{{title}}
{{#author}} {{author.name}} / {{/author}} {{#image}}{{{lead}}}
{{#text_paragraph_standard}} {{#link}}Czytaj też:
{{link.title}}
{{{text}}}
{{#citation}}{{{citation.text}}}
Ligue 1. Przemysław Frankowski mocno chwalony za mecz z Marsylią. "Znakomicie wykorzystał swoje techniczne walory"

Reprezentant Polski błyszczy na francuskich boiskach. Przemysław Frankowski ma na swoim koncie dwa gole i trzy asysty w Ligue 1. "Genialny Frankowski posłał piłkę w okienko. I to na terenie Dimitri Payeta" – zachwycają się tamtejsi dziennikarze.
Ligue 1: RC Lens zatrzymało Olympique Marsylia. Gol Przemysława Frankowskiego ozdobą spotkania
Czytaj też:

Ligue 1. Konflikt w szatni Paris Saint-Germain narasta. Kylian Mbappe skarżył się na Neymara
Były piłkarz Chicago Fire udowadnia, że słynne teorie o aklimatyzacji i czasie na wkomponowanie się do nowego zespołu można włożyć między bajki. Frankowski po amerykańskiej przygodzie błyskawicznie odnalazł się w europejskiej rzeczywistości. Fakty są takie, że reprezentant Polski ma pięć "oczek" w punktacji kanadyjskiej (dwa gole, trzy asysty). Wielki Leo Messi wciąż czeka na to, aby zapisać się w meczowym protokole...
W dużej mierze za sprawą reprezentanta Polski RC Lens jest największą niespodzianką tego sezonu. Klub ze Stade Felix-Bollaert po ośmiu kolejkach zajmuje drugie miejsce w tabeli. Ustępuje tylko miliarderom z Paryża.
Za występ w meczu z Marsylią dziennikarze "L’Equipe" przyznali Polakowi "siódemkę". Frankowski został wybrany czołową postacią spotkania. Trafił też do "jedenastki kolejki".
"Oferował drużynie wiele możliwości po prawej stronie. Po jednej z akcji znakomicie wykorzystał swoje techniczne walory oraz precyzję w lewej stopie. Strzelił wyjątkowego gola" – uzasadniono ocenę zawodnika.
W następnym ligowym starciu RC Lens zagra u siebie ze Stade Reims. Już w piątek 1 października Frankowski będzie mógł jeszcze bardziej wyśrubować swoje świetne statystyki.