Brighton nie wykorzystał okazji, aby wskoczyć na pozycję lidera Premier League. Zespół Grahama Pottera zremisował na wyjeździe z Crystal Palace 1:1, wywożąc punkt z Selhurst Park w ostatniej akcji meczu. Od 65. minuty na boisku przebywał Jakub Moder.
Jako pierwsi cios wyprowadzili zawodnicy Patricka Vieiry w 45. minucie. Wówczas Conor Gallagher został sfaulowany w "szesnastce" rywali przez Leandro Trossarda, a główny arbiter zawodów nie miał żadnych wątpliwości i wskazał na jedenasty metr. Rzut karny pewnym uderzeniem na gola zamienił Wilfried Zaha.
Kiedy wydawało się, że w drugiej połowie – mimo usilnych starań ze strony gości – wynik spotkania nie ulegnie już zmianie, w doliczonym czasie gry do remisu doprowadził Neal Maupay. Francuz otrzymał podanie od Joela Veltmana, zachował zimną krew i będąc sam na sam z Vicente Guaitą, przelobował go, umieszczając piłkę w siatce. Od 65. minuty na boisku przebywał Jakub Moder. Reprezentant Polski nie wyróżnił się jednak niczym szczególnym.