Wszystko wskazuje na to, że Lukas Podolski zmieni klub i odejdzie z FC Koeln. – Muszę podzielić się przemyśleniami z rodziną, a później zobaczymy – powiedział urodzony w Gliwicach napastnik.
Jest tajemnicą poliszynela w niemieckim światku piłkarskim, że Podolski nie czuje się najlepiej w drużynie FC Koeln, do której przeszedł z Bayernu Monachium w 2010 roku.
Podolski zagroził odejściem, zarzucając klubowi niedotrzymywanie przyrzeczeń. Piłkarz czuje się niedowartościowany, czarę goryczy bez wątpienia przelało
odebranie mu opaski kapitana drużyny.
– Jeśli tak dalej pójdzie, będę musiał odbyć zasadniczą rozmowę z kierownictwem klubu. Zbiorę myśli, a potem porozmawiam z rodziną – powiedział Podolski.
Na piłkarskiej giełdzie pojawiły się informacje, że zainteresowanie pozyskaniem mającego podpisany kontrakt z FC Koeln do czerwca 2013 roku Podolskim wykazują Arsenal Londyn, Lokomotiw Moskwa oraz AC Milan.
Podolski, który w wieku dwóch lat wyjechał z rodziną do Niemiec, karierę piłkarską rozpoczął w 1991 roku w FC 07 Bergheim. Po czterech latach zawitał do FC Koeln, z którym związał się do 2006 roku. W latach 2006-2009 występował
w Bayernie Monachium, a do klubu nad Renem zawitał ponownie w 2009 roku.
W sobotę FC Koeln z Podolskim oraz Sławomirem Peszką przegrał wyjazdowy mecz w Bremie z tamtejszym Werderem 2:3 (gola strzelił Podolski) i z 16 punktami z dwunastu spotkań plasuje się na jedenastym miejscu w Bundeslidze.
Czytaj także: Borussia goni Bayern. Wilki zdeklasowane!