W polskiej siatkówce skończyła się pewna era! Vital Heynen nie będzie już selekcjonerem reprezentacji mężczyzn. Związek szuka jego następcy. Zdaniem prezesa Jacka Kasprzyka, w Polsce jest trzech trenerów gotowych do objęcia tej roli.
Jesień w polskiej siatkówce skupiona będzie wokół słowa "wybory". W najbliższy poniedziałek poznamy nowego prezesa PZPS. Do obsadzenia pozostają również stanowiska selekcjonerów kadry męskiej i żeńskiej. – To system naczyń połączonych. Wkrótce zostanie wybrany nowy zarząd i to on podejmie decyzje w sprawie trenerów. Nie chcę nikomu narzucać swojego zdania – powiedział prezes Kasprzyk w porannej audycji Polskiego Radia RDC.
Jego zdaniem, następcy Heynena nie trzeba za wszelką cenę szukać zagranicą. – Mamy co najmniej trzech kandydatów na trenera reprezentacji z Polski. Byli wybitnymi zawodnikami – stwierdził. Pytany o Michała Winiarskiego odpowiedział nieco wymijająco. – Nie chcę mówić o konkretnych nazwiskach. Coś wspomnę i zaraz będzie to wyciągane.
Pewnym wydaje się jednak to, że kadrę kobiet obejmie specjalista nie będący Polakiem. – Kto za Jacka Nawrockiego? Tu również potrzebny jest konkurs. Uważam, że trzeba zaproponować zagranicznego szkoleniowca. Zawodniczki skarżyły się czasem na współpracę z polskim sztabem – wyznał.
W obu tych przypadkach decyzje podejmie nowy zarząd PZPS. O fotel prezesa ubiega się siedmiu kandydatów. Oprócz Kasprzyka największe szanse na wygraną mają Ryszard Czarnecki oraz Sebastian Świderski. – Prezesem powinna zostać osoba mająca program prosiatkarski, nie polityczny. Polska siatkówka zawsze świetnie radziła sobie dzięki ludziom - sukcesy trzeba wypracować ciężką pracą. Sebastian wie co mówi, ja wiem co mówię, ale pan Czarnecki? – wyznał Kasprzyk.
– Sebastian ma doświadczenie, świetnie pokierował karierą i jest dobrym menedżerem. Gdybym z nim przegrał, to nie byłoby to dla mnie przykrością. Będę walczył i walczę. Ze względu na liczne obowiązki nie miałem czasu na prowadzenie takiej kampanii, jak pięć lat temu. Zajmowałem różne funkcje, ludzie mnie znają – nie będę mówił, że mam piękne czarne włosy, gdy jestem łysy – dodał.
Najbliższe dni zapowiadają się tym samym niezwykle ciekawie. Kampania wchodzi w decydującą fazę. Siatkarze zeszli z parkietu, pojawili się na nim kandydaci i działacze. Teraz to oni między sobą będą... odbijali piłeczkę.
Następne
0 - 3
USA
1 - 3
USA
0 - 3
Niemcy
2 - 3
Słowenia
3 - 0
Egipt
3 - 1
Argentyna