Julian Nagelsmann objął Bayern Monachium przed sezonem 2021/22 i już zaczyna robić porządki. Choć Bawarczycy grają na wielu frontach, są zawodnicy, którzy nie mogą przebić się na żadnym z nich. Pierwszym piłkarzem mogącym sobie szukać nowego klubu jest Michael Cuisance.
Bayern Monachium mimo powolnego startu w przedsezonowych sparingach, w rozgrywkach o stawkę pod wodzą Juliana Nagelsmanna gra jak z nut. Nawet rezerwowy skład potrafi rozbić VfL Bochum 7:0. Nie wszyscy gracze dostają jednak szansę, by pokazać się szkoleniowcowi. Na trybunach i ławce rezerwowych ugrzązł Mickael Cuisance, który przed startem rozgrywek powrócił z wypożyczenia do Marsylii. Francuz dotychczas zagrał tylko 45 minut w Pucharze Niemiec z Bremer SV.
Sytuacji Cuisance’a nie poprawiła sytuacja z treningu. Niedawno Francuz zaatakował wślizgiem rezerwowego bramkarza Bayernu, Svena Ulreicha, powodując jego uraz. Niemiec będzie pauzował kilka tygodni. A pomocnik przez ten okres najpewniej i tak nie zagra. Okazji do wykorzystania głębokich rezerwowych nie będzie wiele. A inni zmiennicy bardziej przekonują Nagelsmanna, który o treningach Cuisance’a powiedział niedawno krótko: "so, so".
The moment Sven Ulreich got injured today. Mickaël Cuisance slipped and hit Ulreich to his knee. The extent of injury is unknown [📸 Bild] pic.twitter.com/3GvVXl5qE1
— Bayern & Germany (@iMiaSanMia) September 20, 2021