Po latach oczekiwania Międzynarodowa Federacja Narciarska wreszcie otworzy się na formaty płci mieszanych w zawodach Pucharu Świata w biegach narciarskich. I to od razu dwa. To odpowiedź na trend, który już lata temu narzucił dyscyplinom ruch olimpijski. Tylko że w narciarstwie postanowiono to odwlekać. Możliwe jednak, że nowy format wejdzie już do programu MŚ 2023 w Planicy. A potem na igrzyska.
Konkurencje mieszane to jedna z odpowiedzi MKOl na zarzuty o braku olimpijskiego równouprawnienia. Działania, jakie od lat Lozanna prowadzi w tej sprawie, na igrzyskach Paryż 2024 po raz pierwszy w dziejach doprowadzą do dokładnie takiej samej liczby kompletów medali dla obu płci. Już lata temu federacje odpowiadające za poszczególne dyscypliny otrzymały wyraźną sugestię takiego przeformatowania swoich koronnych konkurencji, żeby nie tylko je "utelewizyjniać", ale również doprowadzić do parytetu.