Środkowy reprezentacji Polski 20-letni Aleksander Balcerowski (KK Mega Basket Belgrad) był trzecim strzelcem zespołu - zdobył 11 punktów w wygranym, po dogrywce, spotkaniu ze słoweńską ekipą Krka Novo Mesto 73:72 w 3. kolejce Ligi Adriatyckiej koszykarzy.
Polak przebywał na parkiecie 23 minuty. Miał też dwie zbiórki, dwie asysty, przechwyt i dwie straty. Trafił trzy z siedmiu rzutów za dwa punkty oraz pięć z dziewięciu wolnych. Najwięcej punktów dla jego ekipy uzyskali Amerykanin Dayhson Smith – 17 i 23-letni Serb Borisa Simanic – 13.
W Lidze Adriatyckiej występują czołowe drużyny państw wchodzących w skład dawnej Jugosławii: Serbii, Słowenii, Chorwacji, Czarnogóry oraz Bośni i Hercegowiny. Powstała w 2001 r. Mega Basket ma bilans 2-1 i zajmuje trzecie miejsce w 14-zespołowej lidze.
Polak miniony sezon spędził w hiszpańskiej Herbalife Gran Canaria. Zdobywał w lidze ACB średnio 5,1 pkt, a w Pucharze Europy 6,5 pkt i 3,7 zbiórek. Został uznany "Wschodzącą Gwiazdą" rozgrywek PE, czyli zaplecza Euroligi. Zgłosił się do draftu NBA, ale na tydzień przed ceremonią wyboru wycofał się i zdecydował wraz z agentem o przenosinach do Belgradu. Drużyna ta słynie z pracy z młodymi podkoszowymi, którzy następnie trafiają do NBA.