| Skoki

Adam "Teściu" Małysz. Pierwszy raz w cieniu żony i córki

Adam Małysz córka Karolina, żona Iza, wesele, taniec z gwiazdami
Adam Małysz (fot. PAP/Grzegorz Momot)

U Małyszów weselny klimat i tańce wśród gwiazd show biznesu. Czy "Orzeł z Wisły" zamiast rzucać cień sam się w nim znalazł? Rozmowa z Adamem Małyszem o ostatnich wydarzeniach w życiu żony i córki, cytrynówce przed własnym ślubem oraz bieganiu wokół ronda w Wiśle z Piotrem Żyłą.

DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ

Mateusz Leleń (TVPSPORT.PL): – Dziwny to czas. W ostatnich dwóch tygodniach powstało więcej artykułów o Izie i Karolinie niż o Adamie Małyszu. Znalazłeś się w cieniu?
Adam Małysz: – I ja się z tego cieszę (śmiech)! W końcu trochę o nich napiszą. A bardziej serio? Nie myślimy o tym. Nikt z nas nie biega do portali, nikt z nas o to nie prosi. Nie mamy na to wpływu. To dzieje się obok.

– Dociera do was, co piszą?
– Zwykle mówi nam o tym ktoś znajomy. Nie mam czasu, aby to wszystko śledzić. Myślę, że żona i córka podobnie.

Pierwsze punkty dla Turcji. Latający Fatih zaskoczył rywali

Czytaj też

Fatih Arda Ipcioglu pierwszym Turkiem z punktami PŚ

Pierwsze punkty dla Turcji. Latający Fatih zaskoczył rywali

– Od czasów Małyszomanii minęło już sporo czasu. Wciąż pozostajesz bardzo popularny, ale to już na pewno inna skala niż wtedy. 

– Zainteresowanie ludzi bardzo się zmieniło. Kiedyś zaczepiali nas na ulicy, ciągle chcieli zdjęcia, autografy. Dziś już tak nie reagują. Przeniosło się to do mediów społecznościowych. W ostatnim czasie sporo pytano o taneczne występy żony i ślub córki. Co ciekawe sprawy wesela zupełnie nas nie absorbowały. Ustalenia zrobiliśmy już dawno, jakieś dwa lata temu. Daliśmy młodym wolną rękę. Postanowiliśmy się nie wtrącać, bo wiadomo jak bywa. Jedna mama chce tak, druga inaczej, a ojciec jeszcze coś innego i dochodzi do nieporozumień. My mieliśmy wolną głowę. Dlatego też Iza zgodziła się wziąć udział w Tańcu z Gwiazdami. Wiedziała, że nie musi aż tak bardzo uczestniczyć w organizacji wesela. Córka i zięć wręcz namawiali ją do występów w programie. Całe życie chciała tańczyć.

– Sam też dostawałeś podobne propozycje?
– Tak, ale od razu były dla mnie skreślone. Chętnie nauczyłbym się tańczyć, ale na pewno nie przed kamerami. Dwukrotnie uczestniczyłem w odcinkach i wiem, że to potworny stres. Mocno denerwowałem się na trybunach, a co dopiero żona, która musiała wyjść na parkiet. Dla Izy to też dodatkowe przeżycie, bo przecież na co dzień nie uczestniczy w świecie celebrytów, showmanów. Natomiast zawsze jej powtarzamy, że to przygoda, którą będzie pamiętała do końca życia. Wiem, że potrzebuje wsparcia. Z jednej strony może i czuje się zagubiona, ale z drugiej wiem, że doskonale daje sobie radę. Ona musi pewne rzeczy przezwyciężyć. Ludzie pytają, czy daję jej rady. Daję jedną: być sobą! Widzowie kochają naturalność i wyczuwają, jeśli ktoś gra.

