| Inne

Himalaje. Anna Tybor zdobyła Manaslu. Teraz pójdzie po medal olimpijski?

Anna Tybor wspięła się, a następnie zjechała z Manaslu. Jej sport wejdzie do programu igrzysk (fot. Instagram)
Anna Tybor wspięła się, a następnie zjechała z Manaslu. Skialpinizm wejdzie do programu igrzysk (fot. Instagram)

Anna Tybor jako pierwsza kobieta w historii zdobyła "bez tlenu" Manaslu, a następnie udanie zjechała z niego na nartach. Świat himalaizmu gratuluje wyczynu, a przy okazji czeka na debiut jej sportu w igrzyskach olimpijskich. MKOl zdecydował, że skialpinizm w 2026 roku dołączy do programu zawodów w Cortinie d'Ampezzo. Tybor ma szansę na nie pojechać.

DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ
Kadra na emigracji. Trenerowi zostały teraz trzy zawodniczki

Czytaj też

Izabela Marcisz trenuje obecnie w kadrze jeszcze tylko z dwiema zawodniczkami. Dwie kolejne są w USA. (fot. PAP)

Kadra na emigracji. Trenerowi zostały teraz trzy zawodniczki

Anna Tybor dokonała w Himalajach czegoś, na co dotąd nie porwała się żadna kobieta w dziejach. Weszła na Manaslu (8163 m n.p.m.), a następnie udanie zjechała z niego do bazy na nartach. Mimo że takiego wyczynu przed zakopianką próbowała już 40 lat temu Emma Jack, to różnica między tymi wyczynami jest zasadnicza. Polka, w przeciwieństwie do poprzedniczki, atakowała wierzchołek bez wsparcia dodatkowym tlenem. I nie zdejmowała nart, żeby podchodzić w najtrudniejszych etapach trasy.

"BREAKING" – tak informację o sukcesie 30-latki opisał ceniony serwis Everest Today. A potem do Nepalu popłynęły gratulacje.

Anna Tybor zjechała na nartach z Manaslu. Wyniosła to z domu


Jednym z największych kibiców Tybor był Andrzej Bargiel – ten sam, który z Manaslu podobny zjazd zaliczył siedem lat temu. Wtedy zajęło mu to ponad 21 godzin, ale jego osiągnięcie zostało już poprawione. Wynik Anny otwiera nowy rozdział. Z czwartego obozu trzyosobowa ekipa Tybor ruszyła we wtorek, a sam zjazd zaczął się w środę popołudniu. W końcu po blisko kolejnej dobie zespół bezpiecznie dotarł na deskach do głównej bazy.

Zrobiło się późno. Musieliśmy w czwartym obozie zrobić przerwę na nocleg. Poza tym nart nie odpinałam, nawet między obozem 2 a 1, gdzie jest mnóstwo szczelin. Tam naprawdę trzeba było mocno uważać. Ale się udało – relacjonuje zmęczona himalaistka w nagraniu wideo, jakie wkrótce po jej powrocie opublikowano w sieci.

Trudno spodziewać się, żeby Tybor po takim wyczynie zdecydowała się na tym zatrzymać. Szczególnie, że – jak często podkreśla w mediach społecznościowych – góry są jej całym życiem. Mieszkając pod Tatrami, poznała już ich każdy zakątek. Tę miłość dzieciom zaszczepił m.in. ojciec Jan, pracujący niegdyś jako jeden z najbardziej renomowanych przewodników. Anna nie odwróciła się od tej pasji, nawet gdy pod Świnicą w wypadku zginął jej brat.

Wiem, że życie człowieka gór jest ryzykowne. Ale za to jest prawdziwe i pełne – przyznała po czasie.

Bo tę tragedię udało się przepracować. I wrócić w góry, które – jak mówi – wyznaczały dotąd każdą jej najważniejszą życiową decyzję. Zbiórkę crowdfundingową na Manaslu założyła we Włoszech, gdzie mieszka i pracuje jako ratowniczka i architektka. W reportażu Jakuba Radomskiego z "Przeglądu Sportowego" pochwaliła się m.in., że jeden z jej projektów właśnie buduje się w St. Moritz.

