FC Barcelona we wtorkowym hicie Ligi Mistrzów podejmie Bayern Monachium. Duma Katalonii i tak znajduje się ostatnio w poważnych kłopotach, a do tego statystyki nie dają jej większych szans na ogranie mistrzów Niemiec.
Oba zespoły mierzyły się jak dotąd jedenaście razy. Siedem spotkań wygrał Bayern, dwa razy był remis, a tylko dwa zwycięstwa odniosła Barcelona. Ostatnie starcie to wyjątkowo bolesna porażka Katalończyków, bo aż 2:8 w ćwierćfinale "covidowej" Ligi Mistrzów 2019/20.
Co więcej, Bawarczycy są niepokonani na wyjeździe aż od osiemnastu spotkań w tych rozgrywkach (czternaście zwycięstw, cztery remisy). To najdłuższa seria w historii Ligi Mistrzów. Ostatni raz przegrali w delegacji cztery lata temu – 0:3 z PSG we wrześniu 2017 roku.
Bayern wygrał każdy z poprzednich siedemnastu swoich pierwszych meczów w Lidze Mistrzów. Strzelił w nich 42 gole, stracił ledwie dwa. Barcelona co prawda też nie przegrywa na starcie tych rozgrywek, bo aż od 22 spotkań, ale nie ma aż tak imponujących otwarć – siedemnaście razy wygrała, pięć remisowała.
Mistrzowie Niemiec mają w składzie zawodnika, który uwielbia grać z Dumą Katalonii. To Thomas Mueller, który w pięciu starciach z nimi trafiał do siatki sześć razy. Bramkarzom żadnego innego klubu nie strzelał goli tak często i też żaden inny zawodnik tak wiele razy nie trafiał do siatki Barcelony.
A przecież Bayern ma w składzie także, a może przede wszystkim, Roberta Lewandowskiego. Polak od rozpoczęcia sezonu 2018/19 zdobył aż 28 bramek, o osiem więcej niż kolejni najlepsi w tych trzech edycjach Ligi Mistrzów. Nie pokonywał bramkarzy tylko w trzech ze swoich ostatnich siedemnastu występach w fazie grupowej. Uwielbia mecze na tym etapie rozgrywek, bo strzelił w nich 23 gole, czyli średnio 1,35 na mecz.
Zupełnie inaczej wygląda sytuacja w Barcelonie. Nie dość, że zespół opuścili Lionel Messi i Antoine Griezmann, to jeszcze kontuzjowani są Sergio Aguero i Martin Braithwaite. Manuela Neuera ze środka ataku nękać próbował będzie więc najprawdopodobniej Luuk de Jong, tyle że on w Lidze Mistrzów strzelił jak dotąd w sumie... dziewięć goli, a debiutował w tych rozgrywkach jedenaście lat temu.
Przypuszczalne składy:
Barcelona: Ter Stegen – Araujo, Pique, Lenglet – Roberto, De Jong, Busquets, Pedri, Alba – Depay, De Jong.
Bayern: Neuer – Pavard, Upamecano, Hernandez, Davies – Kimmich, Goretzka – Sane, Mueller, Musiala – Lewandowski.
19:00
Paris Saint-Germain/Aston Villa
19:00
Bayern Monachium/Inter Mediolan
19:00
Arsenal/Real Madrid
19:00
Barcelona/Borussia Dortmund
19:00
Zwycięzca SF 2