– W tym całym ślubnym zamieszaniu próbuję wczuć się w rolę twojego zięcia. Dla dwudziestokilkulatka to musi być osobliwa sytuacja mieć za teścia jednego z najbardziej znanych Polaków. Pamiętasz wasze pierwsze spotkanie?
– Nie pamiętam, bo to było bardzo dawno temu i trudno powiedzieć, że to było coś specjalnego.. Znamy Kamila i jego rodziców od dziecka. Dla nas przeżywanie tego ślubu było o tyle specyficzne, że my Kamila już od pewnego czasu traktujemy jak syna, jak członka rodziny. To nie był ślub od pierwszego wejrzenia. Cieszyliśmy, że udało się to zachować w tajemnicy. Dla nas rodzina ma olbrzymie znaczenie. Nie chcemy robić niczego na pokaz, szanujemy naszą prywatność. Na przykład mamy zasadę, że dom to nasze miejsce i nie wpuścimy tam mediów.

– Mediów, które już najchętniej napisałyby o wnuku Małyszów. Wyobrażasz sobie siebie w roli dziadka?
– Jesteśmy z Izą na to gotowi, podobnie jak na to, że w wieku niespełna dwudziestu lat sami zostaliśmy rodzicami. Najlepiej to w szybkim tempie dwoje wnuków (śmiech), bo drudzy rodzice też są bardzo rodzinni. Wiemy, że Karolina i Kamil są rozsądni. Najpierw chcą skończyć studia. Fajnie, gdyby wnuki się pojawiły. Z Izą śmialiśmy się, że jakbyśmy gdzieś niedługo pojechali z wnukami, to może ktoś by pomyślał, że to nasze dzieci.

Pierwsze punkty dla Turcji. Latający Fatih zaskoczył rywali

Czytaj też

Fatih Arda Ipcioglu pierwszym Turkiem z punktami PŚ

Pierwsze punkty dla Turcji. Latający Fatih zaskoczył rywali

Martin Schmitt kaja się po latach. "Kamil, naprawię ten błąd"

Czytaj też

Kamil Stoch może się wkrótce spodziewać gościa. Martin Schmitt obiecał mu wizytę w Zakopanem (fot. Getty)

Martin Schmitt kaja się po latach. "Kamil, naprawię ten błąd"

– Wracając do tematów weselnych: w książce "Moje życie" przyznałeś, że przed własnym ślubem twój stres zobaczyły ciotki i... poczęstowały alkoholem.
– Coś było... Nie pamiętam z kim. Ale... to na pewno była cytrynówka, czyli nieco lżejszy trunek. Wszyscy wiemy, że alkohol w niewielkich ilościach pomaga przezwyciężać stres. Oczywiście nie byłem pijany i w pełni świadomy wszystkiego, co mówiłem w przysięgach, a do tego... rozluźniony.

– Wesela w Beskidach bywają góralskie. Niegdyś Justyna Żyła opowiedziała dla "Przeglądu Sportowego", że wraz z Piotrem biegaliście w trakcie wesela wokół... ronda.
– Piotrek był trochę podchmielony. Wyszedł na zewnątrz, aby się przewietrzyć. Justyna poprosiła, abym za nim poszedł. Patrzę, a on zaczął truchtać, więc tak sobie we dwóch chwilę pobiegaliśmy. I rzeczywiście było to w okolicach ronda.

– W weekend zamknąłeś pewien rozdział. Może teraz czas na zmiany w życiu zawodowym i pracę bardziej za biurkiem. Wielu łączy cię z rolą następcy Apoloniusza Tajnera w roli prezesa Polskiego Związku Narciarskiego.
– Co tu kryć: dużo się o tym mówi. Póki co nie myślałem o tym na poważnie. Nie wyobrażam sobie siedzenia stricte w biurze. Jestem człowiekiem bardziej od działania niż uczestniczenia w imprezach. W tym co robię czuję się bardzo dobrze i czuję się potrzebny. Jeśli ktoś zaproponuję mi start w wyborach, potrzebuję czasu na zastanowienie.

– Adam, na koniec: mimo upływającego czasu wciąż czujesz się młodo?
– Nawet o tym nie myślałem, ale... ostatnio mieliśmy zabawną sytuację. Powiedzieliśmy Kamilowi, aby nie mówił już do nas na "pan" i "pani". Śmialiśmy, że Iza na "mamę" musi sobie zapracować. Ja z kolei wiem, że chłopakowi może być ciężko nagle przejść na nową formę, więc zaproponowałem, aby zwracał się do mnie "teściu". Sam tak robiłem jako zięć. Wczoraj więc spytał, idąc po wodę, "a tata-teściu się napije?" (śmiech). Zobaczymy zatem, jaką formę wybierze. Dla niego to dziś dziwne i śmieszne, dla mnie podobnie. Kwestia przyzwyczajenia.

