 rok. Kiedy wyścigi Formuły 1? Sprawdź kalendarz

Kiedy kolejny wyścig Formuły 1? Sprawdź terminarz sezonu 2025

| Motorowe / Formuła 1 
Piastri odjechał Norrisowi. Sprawdź klasyfikację F1 po GP Hiszpanii
F1: klasyfikacja generalna Formuły 1 w sezonie 2025 [AKTUALIZACJA]

Piastri odjechał Norrisowi. Sprawdź klasyfikację F1 po GP Hiszpanii

| Motorowe / Formuła 1 
Robert Lewandowski zakończył wyścig Formuły 1!
McLareny najlepsze, a Robert Lewandowski z ważną rolą podczas wyścigu (fot. Getty Images)

Robert Lewandowski zakończył wyścig Formuły 1!

| Motorowe / Formuła 1 
Czas na GP Hiszpanii 2025. Kiedy najbliższy wyścig F1?
Czas na GP Hiszpanii 2025. Kiedy najbliższy wyścig F1? (fot. Getty)

Czas na GP Hiszpanii 2025. Kiedy najbliższy wyścig F1?

| Motorowe / Formuła 1 
Lewandowski na torze F1. Spotkanie z mistrzem świata
Robert Lewandowski i Max Verstappen (fot. Getty Images)

Lewandowski na torze F1. Spotkanie z mistrzem świata

| Motorowe / Formuła 1 
Formuła 1. Kierowca McLarena najszybszy w Monte Carlo
Lando Norris (fot. Getty Images)

Formuła 1. Kierowca McLarena najszybszy w Monte Carlo

| Motorowe / Formuła 1 
Czas na GP Monako 2025. Kiedy najbliższy wyścig F1?
GP Monako 2025 – kiedy najbliższy wyścig F1? (fot. Getty)

Czas na GP Monako 2025. Kiedy najbliższy wyścig F1?

| Motorowe / Formuła 1 
Polak na podium wyścigu w Monako!
Roman Biliński (fot. Getty Images)

Polak na podium wyścigu w Monako!

| Motorowe / Formuła 1 
Norris najlepszy w kwalifikacjach w Monte Carlo
Lando Norris (fot. Getty)

Norris najlepszy w kwalifikacjach w Monte Carlo

| Motorowe / Formuła 1 
Polecane
Najnowsze
Jest potwierdzenie! Znamy plany Świątek
Jest potwierdzenie! Znamy plany Świątek
fot. Facebook
Sara Kalisz
| Tenis / WTA (kobiety) 
Iga Świątek (fot. Getty Images)
Majewski: chciałbym wszystkim pomóc, ale to niemożliwe [WIDEO]
Adam Majewski (fot. TVP)
Majewski: chciałbym wszystkim pomóc, ale to niemożliwe [WIDEO]
| Piłka nożna / Reprezentacja U21 
Zadzwonił telefon. Polka usłyszała: spełnisz największe marzenie
Alicja Sielska (fot. Getty Images)
nowe
Zadzwonił telefon. Polka usłyszała: spełnisz największe marzenie
foto1
Michał Chmielewski
Kapitan Wisły Płock po awansie. "To nas zjednoczyło"
Łukasz Sekulski przyczynił się do tego, że Wisła Płock awansowała do PKO BP Ekstraklasy (fot. Sebastian Wiciński/Wisła Płock S.A.)
tylko u nas
Kapitan Wisły Płock po awansie. "To nas zjednoczyło"
fot. TVP
Maciej Rafalski
Wojna polsko-polska. Zwycięzcy nie będzie [KOMENTARZ]
Robert Lewandowski i Michał Probierz (fot. Getty Images)
polecamy
Wojna polsko-polska. Zwycięzcy nie będzie [KOMENTARZ]
Robert Błoński
Robert Błoński
Kolejny spadek Świątek! Sprawdź nowy ranking WTA
Ranking WTA 2025 (tenis kobiet). Na którym miejscu Iga Świątek? [AKTUALIZACJA]
Kolejny spadek Świątek! Sprawdź nowy ranking WTA
| Tenis / WTA (kobiety) 
Do góry