Kadra na emigracji. Trenerowi zostały teraz trzy zawodniczki

Czytaj też

Izabela Marcisz trenuje obecnie w kadrze jeszcze tylko z dwiema zawodniczkami. Dwie kolejne są w USA. (fot. PAP)

Kadra na emigracji. Trenerowi zostały teraz trzy zawodniczki

"Bańka" również w Pekinie. Są szczegóły przed IO

Czytaj też

Flaga olimpijska

"Bańka" również w Pekinie. Są szczegóły przed IO

To nie tylko wyzwanie, a sport. A niebawem sport olimpijski


Jednak Szwajcaria dla życia Tybor przysłużyła się jeszcze inaczej. A raczej dla całego skialpinizmu, bo tak nazywa się dyscyplina, którą trenuje bohaterka z Manaslu. To miks wspinaczki, ski touringu i zjazdów, polegający na pokonywaniu na czas określonych tras. Trochę jak biegi narciarskie, tylko że nie na pętelkach ubitych ratrakiem, lecz w ekstremalnym środowisku wysokościowym. Czasami trzeba wejść na czterotysięczniki, niekiedy suma przewyższeń to grubo ponad 3500 m. Podczas Młodzieżowych Igrzysk Olimpijskich, które półtora roku temu odbyły się w Lozannie, MKOl oficjalnie wprowadził ten sport do programu wydarzenia. A w lipcu ogłoszono, że kolejnym krokiem będzie debiut już w igrzyskach dla dorosłych – w 2026 roku na imprezie w Mediolanie i Cortinie d'Ampezzo.

Tybor jest zawodniczką od dziecka. Pierwszy Puchar Polski wywalczyła, gdy miała 13 lat. Od jedenastu jest członkiem kadry narodowej PZA. Aktualnie w rankingu światowym zajmuje 24. miejsce. W tym roku na mistrzostwach świata w Andorze była 14. w sprincie – jednej z dwóch konkurencji, którymi zainteresowała się rodzina olimpijska. To format pod telewizję: na trasie zjazdowej, trwający ok. trzy minuty, ale ze wszystkimi elementami skialpinizmu. Z kwalifikacjami i fazą pucharową na wzór PŚ w biegówkach, gdzie także startuje po sześciu zawodników w serii.

Drugim formatem jest start indywidualny. Trzeci, czyli miksty, MKOl narzuciła odgórnie w ramach parytetu płci.

"Bańka" również w Pekinie. Są szczegóły przed IO

Czytaj też

Flaga olimpijska

"Bańka" również w Pekinie. Są szczegóły przed IO

"Na zawodach w Polsce startuje nawet po 200 narciarzy. Jest szansa pojechać na igrzyska"


Tybor, która w drużynówkach akurat czuje się najlepiej, najprawdopodobniej nie uda się jednak wystąpić w okrojonym wariancie ulubionej konkurencji. Mikst w Cortinie będzie bardziej przypominał sprinty, a w jego skład wejdą ekipy złożone z jednej kobiety i mężczyzny. Tylko że odkąd przestał startować Andrzej Bargiel, godnego kandydata olimpijskiego wśród panów u nas brak. Na chłodno ocenia to Monika Strojny, taterniczka i przewodnicząca komisji narciarstwa wysokogórskiego w PZA.

Światowa federacja (ISMF) wywalczyła tylko 48 miejsc olimpijskich dla obu płci. Czyli zapowiada się mocna walka o kwalifikację (najprawdopodobniej poprzez MŚ i mistrzostwa kontynentów – przyp. red.). Właściwie, nie jest też powiedziane, że to Ania ma akurat u nas największe szanse na igrzyska. W zawodach zwykle minimalnie lepsza jest Iwona Janoszek. Obie ze sobą rywalizują, mają zbliżony poziom. Nakręcają się nawzajem, są w podobnym wieku – opowiada działaczka.

Strojny uważa jednak, że pięć lat to sporo czasu na trening. W kadrze narodowej jest w tej chwili ośmioro zawodników, z możliwością poszerzenia składu. Zresztą wśród członków mamy też nastolatków, z potencjałem na duży rozwój.

W zawodach krajowych startuje nawet po 200 osób. Jasne, sporo tam amatorów, ale frekwencja i tak robi wrażenie. Może wkrótce pojawią się kolejne talenty? – ma nadzieję.

Niezależnie od tego, kto z Polski (i czy w ogóle) zakwalifikuje się do Cortiny, wiek Tybor nie będzie przeszkodą. Dość powiedzieć, że aktualnie najlepsza na świecie sprinterka – Słowaczka Marianna Jagercikova – zbliża się do czterdziestki.

