{{title}}
{{#author}} {{author.name}} / {{/author}} {{#image}}{{{lead}}}
{{#text_paragraph_standard}} {{#link}}Czytaj też:
{{link.title}}
{{{text}}}
{{#citation}}{{{citation.text}}}
Sprzeciw w sprawie Grbicia. Gino Sirci: możliwe, że Polska będzie musiała znaleźć innego trenera
Sara Kalisz /
Nie sądzę, że Nikola Grbić do mnie przyjdzie, aby zapytać o to, czy może zostać trenerem reprezentacji Polski. Jest u nas bardzo szczęśliwy i od początku wiedział o tym, że chcemy, by był wyłącznie szkoleniowcem włoskiej drużyny z Perugii – mówi w TVPSPORT.PL Gino Sirci, właściciel Sir Safety Perugia.
Jacek Nawrocki: usłyszałem, że mam wadę – jestem Polakiem
Gino Sirci to właściciel Sir Safety Perugia, której trenerem jest Nikola Grbić. Ten sam szkoleniowiec jest typowany na selekcjonera reprezentacji Polski siatkarzy. Nic dziwnego. Wygrał poprzednią edycję Ligi Mistrzów, prowadząc Grupę Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle. Jego kandydaturę popiera między innymi Sebastian Świderski, który kilka dni temu został wybrany prezesem Polskiego Związku Piłki Siatkowej.
Już raz Włoch musiał skonfrontować się z tym, że jego klubowy trener zajmuje się w okresie letnim biało-czerwonymi. Vital Heynen łączył obie funkcje. Do czasu. Po koniec sezonu 2020/2021 został zwolniony z Sir Safety Perugia z powodu niezadowalających wyników. W ostatnim czasie Belg pożegnał się również z polską kadrą. Aktualnie nie ma zatrudnienia.
Nikola Grbić trenerem reprezentacji Polski siatkarzy? Jest sprzeciw
Mijają kolejne dni, a spekulacje dookoła podjęcia przez Grbicia pracy w reprezentacji Polski siatkarzy nie milkną. W piątek Sirciego zapytał o to Jakub Balcerski ze Sport.pl. Włoch odpowiedział, że połączenie obu prac jest według niego zbyt wymagające. Postanowiliśmy zadać Sirciemu kolejne pytanie. Jeśli Nikola Grbić przyjdzie do niego i powie, że podjął decyzję o poprowadzeniu Polaków w okresie reprezentacyjnym (w końcu to jego wybór), to czy wpłynie to na stosunek pracy z Sir Safety Perugia? Właściciel klubu tym razem wypowiedział się dość jasno i stanowczo.
– Nie sądzę, że Nikola Grbić do mnie przyjdzie, aby zapytać o to, czy może zostać trenerem reprezentacji Polski. Jest u nas bardzo szczęśliwy i od początku wiedział o tym, że chcemy, by był wyłącznie szkoleniowcem włoskiej drużyny z Perugii. Jest bardzo inteligentnym mężczyzną, więc nie sądzę, że się do mnie zgłosi. Już teraz jest bardzo zajęty. Znalezienie drugiej pracy i zajmowanie się nią w tym samym czasie byłoby wyjątkowo trudne i on o tym wie – odpowiedział zapytany.
– Doskonale zna również nasze nastawienie, zdaje sobie sprawę z tego, co o tym wszystkim sądzimy. Jest bardzo skupiony na tym, co ma do wykonania teraz. To nie jest łatwa praca. Perugia jest jak reprezentacja Polski – musi wygrywać. Trudno jest zwyciężać w dwóch miejscach na raz – dodał.
Na tym jednak nie zakończył swojej wypowiedzi. Choć Grbić sam podejmuje decyzje i w teorii nikt nie może mu zabronić łączenia funkcji, to Gino Sirci już teraz zaznacza, że polska kadra powinna zmienić obszar poszukiwań. – Możliwe, że Polska będzie musiała znaleźć innego trenera. Wasza drużyna jest bardzo ciekawa dla każdego szkoleniowca. Dobrze, gdyby znalazła nie tak zajętego trenera. Każdy może być dobry, ale musi mieć na to czas – zakończył.
Sir Safety Perugia w poprzednim sezonie zajęła drugie miejsce we włoskiej Legavolley. Zameldowała się też w półfinale Ligi Mistrzów. Pierwsza kolejka ligi rozpocznie się w trwający weekend.
Czytaj również:
Gierżot, Urbanowicz, Dulski i Pawlun. Brązowi medaliści mistrzostw wygryzą Kubiaka, Drzyzgę i Kurka?
Taylor Sander nie zagra w PGE Skrze Bełchatów. Wystąpi... na piasku
Barkom Każany Lwów bliżej PlusLigi. Podpisano porozumienie