| Piłka nożna / Reprezentacja

Wygrani i przegrani październikowego zgrupowania kadry. Świderski w górę, "Lewy" w dół

Robert Lewandowski (fot. PAP)
Mecz Albania - Polska. Robert Lewandowski walczy o piłkę (fot. PAP)
Mateusz Miga

Dwa mecze, dwie wygrane, awans na drugie miejsce w tabeli i wielki krok w kierunku meczów barażowych. Reprezentacja Polski pokonała San Marino i Albanię, ale nie wszyscy piłkarzy Paulo Sousy mogą być zadowoleni z październikowego zgrupowania kadry. Kto zyskał, a kto stracił?

DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ
Polacy mają o co grać. W barażach mogą uniknąć potęg [klasyfikacja]

Czytaj też

Baraże MŚ 2022. Polska w barażach, kiedy mecz Polski

Polacy mają o co grać. W barażach mogą uniknąć potęg [klasyfikacja]

WYGRANI


Karol Świderski

Dziś można to napisać wprost. Karol Świderski to odkrycie Paulo Sousy dla reprezentacji Polski. Żaden inny reprezentant nie zagrał w tylu spotkaniach za kadencji obecnego selekcjonera. Świderski nie wystąpił tylko w pierwszym spotkaniu z Węgrami, potem wchodził na boisko w każdym kolejnym meczu, a październikowe zgrupowanie było dla niego bardzo udane. Piłkarz PAOK Saloniki trafił do siatki w meczu z San Marino, a potem jego strzał lewą nogą dał nam arcyważną wygraną nad Albanią.

– Czytałem dużo krytyki na temat Karola, ale on broni się swoją grą. Strzela gole i szybko rośnie w tym zespole – mówi Paulo Sousa. Nawet jeśli przesadza mówiąc o krytyce, to trzeba jasno przyznać, że Portugalczyk świetnie poradził sobie w sytuacji, gdy zabrakło mu Krzysztofa Piątka i Arkadiusza Milika. W meczu z San Marino Świderski był jednym z najlepszych piłkarzy na boisku – przyspieszał każdą akcję ofensywną Polaków. Wtorkowy mecz rozpoczął na ławce rezerwowych, ale w kluczowym momencie idealnie dostawił nogę.

Stoperzy

Mecz z San Marino nie był dla nich wyzwaniem, ale już spotkanie z Albanią owszem. Paulo Sousa znalazł już chyba najmocniejsze ustawienie. W najważniejszych meczach stawia na Pawła DawidowiczaKamila Glika i Jana Bednarka. I to oni stanowią trójkę środkowych obrońców, gdy piłkę ma rywal. W meczu z Albanią byli zaporą w zasadzie nie do przebycia. Wojciech Szczęsny po raz pierwszy interweniować musiał w 88. minucie spotkania, a i to nie wymagało od niego wielkich umiejętności. Paweł Dawidowicz jeszcze nigdy nie miał tak mocnej pozycji w reprezentacji.

We wrześniu narzekaliśmy, że w każdym spotkaniu tracimy bramki, a październik zamykamy z zerowym kontem po stronie strat. O ile ofensywa nadal kuleje, gra obronna drużyny Paulo Sousy wygląda coraz lepiej. Nasi stoperzy radzili sobie, nawet jeśli momentami brakowało nam z lewej strony wsparcia ze strony Jakuba Modera. Tymoteusz Puchacz w kilku sytuacjach był osamotniony, czasem miał przeciwko sobie dwóch rywali. A i Moder w jednej sytuacji bezradnie patrzył na dwóch przeciwników i nie wiedział, do którego biec, bo wokół brakowało wsparcia. Te momenty są zdecydowanie do poprawy.

Polacy mają o co grać. W barażach mogą uniknąć potęg [klasyfikacja]

Czytaj też

Baraże MŚ 2022. Polska w barażach, kiedy mecz Polski

Polacy mają o co grać. W barażach mogą uniknąć potęg [klasyfikacja]

Skandal i... wygrana Polaków. Zobacz skrót meczu z Albanią!
Albania – Polska (fot. PAP)
Skandal i... wygrana Polaków. Zobacz skrót meczu z Albanią!

Nie tylko butelki. Tym celowano w polskich piłkarzy!

Czytaj też

Polscy piłkarze zaatakowani w Albanii (fot. TVP Sport / Szymon Borczuch)

Nie tylko butelki. Tym celowano w polskich piłkarzy!

Kacper Kozłowski

W meczu z San Marino rozegrał pierwsze pełne spotkanie w reprezentacji Polski i zademonstrował to co ma najlepsze. Przebojowość, siłę, pomysł na grę i boiskową zuchwałość. 17-latek potwierdził, że jest gotów do gry na arenie międzynarodowej. Oczywiście, w sobotę graliśmy tylko przeciwko San Marino, ale ważne w tym meczu było co innego. Piłkarz Pogoni Szczecin musiał dobrze wypaść na tle kolegów z reprezentacji i ten egzamin zdał. Był to już jego szósty mecz w kadrze. Sousa pewnie nie będzie się wahać przed wysłaniem kolejnego powołania.