Zobacz też
Alpejski Święty Graal. "Tu oddziela się herosów od... pacjentów"
fot. Gettyimages
polecamy

Alpejski Święty Graal. "Tu oddziela się herosów od... pacjentów"

| Inne 
20 lat minęło... Zobacz debiut Stocha w Pucharze Świata!
(fot. TVP1)

20 lat minęło... Zobacz debiut Stocha w Pucharze Świata!

| Skoki 
Walka o kolejne medale. Sprawdź piątkowy program w Planicy
Polscy skoczkowie podczas dnia medialnego (fot. Justyna Skubis/ TVP Sport)

Walka o kolejne medale. Sprawdź piątkowy program w Planicy

| Inne 
Pierwsze medale MŚ i treningi skoczków. Sprawdź czwartkowy program w Planicy
MŚ Planica 2023: program i terminarz w czwartek 23.03.2023

Pierwsze medale MŚ i treningi skoczków. Sprawdź czwartkowy program w Planicy

| Inne 
MŚ Planica: sprawdź program na środę. Polki wystąpią w kwalifikacjach
MŚ Planica 2023: terminarz w środę 22.02. O której godzinie starty Polaków?

MŚ Planica: sprawdź program na środę. Polki wystąpią w kwalifikacjach

| Inne 
Planica 2023. Monika Skinder przed MŚ: żal, że nie wystawiamy sztafety
(fot. TVP)

Planica 2023. Monika Skinder przed MŚ: żal, że nie wystawiamy sztafety

| Inne zimowe 
Lider kadry przyznaje: Planica? Wiemy, że to mekka skoczków
(fot. TVP)
polecamy

Lider kadry przyznaje: Planica? Wiemy, że to mekka skoczków

| Inne zimowe 
Rosjanie na MŚ w Planicy? FIS musiał się tłumaczyć...
Aleksander Bolszunow (fot. Getty Images)

Rosjanie na MŚ w Planicy? FIS musiał się tłumaczyć...

| Inne 
Jewhen Marusiak sensacją PŚ. "Na Ukrainie to... sport niszowy"
(fot. Getty)

Jewhen Marusiak sensacją PŚ. "Na Ukrainie to... sport niszowy"

| Skoki 
Kadra na MŚ liczy... dwie osoby. "W kraju pewnie nikt o mnie nie wie"
Peruwiańczycy w MŚ (fot. Materiał własny)
tylko u nas

Kadra na MŚ liczy... dwie osoby. "W kraju pewnie nikt o mnie nie wie"

| Inne 
Polecane
Najnowsze
Były reprezentant Polski wraca do kadry w nowej roli!
Były reprezentant Polski wraca do kadry w nowej roli!
| Koszykówka / Reprezentacja 
Michał Ignerski (fot. PAP)
Lewandowski o przyszłości w kadrze. "Nie mogę niczego zagwarantować"
Robert Lewandowski (fot. Getty Images)
tylko u nas
Lewandowski o przyszłości w kadrze. "Nie mogę niczego zagwarantować"
| Piłka nożna / Reprezentacja 
Włoch zwycięzcą pierwszego etapu Małopolskiego Wyścigu Górskiego
Małopolski Wyścig Górski 2025 (fot. materiały prasowe)
Włoch zwycięzcą pierwszego etapu Małopolskiego Wyścigu Górskiego
| Kolarstwo / Kolarstwo górskie 
Piękne słowa dla Kamila Grosickiego od mistrza Jacka Laskowskiego [WIDEO]
fot. TVP Sport
Piękne słowa dla Kamila Grosickiego od mistrza Jacka Laskowskiego [WIDEO]
| Piłka nożna / Reprezentacja 
Cash daje prowadzenie Polakom! [GOL]
Matty Cash (fot.TVP SPORT)
Cash daje prowadzenie Polakom! [GOL]
| Piłka nożna / Reprezentacja 
Grosicki pożegnał się w wielkim stylu. Był najlepszy na boisku!
Kamil Grosicki rozegrał ostatnie spotkanie w reprezentacji Polski (fot: PAP)
Grosicki pożegnał się w wielkim stylu. Był najlepszy na boisku!
fot. TVP
Piotr Kamieniecki
Piękne zakończenie. Szpaler dla Grosickiego [WIDEO]
(fot. TVP SPORT)
Piękne zakończenie. Szpaler dla Grosickiego [WIDEO]
| Piłka nożna / Reprezentacja 
Do góry