Biało–czerwoni byli głównym faworytem do triumfu w Speedway of Nations. Ostatecznie musieli zadowolić się drugim miejscem. Wieloletni selekcjoner naszej kadry po raz kolejny przyznał, że jest przeciwnikiem tej formy zmagań. – Od początku byłem przeciwny tej formule, bo uważam, że jest ona bardzo niesprawiedliwa – powiedział Marek Cieślak.