{{title}}
{{#author}} {{author.name}} / {{/author}} {{#image}}{{{lead}}}
{{#text_paragraph_standard}} {{#link}}Czytaj też:
{{link.title}}
{{{text}}}
{{#citation}}{{{citation.text}}}
{{#point_of_origin}} Źródło: {{point_of_origin}}
{{/point_of_origin}}
Czytaj więcej
Przejdź do pełnej wersji artykułu

Piotr Zieliński strzelił gola dla SSC Napoli (fot. EPA)
Ocena TVPSPORT.PL: 8/10

Jeszcze przed przerwą Napoli strzeliło drugiego gola. W 39. minucie Insigne odegrał za pole karne do Fabiana Ruiza, a Hiszpan w swoim stylu przymierzył lewą nogą i pokonał Audero. Było 2:0, a goście schodzili do szatni w bardzo pewnych nastrojach, które udało się przekuć także na drugą odsłonę. Już w 50. minucie Osimhen strzelił bowiem na 3:0, a Sampdoria zgasła.
W niecałe dziesięć minut później wynik meczu ustanowił Zieliński. Polak dostał podanie od Lozano, który asystował także przy drugim golu Osimhena, popatrzył, jak ustawiony jest bramkarz, a potem mocno uderzył z pierwszej piłki, nie dając szans Audero. To było piąte zwycięstwo Napoli w tym sezonie. Zespół z Neapolu prowadzi w tabeli.
Jak wychować następców Lewandowskiego i spółki? Wiceprezes PZPN Maciej Mateńko o wizji szkolenia dzieci w Polsce
Serie A. SSC Napoli rozgromiło Sampdorię. Piękny gol Piotra Zielińskiego

SSC Napoli pokonało na wyjeździe Sampdorię 4:0 (2:0) w 5. kolejce Serie A. Jednym z bohaterów meczu był Piotr Zieliński, który w drugiej połowie trafił na 4:0. Zespół Polaka świetnie spisuje się w tym sezonie i jak na razie ma na koncie komplet zwycięstwa.
Serie A. Klub Polaków ma nowego właściciela. To amerykański gigant
Jak zagrał Piotr Zieliński?
Przyzwyczaił do tego, że jest jedną z najważniejszych postaci w Napoli. W tym meczu grał jak cały jego zespół – trochę na przeczekanie Sampdorii, aby uderzyć w kluczowym momencie. Najbardziej popisał się przy swoim golu, kiedy po podaniu Hirvinga Lozano bardzo mocno uderzył piłkę z lewej nogi. Kiedy wynik był już bardzo korzystny dla zespołu z Kampanii, Luciano Spalletti postanowił zdjąć go z boiska, dlatego spędził na nim tylko 68 minut.Ocena TVPSPORT.PL: 8/10
Czytaj też:

Serie A. "La Gazzetta dello Sport" chwali Wojciecha Szczęsnego. Wysoka nota za mecz ze Spezią
Przebieg meczu
Początkowo nic nie zwiastowało wysokiej wygranej Napoli. W pierwszej połowie Sampdoria grała odważnie i często dochodziła do sytuacji podbramkowych, ale to goście strzelili gola "z niczego" w 10. minucie. Właśnie wtedy Lorenzo Insigne bardzo dokładnie podał do Victora Osimhena w "szesnastkę", a ten z pierwszej piłki pokonał Emila Audero. Bramkarz błyskawicznie wyrzucił futbolówkę, jednak kamery pokazały, że ta minęła linię bramkową.Jeszcze przed przerwą Napoli strzeliło drugiego gola. W 39. minucie Insigne odegrał za pole karne do Fabiana Ruiza, a Hiszpan w swoim stylu przymierzył lewą nogą i pokonał Audero. Było 2:0, a goście schodzili do szatni w bardzo pewnych nastrojach, które udało się przekuć także na drugą odsłonę. Już w 50. minucie Osimhen strzelił bowiem na 3:0, a Sampdoria zgasła.
W niecałe dziesięć minut później wynik meczu ustanowił Zieliński. Polak dostał podanie od Lozano, który asystował także przy drugim golu Osimhena, popatrzył, jak ustawiony jest bramkarz, a potem mocno uderzył z pierwszej piłki, nie dając szans Audero. To było piąte zwycięstwo Napoli w tym sezonie. Zespół z Neapolu prowadzi w tabeli.
Źródło: tvpsport.pl