Martin Schmitt kaja się po latach. "Kamil, naprawię ten błąd"

Czytaj też

Kamil Stoch może się wkrótce spodziewać gościa. Martin Schmitt obiecał mu wizytę w Zakopanem (fot. Getty)

Martin Schmitt kaja się po latach. "Kamil, naprawię ten błąd"

Stoch oprowadza po swojej galerii. "Na złocie z Soczi spał... pies"
Kamil Stoch
Stoch oprowadza po swojej galerii. "Na złocie z Soczi spał... pies"

Zobacz też
Jednak będą igrzyska. Olimpijskie skocznie po terminie, ale otwarte
Olimpijskie skocznie w Predazzo zostały otwarte dla skoczków (fot. Artur Bała, Getty)

Jednak będą igrzyska. Olimpijskie skocznie po terminie, ale otwarte

| Skoki 
Nóż na gardle i straszenie, które już było. Skoki po nowemu
Sandro Pertile i FIS próbują ratować twarz skoków narciarskich. Padły słowa, czekamy jednak na czyny (fot. PAP)
polecamy

Nóż na gardle i straszenie, które już było. Skoki po nowemu

| Skoki 
Nowa konkurencja w mistrzostwach Polski w skokach!
Kamil Stoch (fot. PAP/Grzegorz Momot)
tylko u nas

Nowa konkurencja w mistrzostwach Polski w skokach!

| Skoki 
Trzecia seria: skoki w Ruczynowie
Trzecia seria: skoki narciarskie na żywo ze skoczni K7! Live z Ruczynowa. Leleń, Roj, Chmielewski

Trzecia seria: skoki w Ruczynowie

| Skoki 
Runęła skocznia w Niemczech! Polacy tam wygrywali [WIDEO]
Skocznia w

Runęła skocznia w Niemczech! Polacy tam wygrywali [WIDEO]

| Skoki 
Polecane
Najnowsze
Kolejne wzmocnienie ŁKS-u. Tym razem aż z MLS
nowe
Kolejne wzmocnienie ŁKS-u. Tym razem aż z MLS
| Piłka nożna / Betclic 1 Liga 
Jasper Loeffelsend (fot. Getty)
Kto pierwszym półfinalistą Euro 2025 kobiet? Mecz Norwegia – Włochy w TVP!
Norwegia – Włochy. EURO 2025 kobiet, Bazylea – ćwierćfinał. Transmisja na żywo w tv i online w TVP Sport (16.07.2025)
transmisja
Kto pierwszym półfinalistą Euro 2025 kobiet? Mecz Norwegia – Włochy w TVP!
| Piłka nożna / Euro 2025 kobiet 
Koniec ze skąpstwem. Czas ruszyć na zakupy [KOMENTARZ]
Wielkim nieobecnym Lecha Poznań jest Patrik Walemark (fot. Getty Images)
Koniec ze skąpstwem. Czas ruszyć na zakupy [KOMENTARZ]
Radosław Laudański
Radosław Laudański
Złe wieści dla Kiwiora. Arsenal kupuje nowego stopera
Piłkarze Arsenalu (fot. Getty Images)
nowe
Złe wieści dla Kiwiora. Arsenal kupuje nowego stopera
FOTO
Wojciech Papuga
Najpierw Legia, teraz Sokół. Lech tylko zremisował z 2-ligowcem
Ali Gholizadeh (fot. Getty)
Najpierw Legia, teraz Sokół. Lech tylko zremisował z 2-ligowcem
| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Jokohama zamiast Wrocławia. Były reprezentant wybrał klub
Jakub Słowik (fot. Getty)
Jokohama zamiast Wrocławia. Były reprezentant wybrał klub
| Piłka nożna 
Wielka widownia meczów Polek na Euro 2025
Polki cieszą się po wygranej z Danią (fot. PAP/EPA)
Wielka widownia meczów Polek na Euro 2025
| Piłka nożna / Euro 2025 kobiet 
Do góry