O tej porze mamy przejechane najwięcej ślizgów ze wszystkich ekip. I sanki, które mogą być zimą bardzo szybkie – mówi TVPSPORT.PL Wojciech Chmielewski, jedna druga naszego eksportowego duetu saneczkarzy. W listopadzie Polacy wylecą na specjalne zgrupowanie do Chin. Po to, żeby wrócić tam w lutym już przygotowani do pisania olimpijskiej historii.