Kuriozalna sytuacja w Serie A. Po wygranym meczu (3:1) Luiz Felipe z Lazio wskoczył na plecy Joaquinowi Correi z Interu Mediolan. Na sytuację zareagował... sędzia, pokazując Brazylijczykowi czerwoną kartkę.
Do przerwy Inter prowadził 1:0 po bramce Ivana Perisicia z rzutu karnego. Ich rywale dłużej utrzymywali się przy piłce, aczkolwiek do przerwy nie potrafili tego wykorzystać. W drugiej połowie jednak Lazio postawiło na swoim. W 64. minucie rzut karny wykorzystał Ciro Immobile, natomiast w końcówce po golu dołożyli Felipe Anderson (81) i Sergej Milinković-Savić (90+1). Tym samym rzymianie wygrali 3:1.
Większą uwagę niż wynik przykuło jednak pomeczowe zachowanie zawodnika Lazio, Luiza Felipe. Brazylijczyk z radości po zwycięstwie wskoczył na plecy Joaquinowi Correi z Interu. Należy jednak dodać, że obaj zawodnicy dobrze się znają – przez trzy lata grali razem w Lazio i od lat... spędzają razem wakacje. Początkowo Argentyńczyk nerwowo zareagował, gdyż był zdenerwowany porażką i sądził, że "atakuje" go ktoś inny.
I wtedy do akcji wkroczył sędzia Massimiliano Irrati. Włoch postanowił ukarać Luiza Felipe za niesportowe zachowanie, nie reagując na tłumaczenia zawodnika. – Wyrzucenie Luiz Felipe? Ja, Correa i Luiz Felipe jesteśmy najlepszymi przyjaciółmi, jeździmy razem na wakacje. Luiz popełnił błąd, musi zrozumieć, że Tucu (przydomek Correi – przyp. red.) przegrał – skomentował po meczu Patric z Lazio.
Po ośmiu spotkaniach Inter zajmuje trzecie miejsce w lidze, z 17 punktami. Tym samym traci cztery punkty do pierwszego Napoli i dwa do drugiego Milanu. Oba zespoły rozegrały jeden mecz mniej. Za to Lazio awansowało na piątą pozycję, gromadząc 14 punktów.