Paulo Sousa

Porażka w Albanii praktycznie oznaczałaby zakończenie szans na mistrzostw świata, a Portugalczyk mógłby powoli szykować się do zakończenia pracy z reprezentacją. W pierwszej połowie mecz nie wyglądał dobrze, co prawda gospodarze nie stwarzali sytuacji do zdobycia gola, ale potrafili nas zdominować. W drugiej połowie obraz gry był już zupełnie inny. Polska drużyna całkowicie dominowała na boisku, co wreszcie zwieńczyła golem. Sousa po raz kolejny ratuje się udanym zmianami w trakcie meczu.


PRZEGRANI


Robert Lewandowski

Trzy kolejne mecze bez zdobytego gola? Takiej kiepskiej passy Robert Lewandowski nie miał od przełomu 2018 i 2019. Wtedy bezbramkowa passa trwała aż osiem spotkań. Zaczęła się podczas mistrzostw świata 2018, a dobiegła końca dopiero w marcu 2019. Dziś to tylko trzy mecze, ale w tej ocenie nie chodzi tylko o bramki. Mecze z San Marino i Albanią "Lewemu" po prostu nie wyszły. Nie potrafił uwolnić się od opieki pilnujących go rywali. Piłka nie słuchała go tak jak zazwyczaj. Podejmował kiepskie decyzje, nie potrafił złapać wspólnego języka z kolegami z zespołu. A i strzały nie były tak precyzyjne jak zazwyczaj. Lewandowskiego dopadła lekka zadyszka i… nic w tym dziwnego. Nawet on nie jest przecież robotem. Oczywiście, nadal wykonuje mnóstwo pożytecznej pracy, absorbuje uwagę obrońców rywali, ale stać go na znacznie, znacznie więcej.

Świetnie, że potrafiliśmy wygrać z Albanią nawet mimo słabszej formy Lewandowskiego. Niech odpocznie i przyszykuje formę na końcówkę kwalifikacji i mecze barażowe. Wtedy będzie najbardziej potrzebny.

Nie tylko butelki. Tym celowano w polskich piłkarzy!

Czytaj też

Polscy piłkarze zaatakowani w Albanii (fot. TVP Sport / Szymon Borczuch)

Nie tylko butelki. Tym celowano w polskich piłkarzy!

Dawidowicz: mniej intensywności, więcej skupienia
Paweł Dawidowicz (fot. TVP)
Dawidowicz: mniej intensywności, więcej skupienia

Wściekła Włodarczyk. "Kibice zasłużyli na bombardowanie młotami"

Czytaj też

Anita Włodarczyk i stadion w Tiranie (fot. PAP/Getty Images)

Wściekła Włodarczyk. "Kibice zasłużyli na bombardowanie młotami"

Bartosz Bereszyński

Dwa mecze w roli rezerwowego – taki bilans października z pewnością nie zadowala Bartosza Bereszyńskiego. Od czasu nieudanych dla niego mistrzostw Europy, ani raz nie zagrał w podstawowym składzie. Pojawił się na boisku w drugiej połowie spotkania z Albanią, potem doznał urazu, a w październiku znów musiał zadowolić się rolą rezerwowego. Gołym okiem widać, że trudno będzie mu odbudować zaufanie Sousy, jakim ten darzył go przed Euro 2020.

W meczu z Albanią wszedł na boisko w doliczonym czasie gry, gdy Tymoteusz Puchacz mocno opadł już z sił. Paulo Sousa na wahadłach stawia na Kamila Jóźwiaka i Tymoteusza Puchacza, wybrał też trójkę podstawowych środkowych obrońców. Bereszyńskiego obecnie w tych planach nie ma.

Arkadiusz Milik

Nieobecni głosu nie mają. Kadencję Paulo Sousy rozpoczął w podstawowym składzie, obok Roberta Lewandowskiego. Wtedy był numerem dwa. A dziś? Ranking napastników jest dziś znacznie dłuższy. W ostatnich miesiącach udało się pozytywnie zaopiniować Adama Buksę i Karola Świderskiego. Obaj okazali się bardzo przydatni. – W kwestii napastników mamy duży wybór. Dysponuję zawodnikami o różnej charakterystyce, którzy pomagają nam wygrywać mecze – mówi Sousa. Buksa to typowy środkowy napastnik, który lubi też walkę wręcz. Świderski to piłkarz bardziej wszechstronny, który świetnie odnajdzie się także dalej od pola karnego rywali. No i obaj strzelają gole.

Do kadry wrócił już Krzysztof Piątek. W meczu z San Marino zdobył bramkę, ale przed nim dużo pracy, by odzyskać pozycję w zespole. Cały mecz z Albanią zobaczył w roli rezerwowego. Dziś w rankingu napastników jest niżej niż Buksa i Świderski, a Arkadiusz Milik wciąż jest o krok do tyłu. Pod koniec września napastnik Olympique Marsylia wrócił na boisko, ale wciąż czeka na gole i powołanie od Sousy. Na razie musi odbudować formę, zdobyć kilka bramek, a dopiero wtedy przekona się, jak nisko spadł w rankingu napastników. Pozostaje życzyć Milikowi, by doprowadził selekcjonera do bólu głowy już podczas wysyłania powołań na listopadowe spotkania.

