Po sobotnim zwycięstwie nad Mackenzie Dern zajmująca szóste miejsce w rankingu wagi słomkowej UFC Marina Rodriguez postanowiła wbić szpilkę Joannie Jędrzejczyk. Swierdziła, że Polka powinna zostać usunięta z rankingu dywizji. "JJ" nie dała się wciągnąć w medialne przepychanki. – Niektórzy dostając do ręki mikrofon nie wiedzą, jak go używać – skwitowała.
Ostatnią walkę Jędrzejczyk stoczyła w marcu 2020 roku. W starciu o pas wagi słomkowej Polka przegrała niejednogłośną decyzją sędziów z Weili Zhang. Pojedynek został okrzyknięty przez ekspertów oraz fanów najlepszą walką w historii kobiecego MMA oraz walką 2020 roku w UFC. Polka, która pięciokrotnie broniła pasa w kategorii do 115 funtów, zajmuje obecnie drugie miejsce w rankingu.
Okres nieobecności byłej mistrzyni wykorzystała w weekend Rodriguez, która na konferencji prasowej po gali UFC Fight Night stwierdziła, że władze UFC powinny doprowadzić do przetasowań na szczycie wagi słomkowej. Zapytana o to, czy po zwycięstwie nad Dern mogłaby w następnej kolejności zmierzyć się z Jędrzejczyk, Brazylijka nie gryzła się w język.
– Szczerze mówiąc, Joanna już powiedziała, że nie chce ze mną walczyć. Bądźmy szczerzy, sama nie powinna być już sklasyfikowana, bo nie walczy od bardzo dawna. Problem w tym, że okupuje bardzo wysokie miejsce. Jest mnóstwo dziewczyn walczących dwa-trzy razy w roku, próbując się tam przedrzeć. A jej miejsce jest niedostępne – wypaliła.
Poproszona przez TVPSPORT.PL o komentarz Jędrzejczyk odpowiedziała ze spokojem. – Nie będę się do tego odnosić. Mam inne podejście do prowadzenia biznesu. Rozmowy na temat walk i negocjacje prowadzę z władzami UFC, a nie przez medialne przepychanki. Niektórzy dostając do ręki mikrofon nie wiedzą, jak z niego skorzystać – dodała.
Polka zdradziła także, że ma już sprecyzowane plany dotyczące powrotu do oktagonu. – Nawet bez startów i zajmując się prywatnymi biznesami, cały czas pozostawałam w formie. Od ponad miesiąca jestem już w mocnym trybie treningowym, trenuję dwa razy dziennie. W pierwszym tygodniu przyszłego roku wylatuję do ATT na Florydzie, gdzie będę przygotowywała się do kolejnego pojedynku – powiedziała w rozmowie dla TVPSPORT.PL. Zapytana o termin, w jakim fani mogliby zobaczyć ją znów w oktagonie, Jędrzejczyk podaje pierwszy kwartał 2022 roku.