{{title}}
{{#author}} {{author.name}} / {{/author}} {{#image}}{{{lead}}}
{{#text_paragraph_standard}} {{#link}}Czytaj też:
{{link.title}}
{{{text}}}
{{#citation}}{{{citation.text}}}
El. MŚ 2022. Jak zatrzymać Roberta Lewandowskiego? Angielskie media ostrzegają obrońców
Reprezentacja Polski zagra z Anglią w środowym meczu eliminacji mistrzostw świata. Brytyjskie media nie mają wątpliwości, że kluczem do zwycięstwa będzie powstrzymanie Roberta Lewandowskiego. "Jego zdolność wkradania się między obrońców jest imponująca" – czytamy w "Daily Mail". Transmisja spotkania w Telewizji Polskiej.
KRYCHOWIAK NA ANGLIĘ? MOŻE OKAZAĆ SIĘ KLUCZOWY
Robert Lewandowski opuścił marcowe starcie z Anglią (1:2) z powodu kontuzji kolana. Teraz będzie oczywiście do dyspozycji Paulo Sousy. W dwóch pierwszych meczach kadry we wrześniu odegrał kluczową rolę. Strzelał i asystował w spotkaniach z Albanią (4:1) i San Marino (7:1). "Daily Mail" jest przekonany, że najważniejsze w środę będzie zatrzymanie lidera Bayernu Monachium.
"Można wybaczyć Anglii, że skupi całą swoją uwagę na zatrzymaniu Lewandowskiego i nie będzie kopała głębiej. Drużyna wyszła bez szwanku z poprzednich spotkań z Lewandowskim, w przeciwieństwie do większości zespołów, z którymi miał do czynienia" – przekonują dziennikarze, wspominając mecze eliminacji mundialu 2014.
"Daily Mail" pisze też o tym, na co angielscy obrońcy muszą zwrócić uwagę podczas rywalizacji z "Lewym". "Trzeba przyznać, że jego koledzy z Bayernu są w stanie zapewnić mu lepszą obsługę niż jego drużyna narodowa, ale zdolność napastnika do wkradania się niepostrzeżenie między obrońców w celu wykorzystania dośrodkowania, uderzenia głową lub strzału w odległości 10 metrów od bramki jest imponująca" – oceniają.
"Harry Maguire i John Stones muszą się porozumieć, być blisko Lewandowskiego i nie pozostawiać niczego przypadkowi. Powietrzne pojedynki Maguire'a z "Lewym" będą ciekawym punktem spotkania. Lewandowski jest obecnie najbardziej niezawodnym napastnikiem europejskiego futbolu, a trzymanie go w ryzach oznacza, że Anglia może zrobić wielki krok w kierunku kwalifikacji" – puentują dziennikarze.