Wściekła Włodarczyk. "Kibice zasłużyli na bombardowanie młotami"

Czytaj też

Anita Włodarczyk i stadion w Tiranie (fot. PAP/Getty Images)

Wściekła Włodarczyk. "Kibice zasłużyli na bombardowanie młotami"

"Stworzyliśmy ten system pod niego". Nowy lider kadry Sousy
Paulo Sousa ocenił mecz Albania - Polska (fot. PAP)
"Stworzyliśmy ten system pod niego". Nowy lider kadry Sousy

Zobacz też
Był odkryciem Beenhakkera. "Nigdy nie usłyszałem od niego, że musimy poczekać"
Leo Beenhakker (fot. Getty Images)
tylko u nas

Był odkryciem Beenhakkera. "Nigdy nie usłyszałem od niego, że musimy poczekać"

| Piłka nożna / Reprezentacja 
Reprezentant Polski nie zagra do końca sezonu. Przeszedł operację
Szymon Żurkowski (fot. PAP)

Reprezentant Polski nie zagra do końca sezonu. Przeszedł operację

| Piłka nożna / Reprezentacja 
"Słowa Leo o wyjściu z drewnianych chatek wyjęto z kontekstu"
Leo Beenhakker (fot. Getty Images)
polecamy

"Słowa Leo o wyjściu z drewnianych chatek wyjęto z kontekstu"

| Piłka nożna / Reprezentacja 
"Beenhakker wygrywał na boisku, a przegrał z działaczami i trenerami"
Leo Beenhakker i Jan de Zeeuw (fot. PAP)
tylko u nas

"Beenhakker wygrywał na boisku, a przegrał z działaczami i trenerami"

| Piłka nożna / Reprezentacja 
Futbol, kawa i... cygaretki. Nietypowe wspomnienie Leo Beenhakkera
Leo Beenhakker (fot. Getty Images)
polecamy

Futbol, kawa i... cygaretki. Nietypowe wspomnienie Leo Beenhakkera

| Piłka nożna / Reprezentacja 
wyniki
terminarz
tabela
Wyniki
24 marca 2025
Piłka nożna

Polska

Malta

Litwa

Finlandia

21 marca 2025
Piłka nożna

Polska

Litwa

Malta

Finlandia

Terminarz
07 czerwca 2025
Piłka nożna

Malta

16:00

Litwa

10 czerwca 2025
Piłka nożna

Holandia

18:45

Malta

04 września 2025
Piłka nożna

Litwa

18:45

Malta

07 września 2025
Piłka nożna

Litwa

18:45

Holandia

09 października 2025
Piłka nożna

Finlandia

18:45

Litwa

Malta

18:45

Holandia

Tabela
El. MŚ, Europa, grupa G
 
Drużyna
M
+/-
Pkt
1
2
3
6
2
2
1
4
3
Litwa
Litwa
2
-1
1
4
0
0
0
5
Malta
Malta
2
-3
0
Najnowsze
Przebudzenie Kamińskiego! Polak błysnął w Bundeslidze [WIDEO]
nowe
Przebudzenie Kamińskiego! Polak błysnął w Bundeslidze [WIDEO]
FOTO
Wojciech Papuga
| Piłka nożna / Niemcy 
Jakub Kamiński i El Chadaille Bitshiabu (fot. Getty Images)
Był odkryciem Beenhakkera. "Nigdy nie usłyszałem od niego, że musimy poczekać"
Leo Beenhakker (fot. Getty Images)
tylko u nas
Był odkryciem Beenhakkera. "Nigdy nie usłyszałem od niego, że musimy poczekać"
Bartosz Wieczorek
Bartosz Wieczorek
Warta wciąż tonie. 11. mecz bez zwycięstwa z rzędu
Kacper Michalski (fot. 400mm.pl)
Warta wciąż tonie. 11. mecz bez zwycięstwa z rzędu
| Piłka nożna / Betclic 1 Liga 
Dwa tie-breaki w meczu o honor. Polki postawiły się Ukrainkom
Maja Chwalińska i Martyna Kubka (fot. PAP/Piotr Polak)
Dwa tie-breaki w meczu o honor. Polki postawiły się Ukrainkom
| Tenis 
Tryc: pas jest ze mną, już nikt mi go nie zabierze [WIDEO]
Mateusz Tryc (fot. TVP SPORT)
Tryc: pas jest ze mną, już nikt mi go nie zabierze [WIDEO]
| Boks 
Barbara Marcinkowska pokazała złoty medal [WIDEO]
Barbara Marcinkowska (fot. TVP SPORT=
Barbara Marcinkowska pokazała złoty medal [WIDEO]
| Boks 
Reprezentant Polski nie zagra do końca sezonu. Przeszedł operację
Szymon Żurkowski (fot. PAP)
Reprezentant Polski nie zagra do końca sezonu. Przeszedł operację
| Piłka nożna / Reprezentacja 
Do góry